Logo
Sukces Polaka za kierownicą Octavii

Sukces Polaka za kierownicą Octavii

Miłym akcentem zakończył się pierwszy sezon startów Macieja Rybarczyka w Ceska Pojistovna Skoda Octavia Cup. Kierowca zajął trzecie miejsce, stając po raz pierwszy na podium czeskiego pucharu.

Skoda Octavia Cup
Onet
Skoda Octavia Cup

Finałowa runda Česká Pojišťovna Skoda Octavia Cup rozegrana na torze w Brnie miała najliczniejszą i bez wątpienia najmocniejszą obsadę. W zawodach wystartowało łącznie dwudziestu kierowców. Jedyny Polak w stawce - Maciej Rybarczyk - w piątkowo-sobotnich treningach uplasował się na czternastej i dziewiątej pozycji.

Czasówkę kierowca MR Team ukończył na dziesiątym miejscu. Niestety zawodnikowi z Poznania nie udało się zbliżyć do czasu 1:24,8 uzyskanego podczas ostatniej sesji testowej na Automotodromie Brno. Ten wynik dałby Rybarczykowi miejsce w ścisłej czołówce. Pole position zapewnił sobie Vaclav Brejla. Drugie pole zajął jego kolega z teamu, gościnnie startujący w Brnie Petr Fulin - notabene promotor Skoda Octavia Cup.

Po odbywających się w piątek i sobotę na suchym torze treningach, niedziela przywitała kierowców deszczem. Tym samym pierwszy z dwóch finałowych biegów SOC odbył się w bardzo trudnych warunkach. Rybarczyk, po raz pierwszy startujący w wyścigu na torze w Brnie, spisał się w nim nadzwyczajnie dobrze, kończąc zmagania na ósmym miejscu. Warto jednak dodać, że kierowca MR Team przez moment jechał już nawet na piątej pozycji.

Ósma lokata w pierwszym wyścigu oznaczała dla Rybarczyka start z pole position w drugim. Zawodników czekała jednak loteria z oponami. Tor przesychał i część kierowców zdecydowała się założyć slicki. Rybarczyk pozostał na deszczowych oponach i, jak się później okazało, była to słuszna decyzja. Reprezentant Polski popisał się atomowym startem i uciekł rywalom. W trakcie dwunastu okrążeń Rybarczyk został jedynie dogoniony i wyprzedzony przez tak utytułowanych zawodników jak Petr Fulin i Jiri Navratil. Bez wątpienia trzecia lokata młodego zawodnika z Poznania jest wynikiem niezwykle wartościowym i stanowi bardzo miłe zakończenie sezonu. Rybarczyk w tym wyścigu zainkasował punkty za drugie miejsce, bowiem Fulin nie był liczony do klasyfikacji SOC.

Mistrzem Skoda Octavia Cup 2010 został Vaclav Brejla, dwa pozostałe miejsce na podium zajęli: Navratil oraz Patrik Nemec. Rybarczyk po zawodach w Brnie awansował na 9. miejsce w "generalce".

- Jestem niezmiernie zadowolony ze swojego występu w Brnie. W ostatnim wyścigu sezonu stanąłem po raz pierwszy na podium Skoda Octavia Cup, co jest dla mnie naprawdę miłym zakończeniem pierwszego roku startów w tym pucharze. Już niedzielny warm up pokazał, że mogę jechać bardzo szybko w deszczu. Uzyskałem w nim siódmy czas, ale wiedziałem, że mam jeszcze 2-3 sekundy zapasu. Pierwszy wyścig odbył się w niesamowicie trudnych warunkach. Nie sądziłem, że na tle rywali będę na mokrym torze szybszy niż na suchym. Jest to dla mnie duża niespodzianka, ale jakże miła. W pierwszym biegu przedarłem się na ósme miejsce, natomiast w drugim stoczyłem ciekawy moim zdaniem pojedynek o miejsca na podium z Jirim Navratilem i Petrem Fulinem. Na przedostatnim kółku zbliżyłem się jeszcze raz do jadącego na drugim miejscu Navratila, ale nie chciałem ryzykownie atakować - powiedział po wyścigu Maciej Rybarczyk.

Powiązane tematy: