Jeden z najtańszych i najpopularniejszych kabrioletów ze sztywnym dachem doczekał się nie tylko cenowej promocji, lecz także bardzo ciekawego silnika. Czy nadwozie wytrzymało próbę czasu i nie odstaje zbytnio od obowiązującej mody? Bez obaw - autko jest bardzo zgrabne i pociągające, szczególnie w testowanej wersji pomalowanej na mocny kolor. Zastrzeżenia można mieć do jakości wykończenia wnętrza i ergonomii miejsca kierowcy. Kabina jest ciasna, niewiele miejsca pozostaje nad głową. Newralgiczny punkt kabrioletów to sztywność nadwozia. Podczas jazdy z zamkniętym dachem nie budzi ona zastrzeżeń, jednak po otwarciu autem zaczyna mocno telepać na nierównościach. Tylne fotele są raczej dla ozdoby - jedna osoba usiądzie tam bokiem na krótki dystans.Układ napędowy/osiągi. Jeżeli przy pierwszej przejażdżce nie zajrzymy w dokumenty albo nie zwrócimy uwagi na obrotomierz ze skalą do 6 tys. obrotów, możemy się nie zorientować, że jedziemy dieslem. Motor jest bardzo cichy - pracuje nawet spokojniej niż w większych modelach marki. Ma świetną elastyczność i bardzo dobrą dynamikę, a przy tym zużywa niewielkie ilości paliwa. Nie najlepsza precyzja zmiany biegów.Układ jezdny/komfort. Resorowanie jest bardzo twarde i brakuje mu harmonii - auto ma za mało sztywne nadwozie na taką charakterystykę zawieszenia. W efekcie Peugeot zachowuje się niespokojnie przy bardziej zdecydowanych manewrach. Skuteczne hamulce.Koszty/bezpieczeństwo. "206" z otwieranym dachem jest obecnie jednym z najatrakcyjniejszych cenowo kabrioletów. Nawet w dobrze wyposażonej wersji z dieslem ma niewielką konkurencję.