Tym razem będzie nietypowo: mniej wrażeń z testu, a więcej kalkulacji kosztów. Oceniamy bowiem dobrze już znany z naszych łamów samochód, tyle że tym razem występuje on w wyjątkowej wersji silnikowej – 1.4 TSI G-Tec, zasilanej benzyną i gazem ziemnym.
Skoda Octavia 1.4 G-TEC CNG - jeździ jak zwykła Octavia
Skoda Octavia CNG jest oferowana zarówno jako liftback, jak i kombi. Poza napisem „G-TEC” na klapie bagażnika nie różni się na zewnątrz niczym od pozostałych odmian silnikowych – tylko pod klapką wlewu umieszczono dodatkowy zawór tankowania gazu. Wewnątrz nie znajdziecie żadnego nowego przełącznika, jest za to dodatkowy wskaźnik poziomu paliwa, a nad nim – zielona kontrolka, informująca o zasilaniu gazem ziemnym. Więcej funkcji ma także komputer pokładowy, gdyż pokazuje też zużycie CNG (chwilowe i średnie) oraz zasięg na gazie, benzynie i łączny.
Rzut oka do bagażnika – zmian nie widać. To pozory, gdyż pod podłogą zamiast koła zapasowego (dostępny tylko zestaw naprawczy) znajdują się dwa 97-litrowe zbiorniki, mieszczące 15 kg (20,9 m3) sprężonego gazu ziemnego. Tym samym pojemność kufra w kombi zmalała o 130 l, czyli do 480 l (po rozłożeniu foteli – 1610 l).
Instalacja CNG wraz z butlami zwiększa o 140 kg ciężar auta i zmienia międzyosiowy rozkład mas. W efekcie na śliskiej nawierzchni pojawiają się kłopoty z trakcją.
To jedyna negatywna cecha odczuwana przez nas w Skodzie Octavii G-Tec. Rozruch zimnej jednostki nawet w ujemnej temperaturze odbywał się zawsze na CNG. Kontrolka informująca o jeździe na ekologicznym paliwie gasła na blisko 2 minuty po każdorazowym tankowaniu gazu i wówczas, gdy się skończył. Podczas zasilania CNG zauważyliśmy, że silnik ciszej pracuje i szybciej wchodzi na obroty. Zmianie rodzaju paliwa nigdy nie towarzyszyły szarpnięcia ani też zapach gazu.
Skoda Octavia G-Tec jest o ponad 10 000 zł droższa od 110-konnego benzyniaka 1.2 TSI i o 750 zł tańsza od wysokoprężnej odmiany 1.6 TDI o identycznej mocy. Zakładając, że benzyniak spali średnio 7 l, koszt przejechania 100 km przy obecnych cenach paliw (4,03 zł/l) wyniesie 28 zł, a w CNG (2,85 zł/m3) – 19 zł.
Skoda Octavia Combi 1.4 G-TEC CNG - koszty eksploatacji
Skoda zapewnia, że interwały przeglądowe są jak w zwykłej Octavii, a dodatkowe czynności (co 2 lata kontrola stanu króćca wlewu gazu i szczelności układu, co 4 lata – zbiorników CNG, co 20 lat wymiana butli) nie powinny znacząco podrożyć przeglądu. Na sprawdzenie instalacji CNG serwis potrzebuje 0,7 rg. (w Warszawie ok. 150 zł brutto). Dodatkowo trzeba liczyć się z koniecznością wykonywania co rok droższego o 63 zł badania technicznego.
Skoda Octavia Combi 1.4 G-TEC CNG - spalanie
Spalanie CNG | Fabryczne | Wg Komputera | Testowe |
w mieście | 6,9 m3/100 km | 7,0 m3/100 km | 7,75 m3/100 km (22 zł*) |
poza miastem | 4,5 m3/100 km | 5,6 m3/100 km | 5,2 m3/100 km (15 zł*) |
średnie | 5,4 m3/100 km | 6,5 m3/100 km | 6,65 m3/100 km (19 zł*) |
*koszt przejechania 100 km na gazie przy cenie CNG 2,85 zł/m3 (stacja paliw PGNiG w Warszawie)
Skoda Octavia Combi 1.4 G-TEC CNG - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz. + CNG/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | wtrysk bezpośredni |
Pojemność skokowa (cm3) | 1395 |
Moc maksymalna (KM/obr./min) | 110/4800-6000 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 200/1500-3500 |
Skrzynia biegów | man. 6 |
Napęd | przedni |
Hamulce (przód/tył) | tw/t |
Opony testowanego auta | 205/55 R 16 |
Dł./szer./wys. (mm) | 4659/1814/1465 |
Rozstaw osi (mm) | 2686 |
Masa własna/ładowność (kg) | 1416/524 |
Pojemność bagażnika (l) | 480-1610 |
Pojemność zbiorników paliwa | 50 l (benz.), 20,9 m3 (CNG) |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 11,0 s |
Prędkość maksymalna | 193 km/h |
Emisja CO2 (CNG/benzyna) | 96/126 g/km |
Teoretyczny zasięg (CNG + benz.) | 410 + 920 km |
Minimalna średnica zawracania | 11,05 m |
Skoda Octavia Combi 1.4 G-TEC CNG - nasza opinia
Pod względem techniki Skoda Octavia CNG jest niemal perfekcyjna. Na kłopoty z trakcją czy nieco mniejszy bagażnik możemy przymknąć oko. W mniejszym stopniu na koszty zakupu, gdyż tańsza eksploatacja długo nie będzie w stanie ich zrównoważyć.
Istotnym problemem jest liczba i lokalizacja stacji. W całej Polsce mamy ich 30, z czego 26 dla klienta indywidualnego. Większość jest na Śląsku, w północno-wschodniej Polsce nie ma żadnej!