Za sprawą modelu Stinger Kia wkroczyła do świata samochodów klasy GT. Od początku auto przyciągało miłośników mocnych wrażeń i trudno się dziwić. Klienci mogli wybierać pomiędzy tylnym napędem i 4x4, a w topowej wersji Stinger miał silnik o mocy 370 KM.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: To było "tylko" 200 km/h na ekspresówce. Kierowca Tesli pokazał, jak z miejsca stracił prawo jazdy
Usterka w Kii Stinger może prowadzić do utraty mocy podczas jazdy
Teraz użytkownicy Stingerów (kod modelowy CK) wyprodukowanych w Korei Południowej między 5 grudnia 2016 r. a 4 kwietnia 2023 r. mają problem. Ten jest efektem wykrytej usterki. Jak informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), w wymienionych egzemplarzach może występować niewspółosiowość tłoczka zaworu sterującego paliwem w wysokociśnieniowej pompie paliwa, co może skutkować nierównomiernym zużyciem.
Usterka daje o sobie znać z opóźnieniem. Z biegiem czasu zużycie elementu w pompie paliwa może sprawić, że tłok "pozostanie w stanie zablokowania i otwarcia", czego efektem będzie nadmierne ciśnienie w wysokociśnieniowej pompie paliwa. Ostatecznie usterka może doprowadzić do utraty mocy napędowej podczas jazdy z dużą prędkością.
W Polsce usterka dotyczy łącznie 905 egzemplarzy Kii Stinger. UOKiK informuje, że użytkownicy modeli objętych akcją naprawczą zostaną powiadomieni o konieczności umówienia się na wizytę w ASO Kii, co pozwoli zweryfikować stan elementu i w razie potrzeby wymienić wysokociśnieniową pompę paliwa na nową. Ponadto konieczne jest zaktualizowanie logiki oprogramowania jednostki sterującej silnika, co pozwoli zapobiec utracie mocy podczas jazdy, gdyby doszło do awarii.