Układ chłodzenia, to bardzo ważny element, umożliwiający silnikowi normalną pracę. Jego zadaniem jest odprowadzanie ok. 30 proc. ciepła, które powstaje w wyniku spalania paliwa. O ile zimą, z racji niskiej temperatury otoczenia, jego drobne usterki nie muszą wywoływać poważnych konsekwencji, o tyle latem jego 100-proc. skuteczność to podstawa, więc warto poświęcić mu nieco uwagi.

Podstawowe czynności kontrolne są bardzo proste i można wykonać je samodzielnie. Rozpoczęcie diagnostyki należy zacząć od sprawdzenia ilości płynu chłodniczego. Niewielkie ubytki cieczy są dopuszczalne, jeżeli jednak jej stan odbiega od normy o ponad 0,5 l, świadczy to o nieszczelności układu. Należy pamiętać, aby niedobór płynu uzupełniać gdy silnik jest chłodny. Próba odkręcenia korka, gdy motor jest nagrzany, może grozić poparzeniem

Zlokalizowanie wycieku nie powinno być kłopotliwe, gdyż w ich pobliżu tworzy się biały nalot. Najczęściej źródła wycieku należy szukać w okolicach chłodnicy, gumowych przewodów  pompy oraz nagrzewnicy i termostatu.

Często zdarza się, że usterki możliwe są do usunięcia we własnym zakresie, a naprawa kończy się na dokręceniu opaski mocującej.

Objawem uszkodzonego termostatu, sygnalizowana przez powędrowanie wskaźnika na czerwone pole. Aby upewnić się czy mamy rację, należy ostrożnie dotknąć węży odchodzących od chłodnicy. Duża różnica w ich temperaturze da nam pewność, że termostat zdefektował w pozycji zamkniętej.

Układ chłodzenia to także wentylator, który włącza się, gdy silnik osiąga zbyt dużą temperaturę, a powietrze pochodzące z zewnątrz auta, nie jest w stanie optymalnie go chłodzić . Takie sytuacje zdarzają się np. podczas postoju w korkach. Jeżeli mamy podejrzenia, że ten element może nie działać tak jak powinien, wówczas jego sprawdzenie powinniśmy zlecić mechanikom.

Ostatnim punktem przeglądu powinien być pasek klinowy, napędzający pompę wody. W przypadku zbyt małego naciągu tego elementu, skuteczność całego układu będzie ograniczona. Przy okazji warto również skontrolować stan paska, aby w przyszłości uniknąć niespodziewanej awarii.