Co ile wymieniać olej w silniku? Czy w ogóle wymieniać go w skrzyni biegów? Jak często montować nowy rozrząd? To jedne z częstszych pytań kierowanych do redakcji i powielanych na forach internetowych. Odpowiedź nie zawsze jest jednoznaczna: czasem wystarczy kierować się zaleceniami producentów, niekiedy jednak wymianę warto znacząco przyspieszyć! Gdzie szukać zaleceń? Można u mechaników znających dobrze daną markę, na forach internetowych lub kierować się zdrowym rozsądkiem.
Dokładnie czytać tabele!
Większość użytkowników samochodów, analizując wskazania obsługowe producenta, zazwyczaj ogranicza się do podstawowej tabelki z „normatywnymi” wymianami. Tak zwane specjalne okoliczności są traktowane niemal jak… jazda po Marsie. Tymczasem może się okazać, że firma nakazuje dwukrotnie częściej zmieniać olej w silniku podczas jazdy po mieście, gdy holujemy przyczepę lub lubimy dynamicznie wciskać gaz. W warunkach dużego zapylenia trzeba znacznie częściej zakładać nowe filtry. Może się okazać, że po jeździe w terenie trzeba jednak sprawdzić lub wymienić (teoretycznie niewymienny!) olej w mostach czy skrzyni biegów terenówki. Takich ponadstandardowych sytuacji, ale niekoniecznie nierealnych, może być opisanych bardzo wiele – w pierwszej kolejności warto zastanowić się, czy wasz sposób eksploatacji nie przypomina jednej z nich.
Największy wybór olejów silnikowych w najlepszych cenach - sprawdź teraz!
Pamiętajcie też, że wskazania producenta odnoszą się do całkowicie sprawnego auta. Jeśli zaczyna niedomagać któryś z podzespołów, to znak, że wymaga dokładniejszej opieki.
Odpowiedzialność kończy się wraz z gwarancją
Dlaczego producentom może zależeć, żeby ograniczać obsługę? Przecież serwisy z tego żyją! Pamiętajcie jednak, że producent odpowiada za samochód głównie w okresie gwarancji. Jeśli potem silnik zacznie „brać olej” lub się popsuje, to… dobrze. Serwis zarobi więcej na skomplikowanej naprawie lub chociażby na sprzedaży części zamiennych.
Poza tym nie brakuje sytuacji, w których wydłużanie okresu między przeglądami jest ważne dla klientów. Postawcie się w roli menedżera floty: co lepiej wybrać – dwa przeglądy w roku, czy jeden w ciągu dwóch lat? Jeśli czas eksploatacji auta niewiele odbiega od gwarancji, użytkownik wiele nie ryzykuje, sprzedając samochód, może też pochwalić się, że cały czas był on serwisowany w ASO (czyli że… był na jednym przeglądzie). Wydłużanie okresu między przeglądami dobrze wygląda w reklamach, a poza tym nie wszyscy mieszkają w dużych miastach i mają kilka ASO do wyboru.
Największy wybór olejów silnikowych w najlepszych cenach - sprawdź teraz!
Olej… napędowy w silniku
Najczęściej trzeba wymieniać olej w silniku i to on budzi sporo kontrowersji. „Skoro producent zaleca wymianę co 30 tys. km, to po co robić to częściej? Przecież są nowoczesne oleje długodystansowe”. Czy jednak na pewno producent wziął pod uwagę, że w waszym aucie DPF nie wypala się tak sprawnie, jak w nowym? Czy uwzględnił to, że do oleju silnikowego dostaje się olej napędowy, rozrzedzając go i zdecydowanie pogarszając właściwości smarne? Czy wziął pod uwagę, że samochód jest eksploatowany na gazie? Warto pamiętać, że warunki pracy silnika pogarszają się wraz z mijającymi kilometrami i rzadko kiedy wszystko w aucie jest sprawne w 100 proc.
Zamienniki w praktyce
Samochód wyjeżdża z fabryki z oryginalnymi częściami. Takie też są stosowane w ASO (przynajmniej w trakcie gwarancji). Potem najczęściej montuje się zamienniki. Pół biedy, jeśli to topowe produkty z górnej półki cenowej, najlepiej wytwarzane przez tego samego producenta, co na pierwszy montaż (choć wcale nie musi oznaczać to takiej samej jakości!). A co, jeśli mechanik zamontował podzespoły o wątpliwej jakości? Niekoniecznie musiał tak zrobić z oszczędności czy chęci zysku – często po prostu nie ma (w ogóle w ofercie lub na stanie w hurtowni) dobrych jakościowo zamienników, a klient naciska, że auto musi być „na już”. Czy rozrząd złożony z kiepskich jakościowo części wytrzyma tyle, co oryginalny? Lepiej na to nie liczyć!
Wpadki producenta
Firma, określając częstotliwość wymian płynów i elementów eksploatacyjnych, bierze pod uwagę okres eksploatacji przewidziany dla całego auta. Jeśli silnik nie wytrzyma dłużej niż 300 tys. km, to po co szczególnie dbać o skrzynię biegów? To „zachodnie” podejście do okresu eksploatacji na razie jeszcze nie sprawdza się w naszych realiach. Gdy silnik się zużyje, nasz mechanik wstawi inny, dlatego lepiej więc, żeby skrzynia nie rozpadła się chwilę później.
Ostatnia sprawa to usterki. W chwili debiutu modelu na rynku firma nie zakłada, że np. skrzynia biegów będzie psuła się nagminnie lub pasek rozrządu będzie szybko się zużywał. W takich sytuacjach często zdarza się, że producenci już w trakcie produkcji skracają np. czas wymiany oleju.
Wymiana oleju w silniku
Producent: 30 tys. km lub 2 lata
Mechanicy: 15-20 tys. km lub rok
Cena: 200 zł
Problem z napinaczami i łańcuchem rozrządu? Zawodzi Turbosprężarka? Przedwczesnemu uszkodzeniu ulega moduł sterujący MultiAir? Według mechaników za to wszystko winę ponoszą zbyt długie interwały wymiany oleju. Kilkanaście lat temu producenci zaczęli się prześcigać w wydłużaniu czasu między przeglądami, Opel doszedł nawet do interwału… 50 tys. km! Obecnie często jest to 30 tys. km lub rok bądź 2 lata. O przeglądzie często przypomina komputer, który czasem analizuje jakość oleju, czasem jednak bazuje na algorytmach liczby uruchomień, obrotów silnika itp. Mechanicy mówią jednym głosem: w najprostszych silnikach olej należy wymieniać maksimum co 20 tys. km i rok, w bardziej skomplikowanych – co 15 tys. km lub rok. Jeździcie na gazie? Obcinamy 25 proc. z wytycznych producenta!
Największy wybór olejów silnikowych w najlepszych cenach - sprawdź teraz!
Filtr paliwa: w dieslu… co rok!
Producent: 60 tys. km lub 4 lata
Mechanicy: 15 tys. km lub rok
Cena: od 100 zł
Dławienie silnika, utrudniony rozruch, brak mocy – takie objawy często towarzyszą dieslom zarówno zimą, jak i latem, a odpowiadać może za nie zapchany filtr paliwa. Dlatego, żeby nie tylko zapewnić sobie bezproblemowy rozruch, lecz także zabezpieczyć delikatne wtryskiwacze przed uszkodzeniem (np. opiłki), warto zmieniać filtr najrzadziej co 15-20 tys. km, raz do roku – najlepiej przed zimą. Zawsze sięgamy po zamienniki z najwyższej półki, ale pewne konstrukcje dobrze pracują tylko na oryginałach (np. niektóre Fordy).
Największy wybór filtrów paliwa w najniższych cenach - sprawdź teraz!
Wymiana rozrządu
Producent: 60-240 tys. km lub 6-12 lat
Mechanicy: nawet o połowę krócej
Cena: od 700 zł
Terminowość wymiany rozrządu jest bardzo ważna – zerwanie paska często kończy się poważnymi zniszczeniami w silniku i wysokimi kosztami naprawy. Czy warto skracać dystans i czas podany przez producenta? Wiele zależy od wersji – niektóre konstrukcje są bardziej narażone na zużycie paska, inne mniej. Poza tym fabryczne wskazanie dotyczy oryginalnego paska i napinaczy. Jak postępować z zamiennikami? Na pewno warto skontrolować je wcześniej niż fabryczny zestaw, mechanicy spoza fabryki nie zawsze mają narzędzia do właściwego napięcia paska, może pociec simmering itp. Terminy wymian dotyczą tylko pasków rozrządu, nie słychać o konieczności regularnej wymiany łańcucha – ten wymieniamy w razie stwierdzenia zwiększonego hałasu lub nieprawidłowości w pracy silnika.
Największy wybór zestawów rozrządu w najniższych cenach - sprawdź teraz!
Filtry powietrza
Producent: 30-90 tys. km lub 4 lata
Mechanicy: podczas przeglądu
Cena: od 40 zł
Zabrudzenie filtra powietrza na pewno zależy od warunków, w jakich porusza się auto. Zachodnie ulice są trochę czystsze, więc nie ma się co dziwić, że producenci czasem pozwalają jeździć z jednym filtrem nawet 4 lata i 90 tys. km, a zalecają tylko kontrolę i ewentualne czyszczenie. Jednak bardzo niska cena filtra skłania do znacznie częstszej wymiany – po prostu lepiej wydać o kilkadziesiąt złotych więcej podczas przeglądu i mieć pewność, że silnik ma właściwe warunki do „oddychania”. Czasem w aucie są montowane dwa filtry.
Największy wybór filtrów powietrza w najniższych cenach - sprawdź teraz!
Wymiana płynu chłodzącego
Producent: nawet bezterminowo
Mechanicy: co 5 lat lub 100 tys. km
Cena: od 100 zł
Kontrola temperatury zamarzania płynu to za mało, żeby stwierdzić, czy dostatecznie spełnia on swoją funkcję. Ważnym zadaniem jest też np. ochrona elementów silnika przed korozją. Producenci mówią o 5-letnim okresie „przydatności” płynu chłodzącego (najpopularniejsze płyny, starsze, typu IAT, miały 2-letnią trwałość, najnowsze, na bazie alkoholu propylenowego – 7 lat), potem powinien zostać on wymieniony na nowy. Koszt operacji jest niewielki, a może uchronić np. przed usterką pompy cieczy (a cały silnik przed przegrzaniem).
Olej w manualnej skrzyni biegów
Producent: nawet bez wymiany
Mechanicy: co 80-100 tys. km
Cena: od 100 zł
Również tu olej się zużywa. O konieczności wymiany na pewno wiedzą właściciele aut z kiepskimi skrzyniami – takimi jak np. ta w Corolli, Fiatach i Oplach (M32). Regularna wymiana oleju może uchronić przed uszkodzeniem łożysk i awarią. Gorzej, gdy producent skutecznie utrudnia wymianę, np. nie montując potrzebnych korków. Dobrą okazją jest np. wymiana sprzęgła, kiedy olej można wylać, obracając skrzynię.
Olej w „automacie”
Producent: nawet bez wymiany
Mechanicy: co 80-100 tys. km
Cena: 250-2000 zł
Automatyczna skrzynia to skomplikowany podzespół, niełatwy w diagnozie i drogi w naprawie. Mechanicy nie mają wątpliwości, że regularna wymiana oleju przedłuża jego życie. Zwłaszcza że (przynajmniej w klasycznej skrzyni z przekładnią hydrokinetyczną, ale również np. w DSG) olej odpowiada także za zmianę przełożeń. Olej często jest zanieczyszczany ścierającymi się sprzęgłami (wymiana wraz z filtrem).