Kompaktowe kombi z litrowymi silnikami nie są tym, co dynamiczni polscy kierowcy ze znanymi w całej Europie wyścigowymi ambicjami lubią najbardziej. Pewnie myślicie: kombi z silnikiem 1.0 – czy może być coś nudniejszego? Otóż jesteście w błędzie, bowiem to całkiem sensowny sposób na przemieszczanie się. Nadwozie kombi pozwala bez stresu stawiać czoła wyzwaniom codzienności i nadaje się do tego nawet lepiej niż niejeden z pozoru pakowny SUV z dieslem.
Downsizingowe benzyniaki pracują radośniej niż większość mocnych, ale szorstkich silników wysokoprężnych. Mają też mało palić – np. Skoda obiecuje, że nowe 1.0 TSI zużyje średnio tylko 4,6 l/100 km. Takie osiągnięcia zawstydziłyby diesle. I naprawdę ledwo czuć, że w jednostkach TSI i podobnych pracują tylko 3 cylindry. Nowoczesne układy doładowania „łatają” słaby dolny zakres obrotów, natomiast szlachetne układy wtryskowe i sprytne mechanizmy wyrównoważające – nieparzystą liczbę cylindrów. Jedyne, czego nie sposób obejść, to charakterystyczny terkot trzycylindrowca spod maski.
Ten, kto z jakiegoś powodu lubi taki ton silnika, będzie zachwycony każdym z uczestników tego porównania. A ten, kto reaguje na taki „nieparzysty” gang alergicznie, nie będzie miał wyjścia – trzycylindrowce pakuje pod maski Skoda i cała konkurencja z tego porównania. Taki mamy stan rzeczy i zamiast złorzeczyć, musimy sumiennie przetestować i porównać samochody.
Przeciwko 115-konnej Octavii stawiły się: Opel Astra Sports Tourer z jednostką 1.0 Turbo o mocy 105 KM, 120-konna Kia cee’d SW 1.0 T-GDI oraz „klasyk” w tej lidze, czyli Ford Focus 1.0 EcoBoost w wersji 125-konnej. To właśnie Ford był prekursorem supernowoczesnych wysilonych minisilników, a na oryginalny motor z marszu posypały się nagrody.
Tym bardziej ciekawi byliśmy, jak taki klasyk wypadnie w konfrontacji z najnowszymi konstrukcjami. Nasze punktowane porównanie wyjaśni, które kombi oferuje najlepsze połączenie dużego bagażnika i małego silnika.
Ford Focus 1.0 EcoBoost 125 KM - klasyk gatunku R3 turbo
W Focusie tkwi życie. Kierowcy, którzy lubią „aktywnie” prowadzić auto, najlepiej niech pakują swoje graty do rodzinnego Forda. Jednolitrowy silnik EcoBoost osiąga najwyższą moc w tym porównaniu
i jednocześnie jego 3 cylindry brzmią jak szczególnie pracowita maszyneria. Takie brzmienie można nawet polubić, a to wśród trzycylindrowców niebagatelna zaleta. Układ kierowniczy i zawieszenie są nastawione na... sport. Nie, nie pomyliliśmy się! Litrowy Focus mocno trzyma się drogi, zwinnie można go prowadzić na zakrętach.
Układ jezdny wyróżnia się przy tym wyczuwalną rezerwą możliwości nawet podczas bardzo ofensywnego prowadzenia po krętej drodze. Jednak nie znaczy to, że jazda jest niekomfortowa. Amortyzacja okazuje się jędrna, ale dobrze wybiera małe nierówności i radzi sobie także wtedy, gdy samochód jest mocno obciążony bagażem i pasażerami. Nadal uważamy, że Focus ma jeden z najpłynniej działających układów jezdnych
z pasywną amortyzacją i wyróżnia się na rynku. W związku z tym szkoda więc, że we wnętrzu zauważa się drobne niedociągnięcia: mechanizm składania kanapy jest staromodny. W drugim rzędzie jest niezbyt przestronnie, a bagażnik jest najmniejszy w porównaniu. Obsługa przez ekran dotykowy okazuje się nieco zagmatwana – nie uporządkowano logicznie menu. Tak czy inaczej, niezbyt wyrośnięte rodziny poczują się w Focusie naprawdę dobrze obsłużone.
Ford Focus 1.0 EcoBoost 125 KM - plusy: ożywiony, kulturalnie pracujący silnik, skuteczne hamulce, wysoki poziom asystentów bezpieczeństwa.
Ford Focus 1.0 EcoBoost 125 KM - minusy: ograniczona przestrzeń z tyłu i w bagażniku, najwyższe koszty zakupu po doposażeniu w tym porównaniu.
Kia ceed 1.0 T-GDI 120 KM - nadal genialnie wygląda
W zasadzie w cee’dzie mało co przeszkadza... Ale niewiele też zachwyca. Dla przeciętnego użytkownika nie byłoby z tym problemu, jednak w tak szacownym gronie rywali owa „zwyczajność” może okazać się kłopotem. Bo Kia to nie jest złe auto, tyle że tak się akurat składa, iż konkurencja w kilku istotnych dziedzinach ma więcej do zaoferowania. „Koreanka” miękko resoruje, ale przy dużym obciążeniu zawieszenie potrafi dobijać.
Układ kierowniczy zapewnia wygodne, lekkie manewrowanie na parkingu, lecz podczas jazdy po krętej drodze kierowca zatęskni za lepszym wyczuciem auta. Osiągający imponujące 120 KM silnik turbo dyskretnie pracuje, choć trochę bez ikry – nadąża za rywalami, ale subiektywnie wkłada w swoją pracę większy wysiłek. Szczególnie na najwyższym biegu nie ma co liczyć na utrzymanie prędkości na choćby lekkim wzniesieniu, jeśli motor nie ma odpowiednio wysokich (wyższych niż u rywali) obrotów.
Spalanie 6,3 l/100 km, które cee’d osiągnął na naszej pętli testowej, jest w porządku, ale to najgorszy wynik w porównaniu. Przednie fotele są całkiem wygodne, choć gąbka w nich okazuje się dość miękka. Cee’d nawet przy gwałtownych manewrach kierownicą zachowuje stabilność, ale nie lubi dynamicznej jazdy. Za to w kabinie trudno znaleźć wady: na wszystkich miejscach mamy do dyspozycji dużą przestrzeń, bagażnik jest pojemny, a obsługa nie wymaga wertowania instrukcji.
Kia cee'd 1.0 T-GDI 120 KM - plusy: bezproblemowa obsługa, 7 lat gwarancji, bogate wyposażenie z zakresu komfortu.
Kia cee'd 1.0 T-GDI 120 KM - minusy: przeciętne osiągi, ociężałe prowa-
dzenie, mało układów asystujących, słaba elastyczność na 6. biegu.
Opel Astra 1.0 Turbo 105 KM - nowy model, a jak po liftingu...
Opel Astra Sports Tourer mimo swojej „dynamicznej” nazwy tak naprawdę powinien mieć predyspozycje na auto rodzinne. Przedział bagażowy zabierze przecież maksymalnie 1630 l, a auto jest jak na swoją klasę ogromne (a przynajmniej z zewnątrz). Jednak przy bliższym poznaniu tego w sumie sympatycznego i efektownego pojazdu zaczynają się schody.
Według producenta litrowy silnik powinien zużywać zaledwie 4,5 l/100 km, ale oczywiście, nie mieści się w tak optymistycznych ramach, tyle że ta zasada dotyczy chyba każdego nowego samochodu. Opel spalił w teście 5,8 l benzyny na 100 km i jest to najlepszy rezultat w porównaniu. Duży wybór asystentów i opcji rozrywkowych udowadnia, że Opel Astra to nowoczesna konstrukcja, ale... nie do końca dopracowana. Na przykład lewarek skrzyni biegów potrafi się opierać szybkim zmianom przełożenia i nieprzyjemnie wtedy haczy.
Oparciom foteli brakuje szerokości. Ogólnie komfortowe zawieszenie czasem mało harmonijnie reaguje na nierówności jezdni, a kierowcę często irytują odbicia w szybach czołowej i bocznych. Charakter silnika też wyszedł trochę „nieszczęśliwy”. Poniżej 2000 obr./min motor 1.0 ospale reaguje na gaz, ponadto drażni jego charakterystyczny warkot. Zajmowanie miejsc na tylnej kanapie nie jest wygodne, a gdy już ktoś się tam wgramoli, zdziwi się, że w tak wielkim kombi może być tak mało miejsca z tyłu na nogi. Za to Opel Astra zwinnie jeździ i czujnie reaguje na ruchy kierownicą.
Opel Astra 1.0 Turbo 105 KM - plusy: wygodna pozycja za kierownicą nawet dla wysokich kierowców, komfort jazdy, oszczędny napęd benzynowy.
Opel Astra 1.0 Turbo 105 KM - minusy: z tyłu trudno się wsiada, subiektywnie ociężały silnik, tylko 5-biegowa skrzynia, głośne szumy toczenia opon.
Skoda Octavia 1.0 TSI 115 KM - wielka kabina w dużym nadwoziu
Skoda jest nastawiona na praktyczność nawet w drobiazgach. Mały plastikowy klips przytrzymuje kwity parkingowe, zegary dzięki dużym cyfrom są ultraczytelne, a hamulec postojowy jest tradycyjny, mechaniczny. Wszystko dobrze pasuje i ma sens, nic nie jest przekombinowane. Nie znaczy to jednak, że Skoda jest nudziarą. Pod jej maską tkwi jeden z najpracowitszych silników w tej stawce. Choć nominalnie ma o 5 KM mniej od motoru Kii, to swoją moc lepiej przekłada na koła. Od 80 do 120 km/h Octavia przyspiesza o kilka sekund szybciej od cee’da.
1.0 TSI Skody równomiernie i oszczędnie pracuje – 5,9 l/100 km to drugi najlepszy wynik w tym porównaniu. Do dyspozycji jest 200 Nm momentu obrotowego. Turbobenzyniak równomiernie buduje moc. Lewarek skrzyni biegów gładko porusza się między przełożeniami, wchodzą one bez protestów. Bardziej beztrosko się nie da. Także zawieszenie daje bezstresowe poczucie komfortu. Amortyzatory sprawnie wygładzają nierówności jezdni, a przy pełnym obciążeniu rzadko dobijają.
Jazda na wprost jest nadzwyczaj stabilna – tym samym polecamy Octavię zwłaszcza tym osobom, które robią duże przebiegi w trasie. Ale też codzienna jazda po mieście świetnie udaje się Octavii. Oferuje ona najwięcej miejsca i ma wygodne, choć na wysokości ramion słabo obejmujące kierowcę, fotele. W sumie składa się to wszystko na pewne zwycięstwo. Na Skodę nie ma mocnych.
Skoda Octavia 1.0 TSI 115 KM - plusy: obszerna kabina, dobra widoczność, wygodne wsiadanie, bezbłędne zachowanie na drodze.
Skoda Octavia 1.0 TSI 115 KM - minusy: przy pełnym obciążeniu samochodu silnikowi brakuje rezerwy mocy, ładowność jest dość ograniczona.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - wyniki pomiarów drogowych Auto Świata
Octavia | Astra | Focus | Cee’d | |
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,8 s | 3,7 s | 3,4 s | 3,8 s |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,7 s | 11,6 s | 11,2 s | 11,4 s |
Przyspieszenie 0-130 km/h | 17,3 s | 19,1 s | 18,1 s | 18,8 s |
Elastyczność 60-100 km/h | 8,0 s (4. bieg) | 10,6 s (4. bieg) | 10,3 s (4. bieg) | 9,5 s (4. bieg) |
Elastyczność 80-120 km/h | 15,0 s (6. bieg) | 15,9 s (5. bieg) | 16,1 s (6. bieg) | 20,0 s (6. bieg) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1331/486 kg | 1307/543 kg | 1376/524 kg | 1385/435 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 56/44 proc. | 56/44 proc. | 58/42 proc. | 57/43 proc. |
Średnica zawracania (w lewo/w prawo) | 11,0/11,3 m | 11,3/11,1 m | 10,6/10,4 m | 11,3/11,3 m |
Hamowanie ze 100 km/h (zimne) | 37,1 m | 36,0 m | 36,2 m | 35,7 m |
Hamowanie ze 100 km/h (gorące) | 35,2 m | 35,6 m | 35,5 m | 37,5 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 57 dB (A) | 59 dB (A) | 59 dB (A) | 58 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 100 km/h | 65 dB (A) | 66 dB (A) | 65 dB (A) | 67 dB (A) |
Hałas w kabinie przy 130 km/h | 69 dB (A) | 70 dB (A) | 71 dB (A) | 71 dB (A) |
Spalanie testowe | 5,9 l/100 km | 5,8 l/100 km | 5,9 l/100 km | 6,3 l/100 km |
Zasięg | 850 km | 820 km | 920 km | 830 km |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - rzeczywiste wymiary kabin
Skoda Octavia | Opel Astra | Ford Focus | Kia ceed | ||
Miejsce na nogi z przodu maks. | (mm) | 1180 | 1165 | 1140 | 1150 |
Szerokość wnętrza z przodu | (mm) | 1470 | 1450 | 1460 | 1475 |
Wysokość wnętrza z przodu maks. | (mm) | 1030 | 1055 | 1035 | 1045 |
Zakres regulacji fotela | (mm) | 235 | 245 | 230 | 215 |
Indeks miejsca na nogi z tyłu* | (mm) | 790 | 720 | 710 | 750 |
Szerokość wnętrza z tyłu | (mm) | 1455 | 1440 | 1445 | 1475 |
Wysokość nad głową z tyłu | (mm) | 990 | 1000 | 980 | 980 |
Wysokość siedziska z tyłu | (mm) | 340 | 345 | 375 | 345 |
*po odsunięciu oparcia przedniego fotela o metr od pedału hamulca (odpowiada to ustawieniu dla kierowcy przeciętnego wzrostu)
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - wyposażenie i ceny opcji
Octavia | Astra | Focus | Cee’d | |
Wersja | 1.0 TSI Style | 1.0 Turbo Elite | 1.0 EcoBoost Titanium | 1.0 T-GDI GT-Line |
Airbagi czołowe/boczne | S/S | S/S | S/S | S/S |
Kurtyny powietrzne/airbag kolanowy kierowcy | S/S | S/N | S/N | S/N |
Reflektory ksenonowe/LED | S/4200 zł | S/5900 zł | 4100 zł/N | N/N |
Światła przeciwmgielne | S | S | 800 zł (pakiet) | S |
Klimatyzacja automatyczna | S | S | S | S |
Elektrycznie sterowane szyby przód/tył | S/S | S/S | S/S | S/S |
Elektrycznie sterowane/składane lusterka | S/S | S/S | S/S | S/S |
System multimedialny z odtwarzaczem MP3 | S (ekr. 6,5 cala, 8 głośników) | S (ekran 7 cali, 6 głośników) | S (ekran 8 cali, 6 głośników) | S (ekran 7 cali, 6 głośników) |
Kierownica wielofunkcyjna/komputer pokł. | S/S | S/S | S/S | S/S |
Bluetooth/złącze USB | S/S | S/S | S/S | S/S |
Nawigacja/elektrochromatyczne lusterko | 6000 (pakiet)/200 zł | 3100 zł/S | 4120/3200 zł (pakiet) | S/S |
Kluczyk zbliżeniowy/podgrzewane fotele | 1600/800 zł | S/1500 zł | S/900 zł | S/2500 zł |
Czujnik światła/deszczu | 700 zł (za obie opcje) | S/S | 800 zł (pakiet, za obie opcje) | S/S |
Tempomat/aktywny tempomat | S/2800 zł | S/N | S/3000 zł | S/N |
Czujniki parkowania/kamera cofania | S/1150 zł | S/2900 zł (pakiet) | 1100/1000 zł | S/S |
System unikania kolizji | 1 200 zł | S | 3200 zł (pakiet) | N |
Monitoring martwego pola | N | 2900 zł (pakiet) | 2 500 zł | N (dostępny w wersji L) |
Asystent utrzymania pasa ruchu | 6000 zł (pakiet) | S | 3200 zł (pakiet) | N |
Automat parkujący/skaner znaków drogowych | 1250/6000 zł (pakiet) | 2900 zł (pakiet)/S | 1500/3200 zł (pakiet) | N (dostępny w wersji L)/N |
Lakier met./felgi al. w testowanym rozmiarze | 2000 zł/S (17 cali) | 2200/1400 zł (17 cali) | 1950/2150 zł (17 cali) | 2000 zł/S (17 cali) |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - ceny, przeglądy, utrata wartości, gwarancja
Octavia | Astra | Focus | Cee’d | |
Cena podstawowa testowanej wersji | 82 770 zł | 79 400 zł | 85 690 zł | 85 540 zł |
Utrata wartości (po 3 latach i 60 tys. km) | 43,2 proc. | 43,2 proc. | 46,8 proc. | 46,0 proc. |
Gwarancja mechaniczna | 2 lata | 2 lata | 2 lata | 7 lat |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat | 12 lat | 12 lat | 12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km | co 30 tys. km | co 20 tys. km | co 15 tys. km |
Cena po doposażeniu | 94 870 zł | 86 800 zł | 102 060 zł | 85 540 zł |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - punkty i klasyfikacja
Nadwozie | Maks. pkt | Octavia | Astra | Focus | cee’d | |
Przestronność z przodu | 40 | 32 | 30 | 27 | 29 | |
Przestronność z tyłu | 30 | 27 | 20 | 20 | 23 | |
Pojemność bagażnika | 25 | 24 | 21 | 20 | 21 | |
Ładowność | 15 | 9 | 10 | 10 | 8 | |
Widoczność | 20 | 18 | 17 | 17 | 16 | |
Fotele, pozycja kierowcy | 30 | 28 | 28 | 27 | 26 | |
Ergonomia obsługi | 20 | 19 | 18 | 17 | 17 | |
Jakość wykończenia | 20 | 17 | 17 | 17 | 17 | |
Suma punktów | 200 | 174 | 161 | 155 | 157 | |
Napęd i zawieszenie | Maks. pkt | Octavia | Astra | Focus | cee’d | |
Przyspieszenie | 25 | 14 | 13 | 13 | 13 | |
Elastyczność | 25 | 14 | 12 | 12 | 10 | |
Poziom hałasu | 15 | 12 | 10 | 10 | 10 | |
Skrzynia biegów | 15 | 15 | 13 | 14 | 12 | |
Zachowanie na drodze | 30 | 27 | 27 | 28 | 25 | |
Komfort jazdy | 30 | 26 | 27 | 28 | 24 | |
Układ kierowniczy | 15 | 14 | 14 | 15 | 12 | |
Średnica zawracania | 5 | 4 | 4 | 5 | 4 | |
Skuteczność hamulców | 40 | 26 | 30 | 30 | 26 | |
Suma punktów | 200 | 152 | 150 | 155 | 136 | |
Koszty | Maks. pkt | Octavia | Astra | Focus | cee’d | |
Cena po doposażeniu | 50 | 36 | 39 | 33 | 39 | |
Utrata wartości | 15 | 13 | 13 | 11 | 11 | |
Zużycie paliwa | 30 | 22 | 22 | 22 | 20 | |
Wyposażenie – komfort | 30 | 28 | 28 | 28 | 28 | |
Wyp. – bezpieczeństwo | 30 | 21 | 22 | 22 | 16 | |
Ubezpieczenia | 10 | 9 | 8 | 7 | 8 | |
Gwarancja | 15 | 8 | 8 | 8 | 15 | |
Przeglądy | 20 | 20 | 20 | 13 | 10 | |
Suma punktów | 200 | 157 | 160 | 144 | 147 | |
Wynik końcowy | 600 | 483 | 471 | 454 | 440 | |
Miejsce w teście | 1. | 2. | 3. | 4. |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - spalanie testowe kontra fabryczne zużycie paliwa
Jedno trzeba im przyznać: wszystkie niewiele palą. Ale żadne z testowanych aut nie zbliżyło się nawet do wyniku deklarowanego przez producenta, a uzyskanego w warunkach laboratoryjnych. Tymczasem propozycje nowej procedury europejskiego testu spalania są od dawna gotowe, tyle że jak dotąd eurobiurokracja jest nie do pokonania.
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - dane producentów (wyłącznie do celów informacyjnych, nie mają wpływu na klasyfikację)
Skoda | Opel | Ford | Kia | |
Silnik: typ/cylindry/zawory | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 | benzynowy, turbo/R3/12 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/pasek | wtrysk bezpośredni/łańcuch | wtrysk bezpośredni/pasek | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 999 | 999 | 998 | 998 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 115/5500 | 105/5500 | 125/6000 | 120/6000 |
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min) | 200/2000 | 170/1800 | 170/1400 | 171/1500 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 200 | 195 | 193 | 187 |
Skrzynia biegów | man. 6 | man. 5 | man. 6 | man. 6 |
Napęd | przedni | przedni | przedni | przedni |
Hamulce (przód/tył) | tw/t | tw/t | tw/t | tw/t |
Pojemność bagażnika (l) | 610-1740 | 540-1630 | 490-1516 | 528-1642 |
Opony testowanego auta | 225/45 R 17 | 225/45 R 17 | 215/50 R 17 | 225/45 R 17 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 50 | 48 | 55 | 53 |
Emisja CO2 (g/km) | 106 | 103 | 110 | 120 |
Masa holowanej przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1300/620 | 1150/620 | 1200/655 | 1200/600 |
Dł./szer./wys. (mm) | 4659/1814/1450 | 4702/1809/1510 | 4556/1858/1492 | 4505/1780/1485 |
Ford Focus 1.0 EcoBoost, Kia ceed 1.0 T-GDI, Opel Astra 1.0 Turbo, Skoda Octavia 1.0 TSI - podsumowanie
Trzy cylindry dają radę? Tak. Najlepsze wrażenie zrobił dynamiczny napęd Octavii, która też okazała się najprzestronniejszym i najpraktyczniejszym samochodem w stawce. Trzycylindrowiec Forda nadal dobrze sobie radzi, ale Focus jako całość musiał ustąpić miejsca na podium Astrze. Kia to świetne auto, ale... nie najlepsze.
Jeżeli macie podobne zdanie - zapraszamy do komentowania. Jeżeli odmienne - tym bardziej podzielcie się nim w komentarzach. Każdy głos jest cenny.
Kto by pomyślał, że kompakty będą kiedyś takie wielkie, a ich silniki... Takie malutkie. Bo jak inaczej skomentować cztery rodzinne kombi z silnikami 1.0 R3? Mimo, że ich moce - od 105 do 125 KM - same w sobie nie wyglądają imponująco, to odniesione do pojemności skokowej podpowiadają, iż mamy tutaj do czynienia z mocno wysilonymi jednostkami napędowymi, pracującymi pod znacznym obciążeniem cieplnym i mechanicznym. Czy kierowca też czuje ich wysiłek? Zaraz się o tym przekonamy!
Ford Focus po liftingu nabrał jeszcze ostrzejszego charakteru, ale nie obawiajcie się - mocniejszy makijaż nie pogorszył znakomitego komfortu resorowania, ani nie rozmydlił pracy układu jezdnego, w tym kierowniczego. Jazda to czysta frajda.
Od niego się zaczęło: motor 1.0 EcoBoost może nie wygląda zbyt awangardowo, ale łączy w sobie wiele nowatorskich rozwiązań i okazuje się przyjemnym, żwawym towarzyszem podróży.
Jeżeli kierowca nie jest przesadnie wysoki, będzie mu wygodnie za sterami Focusa. Z tyłu jednak jest dość ciasno, a i bagażnik do największych nie należy. Do poliftingowych instrumentów nie mamy już dużych pretensji, niemniej u konkurencji obsługa bywa bardziej klarowna.
Bagażnik „łyka” od 490 do 1516 l. Maksymalnie Focus może wieźć 524 kg. Klapa otwiera się na wysokość 191 cm od drogi.
Wiecie, ile ona ma lat? Co prawda o tym nie wypada mówić, ale akurat ten samochód wyjątkowo wdzięcznie się starzeje. A właściwie - wcale się nie starzeje. Przynajmniej wizualnie. A o tym, czy pod innymi względami wymaga już rewitalizacji, dowiecie się z naszego porównania.
Motor Kii ma 120 KM i teoretycznie powinien być dość żwawy. W praktyce jednak brakuje mu pary, a rumaki, choć turbodoładowane, okazują się leniwe.
Bardzo przestronne i przyjemne miejsce kierowcy Kii imponuje wrażeniem ponadprzeciętnej przestronności.
Do kufra wchodzi 528 l. Ładowność też nie najlepsza: 435 kg. Od powierzchni drogi do otwartej tylnej klapy zmierzyliśmy 188 cm.
Astra niby jest zupełnie nowa, a wizualnie bardzo przypomina poprzednią generację modelu. Auto za to bardzo schudło, ale nie za darmo - gdzieś trzeba było zaoszczędzić na dodatkowych kilogramach. Owym dodatkiem okazują się materiały wygłuszające okolice przednich i tylnych nadkoli, bo szum opon jest wyraźnie słyszalny w kabinie.
105 KM to nie za dużo i potwierdzają to wrażenia z jazdy. Za to spalanie okazało się niskie, choć przewaga Opla nie jest duża.
Bardzo dużo miejsca na nogi na wygodnym miejscu kierowcy Opla Astry. Z tyłu znacznie ciaśniej, a wsiadanie nie jest zbyt wygodne za sprawą modnej linii okien. Jak zwykle wypominamy Oplowi: nie wszyscy lubią zezować na tak szeroko rozstawione zegary.
Astra zapewnia 540-1630 l pojemności bagażnika. Ładowność: 543 kg. Wysokość otwartej klapy nad powierzchią drogi to 188 cm.
Skoda wygląda na duże auto i taka też jest. Co istotne, z imponującymi wymiarami nadwozia idzie w parze ogromna kabina i wielki kufer.
115 KM Skody robi najlepsze wrażenie jeżeli chodzi o dynamikę w całej stawce porównania. Nie zapominajmy jednak, że po załadowaniu bagaży i zabraniu kompletu pasażerów wyprzedzanie może być wyzwaniem - tak jak dla każdego z testowanych aut.
Prostota się opłaca, przynajmniej w przypadku Skody. Bezproblemowa obsługa, ponadprzeciętna przestronność, dobra widoczność.
W bagażniku zmieścicie od 610 do 1740 l. Przeciętna ładowność: 486 kg. Za to od powierzchni jezdni do otwartej klapy zmierzyliśmy aż 194 cm.
Kto wygra to starcie? Zapraszamy do lektury całego porównania, w którym znajdziecie pełne wyniki pomiarów drogowych, wymiary kabin, a także porównanie spalania testowego z fabrycznym zużyciem paliwa.