Jednak są modele, w przypadku których spadek wartości w pewnym momencie po prostu się zatrzymuje, a po kilku latach będzie można na nich nawet zarobić. Poniższe zestawienie przedstawia przykłady takich aut z różnych klas.
Oczywiście, najcenniejsze są rzadkie sportowe samochody, takie jak np. Porsche. Stabilną cenę trzymają leciwe auta terenowe, ale coraz częściej docenia się też modele, które rzadko się psują i są tanie w naprawie, np. Mercedes W124.
Porsche 911 Turbo (1994-97) jest jednym z najlepszych przykładów na to, że samochód może być dobrą lokatą kapitału. W tym przypadku trzeba nieco więcej zainwestować – min. 110 tys. zł. Jednak za kilka lat Porsche 911 Turbo sprzedamy bez utraty wartości.
Mercedes SL R129 (1989-2001) to ponadczasowy kabriolet, który (zadbany) kosztuje co najmniej 40 tys. zł. Wymagające inwestycji egzemplarze kupimy już za 20 tys. zł. Warto zainteresować się szczególnie cenioną wersją SL 500 – jej wartość będzie już tylko rosnąć.
Mercedes W124 (1984-96) jest przykładem auta o ponadprzeciętnej trwałości. Nawet 20-letnie zadbane egzemplarze są warte uwagi, bo wciąż gwarantują małą awaryjność i wysoki komfort jazdy. Niestety, „igiełki” trudno już kupić i są one coraz droższe – powyżej 15 tys. zł.
Jeep Cherokee (1988-2000) jest klasycznym autem terenowym, a w tym segmencie cena egzemplarzy w dobrym stanie nie spada poniżej pewnego poziomu (10-15 tys. zł). Niestety, w ofercie brakuje dobrego diesla, a polecany motor benzynowy 4.0 zużywa bardzo dużo paliwa.
Toyota Land Cruiser 90 (1996-2002) należy do aut cenionych za ogólną trwałość i dobre własności terenowe. Polecamy wersję z tradycyjnym dieslem 3.0/125 KM – nie jest zbyt dynamiczny ani przesadnie drogi w obsłudze. Jeśli teraz kupimy to auto np. za 25 tys. zł, po 3-4 latach stracimy najwyżej 3-4 tys. zł.
BMW serii 3 E30 to już kultowy model firmy. Warto kupić zadbany egzemplarz tego auta np. z silnikiem 1.8 is lub 2.5 (R6), bo jego cena na pewno nie będzie dalej spadać, a wręcz za kilka lat może znacznie wzrosnąć. Jednak już teraz E30 w idealnym stanie to rzadkość i wydatek przekraczający 10 tys. zł.
Volkswagen Golf III GTI (1992-97) to auto z dużym temperamentem, mimo że dzisiaj 150 KM osiągane przez 2-litrowego benzyniaka nie brzmi fascynująco. Egzemplarz w dobrym stanie nie tylko dostarczy emocji – nadaje się też do codziennej jazdy. Niestety, takich aut jest już bardzo mało. Ceny: od 7,5 tys. zł.
Subaru Forester I (1996-2002) jest jednym z pierwszych SUV-ów i przede wszystkim trwałym autem ze stałym napędem 4x4. Mocną stroną są również silniki w układzie bokser – 2.0 lub 2.0 Turbo oraz popularny w USA motor 2.5. Forester w dobrym stanie to wydatek minimum 10 tys. zł.
Honda Civic (1990-95) to ulubiony pojazd amatorów tuningu z ograniczonym budżetem. W związku z tym coraz mniej jest już oryginalnych egzemplarzy tego modelu, a jeśli taki pojawia się na rynku, z łatwością uzyskuje stosunkowo wysokie ceny, np. 5-6 tys. zł.
Volvo 940 (1990-98) wygląda jak skamielina na kołach, ale ma niepodważalne zalety: prostą budowę, trwałość i pojemne wnętrze. Polecamy „niezniszczalne” silniki: 2.3/154 KM i diesla 2.4 TDI/122 KM (R6). Na egzemplarz wart zainteresowania wystarczy 6-7 tys. zł.