Ceny do 10 tys. zł: uwaga na pozaplanowe wydatki!
Żeby stać się posiadaczem kabrioletu, nie potrzeba fortuny, wystarczy kilka tysięcy złotych. Poza modelami z najniższej półki cenowej, które znajdziecie w galerii, na nabywców czekają otwarte wersje BMW serii 3 (E36), Chryslery Sebringi, Saaby 900, Renault Mégane I i inne. Uważajcie jednak na stan techniczny aut (głównie nadwozia i dachu) – nawet kilka typowych i niezbyt drogich operacji (tylko wymiana poszycia poza ASO kosztuje ok. 2000 zł) może spowodować, że na starcie wydacie tyle, ile kosztuje samo auto.
Ceny od 10 do 20 tys. zł: duża różnorodność, nie zawsze dobry stan
Podniesienie poprzeczki cenowej znacznie poszerza ofertę. Bez kłopotu kupicie nie tylko klasyczne kabriolety zbudowane na bazie modeli klasy średniej – producenci kompaktów już ponad 10 lat temu odkryli zalety wersji coupé-cabrio (oprócz Renault Mégane’a takie samo rozwiązanie w podobnej cenie oferują Peugeot 307 CC i Opel Astra III). Warto zwrócić też uwagę na auta sportowe (np. Audi TT) i odkryte wersje maluchów: Nissana Micry czy Forda StreetKa.
Ceny od 20 do 40 tys. zł: pełen wybór: klasyczne, typu CC, sportowe
Jeśli ktoś może przeznaczyć na zakup kabrioletu około 30 000 zł, ma naprawdę duży wybór w każdym segmencie - może zdecydować się na klasyczny model klasy średniej (np. Saaba 9-3), kompaktowe coupé-cabrio (poza Eosem godny uwagi jest też np. Focus) lub auto o sportowym charakterze (Lexus SC, Jaguary, Nissan 350Z). Musicie jednak pamiętać, że sam zakup to nie wszystko, bo utrzymanie wielu modeli (szczególnie sportowych) może być kosztowne. Pamiętajcie też, że nowe auta nie dają gwarancji niezawodności. Firmy obsługujące kabriolety zwracają uwagę na: kłopoty ze szczelnością (BMW), słabą jakość instalacji elektrycznej (Opel) czy trudne do wyeliminowania trzaski we wnętrzu (Volkswagen). Nie zawsze też łatwo można kupić części zamienne.
Youngtimery: kusząca oferta
Skoro kabriolet zazwyczaj służy jako kolejne auto w rodzinie, głównie do okazjonalnych przejażdżek, to czemu nie wybrać youngtimera? Jego utrzymanie jest nieco trudniejsze (choćby ze względu na gorszy dostęp do części), za to radość z jazdy może być podwójna, a ceny nie odstraszają. Obok przykładowych propozycji z rynku europejskiego ciekawe są też auta z USA – Mustang czy Corvette.
CZYTAJ TAKŻE:
Galeria zdjęć
Kompakt VW występuje także jako cabrio. Odkryta wersja Golfa III zastąpiła „jedynkę”. Tak naprawdę nie było Golfa IV cabrio – model 3. generacji w 1998 r. upodobniono tylko wizualnie do „czwórki”. Bagażnik ma poj. 270-450 l. Plusy: Świetny dostęp do części zamiennych, duża liczba silników. Minusy: Kiepski stan większości dostępnych aut, szpecący sylwetkę pałąk. Cna: od 4 tys. zł
Dwuosobowy roadster zbudowany na bazie podzespołów Punto I. Miał walczyć z Mazdą MX-5, ale pod względem prestiżu i wielkości produkcji nawet nie zbliżył się do konkurentki. Być może przeszkodą był przedni napęd. Plusy: Bardzo przyjemna stylistyka, niskie ceny zakupu, dobre osiągi. Minusy: Kiepski stan wielu aut, tylko jedna wersja (z silnikiem 1.7/131 KM). Ceny: od 5 tys. zł
Pierwsze coupé-cabrio dla szerokiego grona odbiorców. Elektrohydrauliczny mechanizm zapewniał wygodną obsługę dachu i bezproblemową jazdę zimą. Po złożeniu dachu na bagaż zostaje 150 l, a po rozłożeniu – 320 l. Plusy: Możliwość eksploatacji zimą, dodatkowe miejsca z tyłu. Minusy: Liczne awarie nawet zwykłych wersji 206, ciasne wnętrze. Ceny: od 7 tys. zł
Typowo miejskie dwuosobowe auto, które występowało również w odmianie z miękkim dachem. Trudno jednak oczekiwać prawdziwej przyjemności z jazdy tym kabrioletem, np. auto niezbyt nadaje się na pozamiejskie wyjazdy. Plusy: Bardzo łatwe parkowanie, niskie zużycie paliwa, ciekawy wygląd. Minusy: Trudny i kosztowny serwis, drogie części, mała funkcjonalność. Ceny od 7 tys. zł
Klasyczny kabriolet. Auto powstało na bazie coupé, ale elementy mechaniczne są zamienne z modelem 80, a to zapewnia świetny dostęp do części. Miękki dach (składany ręcznie lub elektrycznie), z tyłu niewiele miejsca. Trwałość? Bardzo dobra! Plusy: Dobra dynamika (V6: 2.6, 2.8), oszczędność (TDI), niezła trwałość. Minusy: Wysokie ceny nie zawsze są adekwatne do stanu technicznego. Ceny: od 8 tys. zł
Kultowy roadster Mazdy. Ma ciasne dwuosobowe wnętrze (bagażnik tylko 145 l) i niewielkie silniki (głównie 1.8/ok. 140 KM, czasem 1.6/110 KM), ale dzięki tylnemu napędowi i niskiej masie zapewnia mnóstwo frajdy z jazdy. Plusy: Wyrazisty charakter samochodu, dobre osiągi, niezła trwałość. Minusy: Ograniczona funkcjonalność wnętrza, drogie części oryginalne. Ceny: od 12 tys. zł
Otwarte wersje w palecie kompaktowych modeli Renault mają długą tradycję. W 4-osobowym Méganie II CC zdecydowano się na sztywny składany dach wykonany ze szkła. Poza tym mechanika i bogate wyposażenie typowe dla tego modelu. Plusy: Łatwy dostęp do części, wybór wersji, wysoki poziom bezpieczeństwa. Minusy: Wysoka awaryjność (obniża to wartość) modelu podstawowego i CC. Ceny od 12 tys. zł
Szwedzki klasyk: Volvo nie zdecydowało się na sztywny składany dach, ale na miękki – można go złożyć automatycznie w mniej niż pół minuty. Czteroosobowe wnętrze jest eleganckie, zaś silniki (tylko benzynowe, wiele z turbo) – dynamiczne. Plusy: Wysoki prestiż modelu, niezła jakość, dobra dynamika. Minusy: Spore koszty (spalanie), przeciętna funkcjonalność (bagażnik: 262 l). Ceny: od 12 tys. zł
Dwumiejscowy roadster zdobył ogromną popularność. Ma sztywny składany dach, który nawet po latach nie powinien generować wysokich kosztów. W miarę solidna karoseria, podzespoły mechaniczne bazują na klasie C I generacji. Plusy: Przyzwoita jakość auta, spory wybór silników (również AMG). Minusy: Brak wersji wysokoprężnej, tylko dwa miejsca, bagażnik: 145 l. Ceny: od 13 tys. zł
New Beetle nawiązuje do legendarnego modelu Käfer, cabrio ma nawet dach składany za tylnymi siedzeniami i przykrywany brezentem. Czteroosobowa karoseria skrywa nowoczesne podzespoły znane z VW (przedni napęd). Bagażnik: 210 l. Plusy: Ciekawa stylistyka, spory wybór wersji (również diesle). Minusy: Ograniczona funkcjonalność nadwozia, sporo aut w złym stanie. Ceny: od 14 tys. zł
Elegancki kabriolet przejął wszystkie cechy sedana. Świetnie się go prowadzi i ma dynamiczne silniki (w większości – szczególnie jako M3, ale spotykane również wersje 318 i 320d). Nadwozie oprócz 4 osób pomieści 300 l bagażu. Plusy: Wysoka jakość wykonania, elegancka sylwetka, duży wybór aut. Minusy: Dość kosztowne awarie, spore spalanie benzyniaków. Ceny: od 18 tys. zł
Kultowy model japońskiej marki. Ma co prawda dwuosobowe wnętrze i symboliczny bagażnik (poj. 152 l), ale wsławił się mocnym wysokoobrotowym silnikiem, który z pojemności 2,0 l bez doładowania osiąga 240 KM (2.2 – głównie w USA). W połączeniu z tylnym napędem i niską masą własną S2000 gwarantuje wprawnemu kierowcy dobrą zabawę. Plusy: Świetne osiągi, ciekawa stylistyka, wysoka niezawodność auta. Minusy: Trudno o dobry egzemplarz, brak możliwości wyboru wersji. Ceny: od 23 tys. zł
Klasyczny roadster z 2-miejscowym kokpitem i długą maską. Przyzwoity bagażnik (240-260 l). Od liftingu (2006 r.) auto było oferowane również jako coupé. Dopiero następca (od 2009 r.) otrzymał składany sztywny dach. Z4 powstawało w amerykańskiej fabryce BMW. Pokrewieństwo techniczne z BMW serii 3 (E46) ułatwia naprawy. Plusy: Atrakcyjny design, duży wybór silników (benzynowe 150-343 KM). Minusy: Wersje z ręcznie składanym dachem, dość wysokie koszty serwisu. Ceny: od 26 tys. zł
Kabriolet Mercedesa czasem jest klasyfikowany jako roadster, mimo że ma dodatkowe miejsca z tyłu i oferuje wysoki komfort jazdy. Auto wyposażano w elektrohydraulicznie składany dach. Do tego dużo SL-ów jest sprzedawanych z hardtopem! Mimo swego wieku model trzyma cenę, a zadbane egzemplarze ciągle pozostają niezawodne. Plusy: Solidna budowa, duży wybór wersji silnikowych (193-524 KM). Minusy: Tylko dość kosztowne w utrzymaniu benzyniaki, drogi zakup. Ceny: od 28 tys. zł
Tradycyjnie za napęd odpowiadają benzyniaki typu bokser. Początkowo stosowano słabe jednostki 2.5 (204 KM), szybko jednak pojawiły się bardziej atrakcyjne warianty 2.7 oraz 3.2. Silniki umieszczane są centralnie, co gwarantuje dobry rozkład masy i świetne zachowanie na drodze. Kokpit jest dwumiejscowy, za to bagażniki (z przodu i z tyłu) mają aż 260 l. Plusy: Wysoki prestiż marki, świetne dopracowanie podwozia. Minusy: Wysokie koszty eksploatacji (spalanie, przeglądy, naprawy). Ceny: od 29 tys. zł
Niemiecki koncern pozazdrościł konkurencji kompaktowych coupé-cabrio. Eos jest drogi, mimo to z ceną nie idzie w parze wysoka jakość – skrzypienia i przecieki nie powinny dziwić. Na plus przemawia szeroka paleta wariantów (9 wersji silnikowych – od 115 do 260 KM). We wnętrzu są miejsca dla czterech osób, a środkowa część dachu jest szklana. Plusy: Duży wybór wersji (silniki, wyposażenie), ciekawa konstrukcja dachu. Minusy: Możliwe uciążliwe usterki (skomplikowana konstrukcja), wysokie ceny. Ceny: od 29 tys. zł
Kabriolet klasy średniej oferuje wygodne miejsca dla czworga osób. Dach jest składany elektrycznie. Pod maską może być jeden z silników: 1.8T, 2.0 TFSI, 3.2 FSI, 2.0 TDI (pompowtryskiwacze), 2.7 TDI lub 3.0 TDI. Cabrio występuje również w odmianach S4 i RS4 (moc do 420 KM). Napęd na przednią oś lub na wszystkie koła. Plusy: Wysoki prestiż modelu, komfort i precyzja jazdy, wiele wariantów. Minusy: Możliwe drogie awarie silników, wysokie koszty utrzymania. Ceny: od 36 tys. zł
Stan poszycia jest istotny, ale nie najważniejszy.Bardzo ważna, ale niestety, dość trudna jest ocena stanu karoserii – jeśli straciła sztywność lub kiepsko ją naprawiono po wypadku, jazda kabrioletem nie będzie wiązała się z przyjemnością, lecz z udręką. Poza tym należy koniecznie sprawdzić kondycję dachu i działanie mechanizmów.
Tylne szyby są narażone na uszkodzenia – te z PCV zwykle się zginają w trakcie składania, poza tym matowieją, pękają itp. Stosunkowo często dochodzi też do uszkodzeń szklanych szyb. Bez względu na rodzaj materiału można wymienić samą szybę. Szyba z PCV kosztuje 300 zł, wymiana – od 600 zł.
Drobne usterki poszycia można naprawiać, ale często lepiej wymienić cały dach.
Podłączenie komputera do złącza diagnostycznego ułatwia znalezienie usterki.Nad składaniem i rozkładaniem dachu czuwa skomplikowana elektronika, która bada, czy wszystkie wymagania do jego zamknięcia lub otwarcia są spełnione. Jeśli np. zawiodą czujniki opuszczania szyb bocznych, cały dach przestanie działać. Zlokalizowanie uszkodzonego czujnika bez diagnostyki komputerowej może być trudne lub wręcz niemożliwe.
Czyszczenie i impregnacja dachów wymagają stosowania specjalnych preparatów. Stosunkowo delikatne poszycie dachu wymaga szczególnej dbałości podczas mycia (nie należy myć w myjniach automatycznych, a ręczne urządzenia ciśnieniowe należy stosować z dużym wyczuciem). Raz na kilka miesięcy dach trzeba też odpowiednio zakonserwować – zaimpregnowanie materiału powoduje, że woda nie wsiąka w tkaninę, dzięki czemu pozostaje czysty i wolniej się starzeje.
Składane sztywne dachy są wygodne dla użytkowników, ale za to skomplikowane.Hydrauliczne siłowniki, pompy oleju, mechanizmy sterujące, linki, czujniki – przykładowo mechanizm dachu w VW Eosie składa się z 472 (!) ruchomych elementów. Skomplikowana budowa wymaga precyzyjnej obsługi (np. niektórzy pozwalają zamykać dach wyłącznie na równej drodze). Niestety, uszkodzenia wcześniej czy później i tak się pojawią.
W prostych konstrukcjach dach podnosimy i opuszczamy ręcznie, w większości jednak elektrycznie lub hydraulicznie. O ile rozciągnięte linki i uszkodzone konstrukcje można naprawiać lub tanio wymienić, o tyle np. cieknące siłowniki czasem sporo kosztują. Zdarza się, że za wyciek odpowiada prosta i tania uszczelka.
Problemu z rozdartym dachem nie mają posiadacze coupé-cabrio. Jeśli mowa o pojedynczych niewielkich rozdarciach, to można pokusić się o naprawę uszkodzenia. Najczęściej wiąże się to jednak z demontażem i niemałymi kosztami, warto więc rozważyć wymianę całości.
Podnośniki, siłowniki, hydraulika – konstrukcja mechanizmu do składania dachu jest skomplikowana.
Przez lata był bardzo popularny, obecnie traktuje się go bardziej jako youngtimera niż auto do codziennego użytku. Pokrewieństwo z Golfem pozwala na łatwą obsługę mechaniki. Stosowano tylko benzyniaki 1.5-1.8. Napęd przedni. Cena od 9 tys. zł
Odmiana cabrio stała się klasykiem już w… momencie wprowadzenia jej na rynek. Wbrew pozorom Saaby 900 mają nowoczesną budowę – stosowano wtrysk paliwa, 16-zaworowe głowice i doładowanie. Przedni napęd. Cena od 18 tys. zł
Stylowy i solidny, dlatego nie dziwi, że produkcja tej generacji SL-a trwała aż 18 lat. W układzie napędowym stosowano głównie silniki V8 o mocy do 240 KM, choć w odpowiedzi na kryzys paliwowy pojawiły się też rzędowe „szóstki”. Cena od 26 tys. zł