Auto Świat Porady Możesz jechać na „kapciu"

Możesz jechać na „kapciu"

Złapałeś kiedyś „kapcia"? Jeśli tak, to wiesz, jaki to stres dla kierowcy. Tym większy, że zdarza się to najczęściej w skrajnie trudnych warunkach: na autostradzie, wieczorem lub w nocy, w lesie, podczas ulewnego deszczu...

Opona Bridgestone DriveGuard
Zobacz galerię (7)
Auto Świat
Opona Bridgestone DriveGuard

Dzięki firmie Bridgestone „kapeć" już niestraszny. Ta największa na świecie firma oponiarska wprowadziła na rynek najnowszy model o nazwie DriveGuard. To opona, która ma specjalnie wzmocnione boki i dzięki temu wytrzymuje jazdę nawet bez powietrza.

Gdy DriveGuard zostanie przebita (na czole lub z boku) i ujdzie z niej całe powietrze, ugnie się mniej więcej na 1/3 profilu, ale zachowa wszystkie właściwości opony napompowanej – można na niej dalej jechać pod warunkiem, że nie przekroczymy prędkości 80 km/h i do przebycia nie będzie więcej niż 80 km.

Bridgestone DriveGuard
Bridgestone DriveGuardŻródło: Auto Świat / Roman Dębecki

GriveGuard po takiej jeździe nadaje się do reperacji – pod warunkiem, że nie został uszkodzony bok opony (ten warunek dotyczy zresztą wszystkich opon).

Bridgestone DriveGuard - pasują niemal do każdego auta

Co ważne, nowa opona Bridgestone nie wymaga specjalnych rodzajów felg, może być zastosowana do większości samochodów nowych i kilkuletnich. Jedyny warunek – samochód musi mieć system monitorowania ciśnienia w oponach TPMS (obowiązkowy w nowych autach od listopada 2014 r.).

Po co system TPMS? Żeby kierowca widział na desce rozdzielczej żółtą kontrolkę zbyt niskiego ciśnienia w oponach. DriveGuard zapewnia bowiem bezpieczną i w pełni kontrolowaną jazdę samochodem – nawet gdy w oponie nie ma powietrza, pojazd nie ściąga na stronę przebitej opony, normalnie hamuje, prawidłowo zachowuje się w zakręcie. Jedyna oznaka „kapcia" to głośniejsza praca opony, jednak przy zamkniętych szybach i na gorszej nawierzchni kierowca może tego nie zauważyć. System TPMS ostrzega go o awarii i przypomina o konieczności zwolnienia do maks. 80 km/h.

Podczas prezentacji opony DriveGuard miałem okazję przejechać „na kapciu" kilkanaście kilometrów Renault Megane. Zapewnienia specjalistów z Bridgestone potwierdziły się – poza głośniejszą pracą opony (odczuwalną szczególnie na gładkim asfalcie przy prędkości 50-80 km/h), żadne inne parametry jazdy nie uległy pogorszeniu – auto zachowywało tor jazdy, nawet po puszczeniu kierownicy, nie ściągało w zakręcie ani podczas hamowania.

Bridgestone DriveGuard
Bridgestone DriveGuardŻródło: Auto Świat / Roman Dębecki

Po przejechaniu kilkunastu kilometrów z dozwoloną prędkością (poniżej 80 km/h) opona była gorąca (można ją było dotknąć gołą ręką), żadnych innych śladów nie zauważyłem.

Okazuje się, że Bridgestone DriveGuard ma jeszcze jedną zaletę – znakomite prowadzenie na mokrej nawierzchni. Podczas testów miałem okazję sprawdzić i ten parametr – podczas jazdy po okręgu i w slalomie na mocno nawodnionym torze. Podczas jazdy po okręgu na mokrym udało się zachować tor jazdy przy prędkościach 50-55 km/h. Dopiero po przekroczeniu tej wartości następowały pierwsze uślizgi (niwelowane przez układ ESP). W slalomie prędkość maksymalna bez uślizgów byla jeszcze większa – 70-75 km/h.

Bridgestone DriveGuard dostępne są w 19 letnich i 11 zimowych rozmiarach na felgi o średnicy od 15 do 18 cali. Najmniejsza opona odporna na „kapcia" ma rozmiar 185/65 R 15, największa – 245/40 R 18.

Cena DriveGuard jest ok. 7 proc. wyższa od porównywalnych opon w tym samym rozmiarze, ale bez wzmocnionych boków.

Przykładowe ceny: DriveGuard 185/60 R 15 – ok. 300 zł, 205/50 R 17 – ok. 520 zł, 225/55 R 16 – 525 zł, 245/45 R 18 – ok. 670 zł.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Finał konkursu "Bezpieczna z Bridgestone"

26 kwietnia na torze w Bednarach pod Poznaniem odbył się finał konkursu "Bezpieczna z Bridgestone", w którym szkolenie wygrało 5 pań:

1. Katarzyna Podkańska

2. Sylwia Górska

3. Urszula Kiełczewska

4. Aleksandra Jastrzębska

5. Dominika Mielczarek

Na początek laureatki sprawdziły prowadzenie pojazdu na oponach Bridgestone DriveGuard bez powietrza. Następnie odbyły jazdy co-drive z mistrzem Polski, kierowcą rajdowym Tomaszem Czopikiem. Przetestowały też osiągi nowej opony na mokrej nawierzchni. Posłużyły do tego płyty poślizgowe i tzw. skidpad (tor do bezpiecznego trenowania kontrolowanej jazdy w poślizgu).

Podczas próby na czas najlepszy wynik uzyskała Dominika Mielczarek – nagrodą był voucher na nowy komplet opon Bridgestone DriveGuard.

Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków