Auto Świat Porady Uwaga na wodę na drodze! Zassanie wody przez silnik może kosztować cię fortunę

Uwaga na wodę na drodze! Zassanie wody przez silnik może kosztować cię fortunę

Rozlewiska na drogach to zmora kierowców, szczególnie w czasie intensywnych opadów deszczu. Choć mogą wydawać się niegroźne, skutki przejechania przez wodę mogą być katastrofalne dla samochodu. Wystarczy chwila nieuwagi, a naprawa może kosztować kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Co więcej, nie zawsze możesz liczyć na pomoc ubezpieczyciela.

Przejazd przez głęboką kałużę
DarSzach / Shutterstock
Przejazd przez głęboką kałużę
  • Zassanie wody prowadzi do mechanicznego zniszczenia silnika
  • Jednak każdy szybki przejazd przez głęboką kałużę jest niebezpieczny dla auta
  • Ubezpieczyciele niechętnie płacą za naprawę aut, których kierowcy sami wjechali w głęboką wodę

Gdy tylko zaczyna padać deszcz, w wielu miejscach na drogach pojawiają się rozlewiska wody. Najczęściej w miastach, choć gdy deszcz staje się odpowiednio intensywny, kałuże pojawiają się także na drogach przelotowych. Im gorszy stan drogi, tym ich więcej.

Hydrolock zniszczy silnik twojego auta

Uszkodzony korbowód silnika
Uszkodzony korbowód silnikaJackKPhoto / Shutterstock

Wbrew pozorom wcale nie potrzeba głębokiej kałuży, aby uszkodzić samochód. Wystarczy, że bryzg wody dostanie się do układu dolotowego silnika, a ten zassie wodę. W efekcie może dojść do tzw. „hydrolocku”, czyli zniszczenia jednostki napędowej z powodu zassania wody.

O co chodzi? Rzecz w tym, że silnik spalinowy dostosowany jest do zasysania powietrza i sprężania gazów, które są ściśliwe. Gdy w miejscu gazu pojawi się woda lub inna ciecz, która jest nieściśliwa, ruchome elementy silnika napotykają na gwałtowny opór. Opór ten jest tak duży, że nie tylko może zatrzymać silnik, lecz także połamać korbowody czy też doprowadzić do pęknięcia bloku silnika. Naprawa takiego silnika – jeśli w ogóle jest możliwa – kosztuje naprawdę poważne pieniądze.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

To dlatego samochody terenowe, które wykorzystywane są do pokonywania głębokich przeszkód wodnych, mają wlot powietrza do silnika wyprowadzony nierzadko powyżej poziomu dachu. Jasne jest, że nawet rasowej terenówki nikt nie zanurza po dach, chodzi jednak o to, aby uniknąć zassania przez silnik bryzgów wody.

Ale to nie wszystko. Przejazd przez głęboką wodę może spowodować także:

  • uszkodzenie elementów elektronicznych, np. przepływomierza,
  • zwichrowanie tarcz hamulcowych, jeśli te są rozgrzane,
  • pęknięcie katalizatora, gdy nagle zostanie schłodzony,
  • awarię alternatora, którego obudowa może pęknąć od szoku termicznego.

Jeśli dojdzie do zalania wnętrza auta, skutki będą nie mniej dotkliwe. Woda przyspiesza korozję, niszczy instalację elektryczną i powoduje nieznośny zapach, który ciężko usunąć.

Nie licz na odszkodowanie za zassanie wody przez silnik

Jeśli świadomie wjeżdżasz w głęboką wodę, nie chroni cię ubezpieczenie
Jeśli świadomie wjeżdżasz w głęboką wodę, nie chroni cię ubezpieczenieScherbinator / Shutterstock

Masz autocasco? To nie oznacza, że możesz spać spokojnie. Wiele polis wyklucza odpowiedzialność za szkody powstałe w wyniku zassania wody przez silnik. Powód? Ubezpieczyciele uznają to za „rażące niedbalstwo”, szczególnie jeśli kierowca świadomie wjechał w głęboką wodę, tylko zwyczajnie nie docenił głębokości przeszkody wodnej.

Warto jednak pamiętać, że jeśli twoje auto zostało zalane w wyniku ulewy podczas postoju, np. na parkingu, możesz ubiegać się o odszkodowanie. Tutaj wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela z reguły nie mają zastosowania.

Podtopione auto elektryczne – czy jest się czego bać?

Samochody elektryczne budzą dodatkowe obawy w kontekście zalania. Czy pasażerowie są narażeni na porażenie prądem? Eksperci uspokajają – obudowy baterii są bryzgoszczelne, a ryzyko porażenia prądem jest absolutnie minimalne. Jednak to, że bateria jest bryzgoszczelna, nie oznacza, że jest wodoszczelna. Jeśli auto elektryczne zostanie zalane, najczęściej kończy się to koniecznością jego utylizacji. Naprawa jest zazwyczaj nieopłacalna.

Jak uniknąć kłopotów z powodu wody? Proste zasady na drodze

Uszkodzenia samochodu przez wodę można uniknąć, stosując się do kilku zaleceń:

  1. Zwolnij przed kałużą – im większa prędkość jazdy, tym większe ryzyko uszkodzenia auta. Szybki wjazd w wodę może doprowadzić do zassania wody przez silnik lub uszkodzenia elementów mechanicznych.
  2. Jadąc w deszczu, unikaj nadmiernego rozgrzewania hamulców; jeśli tarcze są gorące, kontakt z zimną wodą może je zwichrować. Objawem będą drgania kierownicy podczas hamowania.
  3. Nie ryzykuj przejazdu przez głębokie rozlewiska – jeśli woda sięga progów auta, lepiej zawrócić. Wlanie się wody do wnętrza progów przyspieszy proces korozji i może uszkodzić instalację elektryczną.

Raz podtopisz samochód, pożałujesz na długo

Zalanie samochodu to nie tylko koszty naprawy, ale również utrata wartości pojazdu. Ślady korozji czy problemy z elektroniką mogą pojawić się dopiero po czasie, a ich usunięcie będzie wymagało dużych nakładów finansowych. Dlatego w przypadku ulewnych deszczy warto zachować szczególną ostrożność – zarówno podczas jazdy, jak i przy parkowaniu. Pamiętaj, że lepiej stracić kilka minut na objechanie rozlewiska niż później żałować przez długi czas.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków