Auto Świat Wiadomości Aktualności BMW M1: legenda powraca

BMW M1: legenda powraca

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard

W latach 70. XX w. BMW produkowało superauto M1. Bawarczycy chcą powrócić do tej wspaniałej tradycji i zbudować samochód, który zawstydziłby Audi R8, Mercedesa SLS-a czy Porsche 911. Prace w tajemnicy już trwają, a premiera mogłaby się odbyć w 2016 roku

BMW M1: legenda powraca
Auto Świat
BMW M1: legenda powraca

Jeśli BMW chce umocnić swój wizerunek producenta samochodów sportowych, to potrzebuje takiego auta jak M1. Superlekka konstrukcja i wzorcowa aerodynamika mogą już na starcie dać bolidowi Bawarczyków dodatkowe punkty w starciu z konkurencją. Poza tym stylistyka: nawiązania do M1 z 1978 roku są oczywiste, a nowa forma stylistyczna – udana.

Audi ma R8, Mercedes – SLS-a, a BMW? No właśnie, powyżej M5 i M6 klienci nie mają na razie czego szukać. Najpóźniej za 4 lata Bawarczycy będą chcieli udowodnić konkurencji, że także znają się na budowaniu supersportowych samochodów. Jeśli tylko zarząd da zielone światło, w 2014 roku możemy się spodziewać konceptu, a dwa lata później seryjnego wydania M1 – auta, które z powodu technicznego wyrafinowania ma zawstydzić rywali.

Na razie mówi się o przynajmniej 600 koniach, ale prawdopodobny jest nawet silnik V8 o mocy 650 KM. Do przeniesienia napędu posłuży 2-sprzęgłowa, preselekcyjna skrzynia o 8 lub 9 przełożeniach. Takie rzeczy, jak zmienne fazy rozrządu, układy dolotowe i wylotowe o zmiennej geometrii przepływu i różnej wielkości turbosprężarki, są już pewne. Motor M1 zostanie wyposażony także w bezpośredni wtrysk, a jego osprzęt (np. pompa wody) będzie napędzany tylko w razie potrzeby.

Nad oszczędnościami w spalaniu mają czuwać systemy start-stop oraz odzyskiwania energii podczas hamowania. Żeby środek ciężkości mógł być nisko umieszczony, inżynierowie chcą zastosować suchą miskę olejową.

BMW planowało także, by pod maską umieścić rzędowe, 6-cylindrowe biturbo, ale taka jednostka okazała się po prostu za długa i mogłaby nie mieć dostatecznej mocy.

A propos osiągów: auto ma rozpędzać się do „setki” w krócej niż 3 s, a prędkość maksymalna wyniesie 330 km/h. I to przy bardzo konkurencyjnym w porównaniu z rywalami zużyciu paliwa.

Żeby móc w ogóle mówić o supersportowym aucie, podczas jego projektowania trzeba brać pod uwagę stosowanie lekkich materiałów. Nadwozie M1 ma być zbudowane z mieszanki: stali, karbonu, aluminium, magnezu i tytanu. Uzyskanie podobnej masy jak w przypadku Lamborghini Sesto Elemento (999 kg) może się mimo to nie udać, ale 1250 kg jest jak najbardziej realne. Gdyby te przypuszczenia się sprawdziły, M1 byłoby o 200 kg lżejsze od Porsche 911, o 185 kg od McLarena MP4 i o 230 kg od Lexusa LFA.

BMW szacuje, że rocznie mogłoby sprzedawać ok. 2,5 tys. sztuk M1.Przewidywana cena? Minimum 250 tys. euro.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków