- Kodeks drogowy nakazuje jazdę prawym pasem i powinniśmy się do niej stosować
- Za uporczywą jazdę lewym pasem grozi mandat od 20 do 3000 zł oraz 6 punktów karnych
- Należy ustępować szybszym pojazdom, nawet jeśli przekraczają prędkość, aby nie tamować ruchu
Wielu kierowców zapewne zastanawia się, po co zjeżdżać na prawy pas, skoro jedziemy z maksymalną dozwoloną prędkością? Najlepszym argumentem, by tego nie robić, jest po prostu groźba mandatu, bo policjanci zwracają uwagę na zachowanie kierowców, a oporni kierowcy mogą dostać nawet 3000 zł mandatu i 6 punktów karnych.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: Przez 6 miesięcy codziennie jeździł do pracy. Dostał mandat z fotoradaru za równowartość 120 tys. zł
Prawy pas to podstawa. Polskie prawo w tej sprawie jest nieugięte
Prawo jest jasne co do zachowania się na drodze i nie ma znaczenia tutaj prędkość, z jaką się poruszamy. Jak stanowi art. 16 ustawy Prawo o ruchu drogowym:
1. Kierującego pojazdem obowiązuje ruch prawostronny.
2. Kierujący pojazdem, korzystając z drogi dwujezdniowej, jest obowiązany jechać po prawej jezdni; do jezdni tych nie wlicza się jezdni przeznaczonej do dojazdu do nieruchomości położonej przy drodze.
3. Kierujący pojazdem, korzystając z jezdni dwukierunkowej co najmniej o czterech pasach ruchu, jest obowiązany zajmować pas ruchu znajdujący się na prawej połowie jezdni.
4. Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni. Jeżeli pasy ruchu na jezdni są wyznaczone, nie może zajmować więcej niż jednego pasa.
Co grozi za ignorowanie tej zasady? Nie ma konkretnie określonego mandatu za uporczywą jazdę lewym pasem. Taryfikator tego nie mówi, dlatego stosuje się ogólną zasadę, wynikającą z art. 97 Kodeksu wykroczeń, która podnosi kwestię wykraczania przeciwko innym przepisom ustawy Prawo o ruchu drogowym. W tym wypadku mówimy więc o dużych widełkach cenowych — od 20 do 3000 zł mandatu. Za każdym razem kierowca dostaje także 6 punktów karnych. Warto mieć jednak na uwadze, że ci kierowcy, którzy nie chcą się zgodzić z funkcjonariuszem, co do zasadności mandatu, będą surowiej karani. Policjanci traktują bowiem jazdę lewym pasem jako działanie utrudniające ruch i zwiększające ryzyko niebezpiecznych sytuacji na drodze.
- Przeczytaj także: Takie zachowanie wystarczy, by policjant uznał wymuszenie pierwszeństwa
Jedziemy lewym pasem z maksymalną prędkością i dojeżdża do nas szybsze auto. Co zrobić?
Co w sytuacji, kiedy poruszamy się z maksymalną dozwoloną prędkością, zajmując lewy pas i dojeżdża do nas szybciej jadący pojazd? To zależy od konkretnej sytuacji. Jeśli aktualnie wyprzedzamy inny pojazd, nie powinniśmy przekraczać prędkości, by szybciej wykonać manewr. Jak już informowaliśmy, przekroczenie prędkości podczas wyprzedzania jest takim samym wykroczeniem, jak po prostu jazda ze zbyt wysoką prędkością. Jeśli więc damy się poganiać i przyspieszymy, narażamy się na mandat. Musimy przy tym mieć na uwadze, że przy najbliższej okazji mamy obowiązek zjechać na prawy pas, by nie tamować ruchu — to, że inny kierowca przekracza prędkość, nie jest wymówką przed zjazdem na prawy pas. Jego przekraczanie prędkości nie jest naszym zmartwieniem, a tamowanie ruchu już tak.
I teraz dochodzimy do sytuacji, w której jedziemy z prędkością maksymalnie dopuszczalną, prawy pas jest pusty, a my i tak na niego nie zjeżdżamy. To jest wykroczenie bez cienia wątpliwości. Należy zapamiętać, że przekraczanie prędkości przez innych, w świetle prawa, nie jest naszym zmartwieniem i musimy stosować się do przepisów.
- Przeczytaj także: Dyrektor pędził 260 km na godz. po autostradzie. Teraz grozi mu zwolnienie z pracy
Czy można wyprzedzać z prawej strony? I tak i nie. Zależy od sytuacji
Co do zasady inne pojazdy wyprzedzamy z lewej strony. Istnieją jednak następujące wyjątki:
- wyprzedzanie pojazdu lub uczestnika ruchu sygnalizującego zamiar skręcenia w lewo może odbywać się tylko z prawej strony;
- kierujący rowerem może wyprzedzać inne niż rower powoli jadące pojazdy również z prawej strony;
- na każdej jezdni jednokierunkowej dopuszcza się wyprzedzanie z prawej strony;
- w obszarze zabudowanym, na jezdni dwukierunkowej o wyznaczonych pasach ruchu wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone, jeżeli są co najmniej 2 pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku;
- poza obszarem zabudowanym, na jezdni dwukierunkowej o wyznaczonych pasach ruchu wyprzedzanie z prawej strony jest dozwolone, jeżeli są co najmniej 3 pasy ruchu przeznaczone do jazdy w tym samym kierunku.
Wracając więc do naszego przykładu autostrady i drogi szybkiego ruchu, możliwość wyprzedzania z prawej strony uzależniona jest od infrastruktury. W miejscach, gdzie drogi te mają po trzy pasy, możemy swobodnie wyprzedzać z prawej strony, jednak jeśli już droga ma tylko dwa pasy (większość dróg szybkiego ruchu i autostrad w Polsce), takie zachowanie jest niedozwolone. Z tego powodu poruszanie się przy prawej krawędzi jezdni jest tak ważne.
- Przeczytaj także: Prawo jazdy ze sklepu – w wersji premium jest szansa, że zadziała. Ale co ci zrobią, jak cię złapią?
Dlaczego jazda prawym pasem jest ważna? Chodzi o bezpieczeństwo
Przepisy dotyczące jazdy prawym pasem mają na celu nie tylko poprawę płynności ruchu, ale przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Jazda prawym pasem zmniejsza ryzyko gwałtownych manewrów, kolizji tylnych i sprawia, że ruch staje się bardziej przewidywalny.
To prosta zasada: korzystaj z lewego pasa tylko wtedy, gdy jest to konieczne, i zawsze ustępuj szybszym pojazdom, niezależnie od ich prędkości. To nie tylko sposób na uniknięcie mandatu, ale przede wszystkim wkład w bardziej odpowiedzialną jazdę i bezpieczniejsze drogi dla wszystkich.