- Zamiast kupować samochody, a potem zajmować się ich obsługą, wymianą, naprawami i usuwaniem szkód, firmy coraz częściej biorą pod uwagę wynajem długoterminowy
- Decydując się na wynajem długoterminowy, podobnie jak w przypadku kupna można wybrać model auta, jego kolor, wyposażenie, itp.
- Wynajem długoterminowy z punktu widzenia średnich i dużych firm jest coraz bardziej atrakcyjny zarówno kosztowo, jak i organizacyjnie
- Na rynku pojawiają się oferty, które pozwalają bez długoterminowych zobowiązań przetestować wynajem, a przy okazji oferowane samochody
Nie chodzi tylko o pieniądze, choć i o to też. Wynajem długoterminowy oferowany przez takie firmy jak Volkswagen Financial Services przede wszystkim zwalnia firmę z konieczności utrzymywania całej organizacji, która opiekuje się samochodami. A z flotą aut służbowych jest z reguły co robić: samochody muszą w odpowiednim momencie trafiać na przegląd – trzeba w nich wymieniać oleje, klocki, itp., auta muszą być ubezpieczone, trzeba kupować do nich i ogumienie i zorganizować sezonową wymianę opon, czasem coś się zepsuje, a czasem samochody biorą udział w kolizjach – wówczas trzeba pracownikowi zorganizować pojazd zastępczy. No i – to też jest zawsze wyzwanie logistyczne – co dwa, trzy albo cztery lata trzeba używanych samochodów się pozbyć i kupić nowe.
A gdyby tak tym wszystkim zajmował się ktoś inny? Gdyby tak mieć te samochody do dyspozycji, ale nie być właścicielem, a jedynie ponosić stałe i z góry ustalone koszty?
Czy to oferta dla twojej firmy? Łatwo się przekonać!
Najlepiej przetestować to na własnej skórze. Tzn… na własnej firmie. Jest ku temu okazja: można skorzystać z promocji organizowanej przez VWFS (Volkswagen Financial Services) przeznaczonej dla średnich i dużych przedsiębiorstw – takich, które mają we własnej flocie przynajmniej 15 samochodów.
Promocja ma dwa wymiary: pierwszy – to test wynajmu średnioterminowego (a przy okazji samochodu); drugi to pierwsza rata gratis. Co do aut objętych promocją to mamy do wyboru dwa modele marki Cupra (na marginesie – to oficjalna marka FC Barcelony): Leon oraz Formentor. Tym drugim modelem jeździ m.in. Robert Lewandowski. Przypadek?
Formentor to w ogóle nie jest samochód powszechnie kojarzony z autami flotowymi: to ładny, usportowiony SUV o bardzo dobrych osiągach, stworzony z dużym naciskiem na eleganckie i sportowe detale.
Cupra Leon to też nie jest auto… dla nudnych ludzi. To usportowiony kompakt o rasowym wyglądzie, świetnym prowadzeniu i znakomitej funkcjonalności. To coś więcej niż zwykła „flotówka”, chociaż… całkowicie się do tej roli nadaje.
Można więc wziąć jeden z dwóch modeli Cupry w elastycznym programie wynajmu średnioterminowego, a następnie – gdy stwierdzimy, że i auto, i warunki są w porządku – skorzystać z promocyjnego najmu długoterminowego. Jak to działa?
Najpierw test bez zobowiązań, potem auto na dłużej
Pierwszym krokiem jest zawarcie umowy najmu średnioterminowego dla samochodu CUPRA Formentor w elastycznej formule. Najem średnioterminowy trwa nie mniej niż miesiąc, a maksymalnie 23 miesiące. Można umowę zawrzeć np. na pół roku, ale bez względu na to w każdej chwili umowę można skrócić przy zachowaniu co najmniej miesięcznego okresu wynajmu. Umowę można też wydłużyć – ale w sumie nie na dłużej niż na 23 miesiące. Najem opłacany jest w ustalonych z góry miesięcznych ratach.
Druga część promocji to pierwsza rata gratis, po podpisaniu nowej umowy na finansowanie modeli CUPRA Formentor lub Leon. Chodzi o pierwszą ratę najmu długoterminowego lub leasingu, którą zawieramy po zakończeniu najmu średnioterminowego. Najem długoterminowy w praktyce jest umową FSL (Full Service Leasing). Oznacza to, że leasingodawca (VWFS) nie tylko udostępnia samochód, lecz także opiekuje się nim: zapewnia opony, ubezpieczenie, serwis, przeglądy, samochód zastępczy.
Najem długoterminowy: ile to kosztuje?
Z punktu widzenia firmy, która rezygnuje z posiadania własnej floty na rzecz samochodów użytkowanych w formule wynajmu długoterminowego, można mówić o istotnych oszczędnościach. Przykład? Jeden z klientów VWFS za wynajem na 36 miesięcy Cupry Formentor 1.5 TSI DSG oferowanej w cenie katalogowej nieco ponad 147 tys. zł, z opcją opon letnich i zimowych średniego segmentu oraz z pakietem ubezpieczeń koszt finansowania to niecałe 1700 zł miesięcznie netto. Do tego dochodzi rata serwisowa – ok. 650 zł. Razem nieco ponad 2300 zł netto miesięcznie (wysokość raty zależy od szczegółowych warunków, m.in. planowanych przebiegów).
To dobra cena, oferta ta staje się szczególnie atrakcyjna w przypadku korzystania z większej liczby aut. Aby obsłużyć w firmie kilkanaście samochodów, trzeba zatrudnić ludzi, a stanowisko pracy generuje dodatkowe koszty – nie tylko wynagrodzenie pracowników. Łączny koszt rat serwisowych kilkunastu samochodów jest niższy niż utrzymywanie jednej osoby, która się nimi opiekuje w firmie.
To wszystko sprowadza się do stwierdzenia, że tradycyjny model posiadania licznej floty samochodów w firmie zmienia się na naszych oczach. Po prostu nie jest to model najkorzystniejszy kosztowo – wynajem staje się coraz bardziej konkurencyjną opcją.