Istotne jest to, że tylna część wnętrza, w której przeważnie podróżuje główny użytkownik limuzyny, wydaje się bardzo obszerna. Jak bardzo, zmierzymy w szczegółowym teście. Komfortowa kanapa zachęca, żeby się na niej wygodnie rozsiąść. Z przodu pod długą maską zainstalowano wzdłużnie nowego turbodiesla. Silnik o pojemności skokowej 3 l z sześcioma cylindrami w rzędzie i wtryskiem Common Rail rozwija moc 245 KM i imponujący maksymalny moment obrotowy 540 Nm. Co to znaczy dla kierowcy i pasażerów? Energiczną, harmonijną pracę, doskonałe maniery i dużą dynamikę. Niewątpliwie przyczynia się do tego 6-stopniowa automatyczna skrzynia biegów ZF, bardzo szybko zmieniająca przełożenia. Silnik 730d zapewnia pełen ciąg od prędkości obrotowych tuż powyżej biegu jałowego, doskonale wchodzi na obroty i żywiołowo reaguje na nadepnięcie pedału gazu. A to wszystko dzieje się przy akompaniamencie dźwięków o całkiem przyjemnym dla ucha brzmieniu! Czy ten znakomity turbodiesel z seryjnym filtrem cząstek stałych, spełniający normę czystości spalin Euro 5, rzeczywiście zadowala się obiecywanymi przez BMW zaledwie 7,2 l/100 km? To także sprawdzimy.Inaczej niż w Mercedesie klasy S czy Jaguarze XJ, gdzie zastosowanie znalazło zawieszenie pneumatyczne, w BMW 7 postawiono na konwencjonalne rozwiązanie (pneumatyczne resorowanie tylnej osi stanowi seryjne wyposażenie wersji długiej). W układzie jezdnym znajdziemy ponadto adaptacyjne amortyzatory (dopasowujące charakterystykę do stylu jazdy i warunków drogowych) oraz układ kontroli dynamiki jazdy,regulujący pracę amortyzatorów, automatycznej skrzyni biegów, pedału gazu i układu kierowniczego. Poprzez włączenie przycisku w konsoli środkowej wybieramy tryby: komfortowy, normalny lub sportowy. Rezultat: limuzyna prowadzi się doskonale w każdej sytuacji. Układ jezdny reaguje bardzo precyzyjnie. Zawieszenie jest odrobinę usztywnione, ale w żadnym razie nie twarde, dzięki czemu "siódemkę" można prowadzić niezwykle dynamicznie. Jest niesłychanie żwawa jak na ponad 5-metrowy samochód!Najnowsza seria 7 reprezentuje niezwykle wysoki standard bezpieczeństwa, ale wiele rozwiniętych ostatnio systemów elektronicznych wymaga dopłaty. Biksenony należą wprawdzie do wyposażenia seryjnego, ale aktywne światła doświetlające zakręt znajdują się na liście opcji (2715 zł). Tempomat z funkcją hamowania należy do standardu, ale aktywny tempomat wyposażony w funkcję Stop&Go wymaga dopłaty (7260 zł). Dopłacić trzeba także za układ pozwalający na monitorowanie sytuacji w „martwym polu” (1702 zł), podobnie jak za system ostrzegający przed zjechaniem z pasa ruchu (2108 zł). Night Vision – system ułatwiający zlokalizowanie obiektów w nocy z możliwością rozpoznawania osób – to wydatek 8916 zł. Cena podstawowa BMW 730d wynosi 274 000 zł i jest bardzo zbliżona do ceny głównego konkurenta – nienowego już Mercedesa S 320 CDI, co pokazuje, że w niemieckiej klasie aut luksusowych zapowiada się naprawdę zacięta walka. 730d wyposażone jest luksusowo – bez dwóch zdań. A jednak o kilka miłych dodatków warto byłoby je uzupełnić. Na skórzaną tapicerkę trzeba przeznaczyć co najmniej 9232 zł, a na 18-calowe alufelgi (w standardzie 17-calowe) z oponami 245/50 – od 4458 zł. Metalizowany lakier kosztuje 4377 zł, profesjonalny zestaw hi-fi z 16 głośnikami – 3648 zł, czujniki parkowania przodem i tyłem – 3283 zł, a nawigacja z 10,2-calowym ekranem – 9970 zł. Można też od razu zdecydować się na tzw. pakiet polski, zawierający niektóre z tych elementów (m.in. czujniki parkowania, nawigacja) i wydać 25 088 zł. Jednak przyznajmy: podanych tu cen i tak nikt nie płaci. Warto wiedzieć, jakie są, ale zmieszczą się przecież w racie leasingowej.