- BMW znalazło kolejną niszę. X2 bazuje na X1, ale ma inny charakter
- X2 prowadzi się bardzo posłusznie, lecz przy ostrym traktowaniu mniej narowiście niż tylnonapędowe modele
- Auto zapewnia w awangardowym nadwoziu dość użyteczności
Po tym, jak BMW powiększyło X1 i uczyniło je atrakcyjniejszym dla rodzin, w palecie zrobiło się miejsce na coś mniej rozsądnego, a bardziej lifestylowego. SUV-ów i crossoverów nigdy za wiele, czemu więc oznaczenie „X2” miałoby bezczynnie czekać, skoro może konkurować z Mercedesem GLA i zarabiać pieniądze?
BMW X2 - zgrabne, ale to nie coupe
X2 korzysta z tej samej techniki, co X1, ale jest o 8 cm krótsze i tyle samo niższe przy identycznym rozstawie osi. Można by się spodziewać, że X2 będzie po prostu miniaturą X4 czy X6, ale dach jest tu bardziej płaski, tył pionowy, szyba mała i nie tak pochylona, jak u większych braci. Znaczek na słupku C, niczym w BMW E9 z lat 70., jeszcze z X2 coupé nie czyni. X2 wygląda raczej jak lekko napompowany i podniesiony hatchback, choć z ładnie wyrzeźbioną, dynamiczną sylwetką.
Kokpit jest taki sam, jak w X1, nieco mniej miejsca w kabinie, ale wciąż wystarczająco dużo, żeby czwórka dorosłych mogła się udać w dalszą podróż – na pewno będzie im tu wygodniej niż w kompaktowej „jedynce”. Poprzeczne umieszczenie silnika i „genetyczna przednionapędowość” X2 pozwalają wygospodarować więcej przestrzeni dla ludzi w obrębie karoserii. To jednak wcale nie znaczy, że BMW poświęciło przyjemność z jazdy na rzecz kilku centymetrów w kabinie.
X2 prowadzi się świetnie i bardzo posłusznie, lecz przy ostrym traktowaniu mniej narowiście niż tylnonapędowe modele BMW. Świetnie trzyma się drogi, a gdy zaczyna się badać granice przyczepności w zakręcie, pozytywnie zaskakuje mniejszą niż np. w serii 1 tendencją do podsterowności. Nadsterowność trudno jest tu wymusić, ale nabywcy crossoverów wcale jej nie szukają. Docenią za to bezpośredni układ kierowniczy, czysto przekazujący polecenia do kół.
Testowany egzemplarz miał obniżone o 10 mm i usztywnione zawieszenie – twarde, ale nie męczące! Nawet na szybko następujących po sobie wybojach nie pozwalało kołom odrywać się od jezdni i zadziwiająco dobrze radziło sobie też z pokonywaniem progów spowalniających. Wyższy komfort na dziurach zapewni standardowe zawieszenie lub opcjonalny układ z regulacją twardości amortyzatorów.
Dwulitrowy, 4-cylindrowy diesel, sparowany z 8-stopniowym „automatem” i napędem na 4 koła, sprawia wrażenie mocniejszego, niż sugerują to moc 190 KM i 400 Nm momentu obrotowego. Jednostka prężnie ciągnie z dołu i ma też żywiołową „górę”. Obiecane przez BMW 7,7 s do „setki” potwierdzają nasze pomiary, a katalogowe 4,8 l/100 km jest do zrobienia podczas spokojnej jazdy poza miastem. Na naszej pętli pomiarowej X2 zużyło 6,5 l/100 km, ponadto wykazało się krótką drogą hamowania.
Ukłony należą się też za przytomną skrzynię biegów, szybko poznającą się na zamiarach kierowcy. Dodatki linii M Sport X, jak sztywne fotele czy mięsista kierownica, określają X2 jako crossovera ze sportowym zacięciem. Jednak dynamiczną żyłkę wyzwala w kierowcy też o kilka tysięcy zł tańsze (w zależności od tego, które wersje się porównuje) i pakowniejsze X1. Jeśli komuś nie zależy na przestrzeni ani na podwyższonym siedzeniu, w cenie testowanego X2 może mieć bardziej emocjonujące i rasowe BMW M140i. Porównywalnie wyposażone 120d xDrive wyjdzie nawet o 30 000 zł taniej. Przekraczając próg salonu BMW, trzeba dobrze wiedzieć, czego się chce.
BMW X2 xDrive 20d - to nam się podoba
Sportowe prowadzenie, żywiołowy napęd, rozbudowane i łatwe w obsłudze multimedia.
BMW X2 xDrive 20d - to nam się nie podoba
Najdroższe z kompaktowych BMW, twarda amortyzacja, łatwo brudzące się kamera cofania i progi.
BMW X2 xDrive 20d - naszym zdaniem
BMW kolejny raz daje popis przednionapędowych kompetencji. X2 świetnie jeździ i zapewnia w awangardowym nadwoziu dość użyteczności. Wolałbym je od Mercedesa GLA, ale w tej cenie BMW kusi fanów też wieloma innymi emocjonującymi modelami...
BMW X2 xDrive 20d - dane techniczne
| Silnik: typ/cylindry/zawory | turbodiesel R4/16 |
| Pojemnośc skokowa | 1995 cm3 |
| Moc maksymalna | 190 KM/4000 obr./min |
| Maks. moment. obrotowy | 400 Nm/1750 obr./min |
| Skrzynia biegów | automatyczna 8-biegowa |
| Napęd | 4x4 |
| Prędkość maksymlana | 221 km/h |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 7,7 s |
| Elastyczność 60-100/80-120 km/h | 4,4 s (aut.)/5,6 s (aut.) |
| Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h | 59 dB/66 dB/69 dB |
| Średnie spalanie testowe | 6,5 l/100 km |
| Średnie spalanie producenta | 4,8 l/100 km |
| Hamowanie 100-0 km/h (zimne/gorące) | 35,1 m/34,0 m |
| Pojemność bagażnika | 470-1355 l |
| Długość/szerokość, wysokość | 4360/1824/1526 mm |
| Rozstaw osi | 2670 mm |
| Masa własna/ładowność | 1674 kg/516 kg |
| Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata/12 lat |
| Przeglądy okresowe | wg wskazań lub co 2 lata |
| Cena podst. testowanej wersji | 182 300 zł |
| Cena testowanego auta | 261 542 zł |
Szare wstawki na karoserii i progi z przetłoczeniami to wyróżniki wersji wyposażeniowo-stylistycznej M Sport X. To połączenie pakietu M z elementami mającymi kojarzyć się z offroadem...
X2 to nowy gatunek BMW – pozycjonowane nad X1, jest jednak bardziej kompaktowe. Ma zadziorny styl,
ale wcale nie papuguje X4 ani X6.
BMW znalazło kolejną niszę i stworzyło naprawdę świetny samochód!
Ostatni raz BMW umieszczało znaczek na tylnym słupku w latach 70.
Siedzi się wyżej niż w kompakcie, ale niżej niż w typowym SUV-ie. Duży zakres regulacji kierownicy, wysoka jakość tworzyw, łatwa i przemyślana obsługa mimo bardzo wielu funkcji.
ESP da się odłączyć, tryby jazdy mają wpływ na reakcję silnika na gaz i siłę wspomagania układu kierowniczego.
Rozbudowanym systemem multimedialnym można sterować dotykowo lub – klasycznie – pokrętłem iDrive.
Jakość obrazu kamery cofania jest bardzo dobra, ale soczewka łatwo się brudzi – brakuje spryskiwacza lub mechanizmu chowania.
Ozdobna nić na desce rozdzielczej jest niestarannie wykonana.
Sportowe fotele są sztywne i dość wąskie. Siedzisko można wydłużać, dobre podparcie lędźwi
Elektryczne sterowanie z pamięcią ustawień kosztuje od 4253 zł. Boczki oparcia można zwężać.
Nawet dla pasażerów o wzroście 180 cm miejsca z tyłu jest pod dostatkiem. Szyberdach nie ogranicza zbytnio przestrzeni nad głową. Są też nawiewy.
Pojemność 470 l (w tym schowek), podłoga się podnosi i blokuje. Dzięki oponom run flat schowka nie zajmuje zestaw naprawczy ani koło zapasowe.