Na temat powstania pierwszego Golfa GTI krąży wiele niesamowitych opowieści. Wiele z nich jest prawdziwych, wiele na przestrzeni lat zgubiło swoją autentyczność.

W 1973 roku stało się coś, co zdaniem wielu nie powinno się zdarzyć. Volswagen wprowadził na rynek sportową wersję Garbusa. Różniła się ona od standardowej wersji żółto-czarnym  malowaniem, szerszymi o pół cala oponami, sportowymi zagłówkami i skórzaną kierownicą. To wystarczyło, żeby 50- konny Garbus został błyskawicznie wyprzedany.

Wtedy to w Volkswagenie powstała wewnętrzna notatka mówiąca:

"Należałoby się zastanowić, czy w Volkswagen nie mógłby stworzyć konsekwentnie sportowego modelu. W końcu prace nad nowym samochodem o oznaczeniu EA 377 (kod przyszłego Golfa) znajdują się na linii prostej, a nowoczesne auto z napędem przednią oś, o bardzo dużej mocy, zjednałoby Volkwagenowi nowych klientów".

Taki był początek legendy, która między debiutem pierwszej, a końcem produkcji piątej generacji została wyprodukowana w ilości ponad 1,7 mln sztuk.

W tym momencie zostawmy historię bo przed nami pojawia się Golf GTI szóstej generacji konsekwentnie przenoszący tradycję pierwotnej wersji w teraźniejszość.

Spojlerom mówimy NIE

Dla fanów potężnych spojlerów mamy złe wiadomości. Nowy GTI poza ważnym ze względów aerodynamicznych został wyposażony tylko w tylny spojler, zrezygnowano natomiast z dobudowywanych elementów jak to jest często spotykane w tym segmencie. Dzięki temu zabiegowi GTI raczy nasze oczy czystą stylistyką bardzo zbliżoną do charakteru pierwszego odsłony GTI.

Zderzak i osłona chłodnicy są zupełnie nowe. Grill w kształcie plastrów miodu uzbrojony został w napis GTI znajdujący się z prawej strony. Sportową sylwetkę podkreślają sięgające daleko na zewnątrz zderzaki.

Wnętrze luksusowe, ale z charakterem

Myli się ten co uważa, że wnętrze GTI będzie typowo sportowe, nie zachęcające do długich podróży. Obszyte szkocką kratą sportowe siedzenia (na wzór pierwszego GTI) zapewniają komfort zarówno podczas agresywnej jazdy po torze, jak i podczas długich wojaży.

Golf GTI posiada również pedały z nakładkami ze szczotkowanej stali nierdzewnej, dźwignia zmiany biegów pokryta jest aluminium, a skórzana kierownica z symbolem GTI ma zagłębienia ułatwiające chwyt. Osłona dźwigni zmiany biegów, skórzana dźwignia hamulca ręcznego oraz kierownica wykończone są czerwonymi szwami ozdobnymi.

A pod maską…

…znalazł się 210- konny silnik TSI, który pozwala osiągnąć "setkę" w 6,9 sekundy. Maksymalny moment obrotowy 280 Nm osiągany jest już przy 1700 obr./min. Prędkość maksymalna wynosi 240 km/h. Napęd przekazywany jest za pomocą 6- biegowej manualnej skrzyni biegów dla której alternatywą będzie 6- biegowa przekładnia dwusprzęgłowa DSG.

Średnie zużycie paliwa przy ekonomiczniej jeździe wyniosło około 7,7 litra. Każde mocniejsze dodanie gazu powodowało wzrost zapotrzebowania na oktanowe paliwo, ale nawet "zabawa obrotomierzem" nie spowoduje znaczącego ubytku w zbiorniku paliwa.

Dzięki sportowemu zawieszeniu obniżonemu z przodu o 22, a z tyłu o 15 milimetrów samochód rewelacyjnie trzyma się drogi. Zawieszenie mimo, że nastawione na sportową jazdę jest w miarę komfortowe. Dobrze radzi sobie na szybkich zakrętach, a pochylenia boczne są prawie nieodczuwalne.

DCC i XDS

W opcji nowy Golf GTI może zostać wyposażony w adaptacyjny układ zawieszenia DCC, który steruje charakterystyką amortyzatorów. Tryby "Normal", "Sport" i "Comfort" dostosowują system do życzeń kierowcy.

XDS to elektroniczna poprzeczna blokada mechanizmu różnicowego, która znajduje się na wyposażeniu seryjnym nowego GTI. Jej nadaniem jest poprawienie trakcji o prowadzenia samochodu. Gdy tylko elektronika rozpozna, że podczas szybkiej jazdy na zakręcie wewnętrzne koło przedniej osi zostanie zbyt odciążone, hydraulika ESP zwiększa na tym kole ciśnienie hamowania aby przywrócić optymalną trakcję. XDS działa jak poprzeczna blokada mechanizmu różnicowego, która kompensuje przy szybkim pokonywaniu zakrętów, typową dla napędzanych na przednią oś samochodów podsterowność.

Nowy VW Golf GTI idealnie wpisuje się w "czerwony cud" jak nazwano pierwszego GTI podczas jego premiery we Frankfurcie 11 września 1975 roku. W modelu AD 2009 udało się połączyć sportowe zawieszenie, dynamiczny silnik  z komfortem podróżowania. Dzięki temu niezwykłemu połączeniu GTI staje się poważnym autem służbowym w tygodniu oraz wojownikiem na wyścigowym torze w weekend.

Nowy VW Golf GTI jest już dostępny w polskich salonach. Za wersje z manualną skrzynią biegów trzeba zapłacić 97 540 zł, model z przekładnią DSG został wyceniony na 104 140 zł. Nowe GTI jest oferowane w trzech kolorach: czarnym, białym i czerwonym.

VW GOLF GTI 2,0 TSI 210 KM (155 kW) 6-biegów
Silnik
Pojemność / Moc 2.0 l / 210 KM
Skrzynia biegów, seryjnie manualna, 6-biegowa
Osiągi
Prędkość max 240 km/h
Przyspieszenie (sek.), 0-80 / 0-100 km/h 5,0 / 6,9
Zużycie paliwa
Zużycie paliwa w l/100 km cykl miejski 10,0
Zużycie paliwa w l/100 km poza miastem 5,8
Zużycie paliwa w l/100 km średnio 7,3
VW GOLF GTI 2,0 TSI 210 KM (155 kW) DSG 6-stopniowa
Silnik
Pojemność / Moc 2.0 l / 210 KM
Skrzynia biegów, seryjnie manualna, 6-biegowa
Osiągi
Prędkość max 238 km/h
Przyspieszenie (sek.), 0-80 / 0-100 km/h 5,0 / 6,9
Zużycie paliwa
Zużycie paliwa w l/100 km cykl miejski 10,0
Zużycie paliwa w l/100 km poza miastem 5,8
Zużycie paliwa w l/100 km średnio 7,4