Auto Świat Wiadomości Aktualności Bugatti EB110 porzucone w lesie! Na szczęście to tylko render

Bugatti EB110 porzucone w lesie! Na szczęście to tylko render

Dziś, gdy dostęp do programów graficznych może mieć niemal każdy, a internet zalewają różnego rodzaju motoryzacyjne rendery, projekty i szalone grafiki, to prace tego artysty – działającego m.in. na Instagramie pod pseudonimem „the_kyza” – z pewnością wyróżniają się wysoką jakością. Tak jak ta grafika, przedstawiająca „porzucone” w lesie Bugatti EB110.

Bugatti EB110 „porzucone” w lesie
Khyzyl Saleem / Facebook
Bugatti EB110 „porzucone” w lesie

Przeczytaj też:

Czujni obserwatorzy konta na pewno nie dali się złapać, bo zanim Bugatti trafiło do lasu, to kilka tygodni temu – dokładnie rzecz biorąc, pod koniec grudnia – Khyzyl Saleem („the_kyza” to właśnie on) pokazał wizję pięknego i lśniącego EB110 elegancko zaparkowanego na podjeździe wśród kwitnących drzew. Projekt bardzo się spodobał (jak zresztą i większość jego innych prac!), grafik pochodzący z Wielkiej Brytanii postanowił więc pociągnąć temat i mniej więcej tydzień temu na jego instagramowym koncie pojawiła się realistyczna wizja tego samego samochodu, tyle że „porzuconego” w lesie.

Render wygląda tak dobrze, że mało czujny obserwator mógłby dać się nabrać i stwierdzić, że mamy do czynienia nie z grafiką, a z prawdziwą fotografią... Na szczęście to tylko (i aż!) grafika.

Inna sprawa, że porzucone w lesie Bugatti EB110 byłoby sensacją na skalę światową. Powstało bowiem jedynie 128 sztuk tego modelu, jest on zresztą poszukiwanym okazem wśród kolekcjonerów i osiąga na aukcjach wręcz kosmiczne ceny. Z tego względu dobrze, że mamy jedynie do czynienia w wizją zdolnego grafika. Nota bene, prywatnie Saleem to wielki fan motoryzacji – grafik prywatnie jest właścicielem pięknie stuningowanej Mazdy RX-7 typu FD, a jednym z przystanków w jego zawodowej karierze była firma Electronic Arts (EA), odpowiedzialna m.in. za serię gier „Need for Speed”.

WIP
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków