Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Z czasem dojrzewa nie tylko wino

Z czasem dojrzewa nie tylko wino

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Im starsze, tym lepsze - czy to stwierdzenie jest prawdziwe także w światku motoryzacyjnym? Doświadczenia zdobyte przez lata na pewno procentują i technika stosowana w pojazdach jest coraz doskonalsza. Ale czy przy tak szybkim tempie wdrażania do produkcji nowych modeli samochody, które debiutowały przed czterema czy pięcioma laty i ostatnio zostały zmodyfikowane, mają szanse zostać uznane za nowoczesne? Czy pogoń za wyrafinowaną techniką, ekologicznymi silnikami, bezpiecznymi nadwoziami nie sprawi, że face liftingi modeli staną się zbyteczne, bo okaże się, że czteroletni model będzie już przestarzały, a dostosowanie starszego auta do najnowszych standardów stanie się nieopłacalne bądź wręcz niemożliwe od strony technicznej.

Z czasem dojrzewa nie tylko wino
Zobacz galerię (8)
Auto Świat
Z czasem dojrzewa nie tylko wino

Popatrzmy, co stało się z rynkiem komputerowym.Xsara stylistyką przedniej części nadwozia nawiązuje do większego modelu C5. Tył właściwie pozostał bez zmian. Mocno pochylona szyba i maska przednia nadają autu atrakcyjny, sportowy wygląd. We wnętrzu bez specjalnych rewelacji - kokpit z twardych tworzyw w czarnej tonacji, ale pozbawiony wad ergonomicznych. Przyzwyczajenia wymagają jedynie sterowniki szyb przednich, które umieszczono w panelu centralnym. Podobnie w Méganie, sterowniki szyb tylnych umiejscowiono pomiędzy fotelami. W Xsarze znajdziemy szerokie, wygodne fotele z dobrym trzymaniem bocznym, także z regulacją wysokości - zapewniają kierowcy uzyskanie właściwej pozycji. Dodatkowo mamy do dyspozycji dwupłaszczyznową kolumnę kierownicy. To jeden z pierwszych kompaktów, który wyposażony został w tę praktyczną funkcję. W Méganie znajdziemy jedynie regulację pionową. Ciekawsze i bardziej przytulne wnętrze ma kompakt Renault. Oferuje dwukolorową deskę rozdzielczą wykonaną z nieco lepszych materiałów niż w CitroĎnie. W testowanej wersji welurowa tapicerka siedzeń jest przyjemna dla oka i miła w dotyku. Fotele mają jednak słabsze trzymanie na zakrętach. Obydwa auta nie dorównują w jednej dziedzinie nowoczesnym kompaktom. Chodzi o przestronność. Na przednich miejscach zapewniono pasażerom swobodę ruchów, ale miejsca nad głową oferują znacznie mniej niż Peugot 307 czy Fiat Stilo. Na tylnych fotelach odczuwa się również pewne braki. Osoby wysokie muszą podróżować z podkulonymi nogami i schylonymi głowami. Może nieco wygodniej będą mieli pasażerowie siedzący z tyłu w Xsarze. W fotelach przednich w oparciach znajduje się wnęka zwiększająca przestrzeń na wysokości kolan.Pod względem przestronności obaj konkurenci mają pewne braki, ale w dziedzinie bezpieczeństwa oferują całkiem przyzwoity poziom. Standardem w obydwu modelach są cztery poduszki powietrzne, wszystkie fotele posiadają zagłówek i trzypunktowy pas bezpieczeństwa. Ale czepialscy zapytają, co z kurtynami powietrznymi. Owszem w przytoczonych wyżej nowoczesnych komapktach elementy te są dostępne, a w obydwu testowanych modelach ich nie znajdziemy nawet na liście wyposażenia opcjonalnego. Niecierpliwi muszą poczekać na kolejne generacje modeli, które z pewnością będą wyposażone w kurtyny powietrzne i tylne airbagi.Wózek dziecięcy, dużą torbę pampersów czy walizki wakacyjne łatwiej będzie pomieścić w bagażniku Xsary. Standardowo jego pojemność wynosi 408 litrów, a po złożeniu tylnej kanapy aż 1190. W Méganie, podróżując z kompletem pasażerów, musimy ostrożniej robić zakupy. Zmusza nas do tego o 60 litrów mniejsza niż u konkurenta powierzchnia bagażnika. Gdy jednak będzie można złożyć tylne fotele, wówczas uzyskamy przestrzeń większą o 20 l. Zarezerwowane dla francuskich aut komfortowe zawieszenia zdają się mieć potwierdzenie w obydwu testowanych autach. Bardziej miękko zestrojone jest Renault, przez co amortyzowanie nierówności przebiega dużo łagodniej niż w Xsarze, która z kolei pochłania dziury w jezdni ze swoistą sprężystością. Ale wyższy komfort jazdy Mégane'em ma minusy - miękkie zawieszenie powoduje większe przechyły na szybko pokonywanych zakrętach, a w sytuacjach granicznych nawet lekką nadsterowność. Xsara o większej sztywności prowadzi się pewniej na zakręcie, ponadto pomocna jest jej w tym tylna oś samoskrętna. Gdy jednak poczujemy się niezbyt pewnie za kierownicą obydwu francuskich modeli, możemy za dopłatą zamówić do nich system ESP. To kolejny element, który potwierdza, że nie mamy do czynienia z przestarzałymi modelami. Obydwa modele wyposażone są w ABS, ale mają różną konstrukcję układów hamulcowych. Na tylnej osi w Xsarze znajdują się tarcze hamulcowe, podczas gdy w Méganie bębny. W próbie hamowania Renault okazało się dużo słabsze. Niemal identyczne masy i moce 1,6-litrowych aut sprawiają, że obydwa samochody mają zbliżone osiągi. By jednak uzyskać dobre przyspieszenie, wymagane są wyższe obroty. Po przekroczeniu 3500 obr./min samochody pokazują, na co je stać. Subiektywnie podczas wyprzedzania nie odczuliśmy znaczących różnic w elastyczności jednostek, wyniki testu pokazały jednak co innego. Lepsze czasy uzyskała jednostka Mégane'a. Silnik Xsary z kolei wykazał się niższym poziomem hałasu. 110-konne wersje kompaktów są całkiem oszczędne. Średnie spalanie na poziomie 7,4 l/100 km w CitroĎnie i 7,9 l/100 km w Renault to wyniki zadowalające. Krytykę kierowców testowych powodowała obsługa zmiany biegów. W Xsarze od czasu do czasu skrzynia haczyła. W Méganie z kolei zbyt długi skok lewarka i jego wrażliwość na zmianę obciążenia pozostawiły nie najlepsze wrażenia.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy:Nowe
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków