Auto Świat Wiadomości Aktualności Całkowicie zniszczony nowy Range Rover stał na skrajnym pasie. Co się stało?

Całkowicie zniszczony nowy Range Rover stał na skrajnym pasie. Co się stało?

W USA z ciężarówki przewożącej całkowicie nowe Range Rovery spadł jeden z transportowanych samochodów. W wyniku zdarzenia auto zostało niemal doszczętnie zniszczone.

Range Rover został pozbawiony dachu — to efekt wypadku, do którego doszło w USA
Auto Świat/YouTube/Carscoops
Range Rover został pozbawiony dachu — to efekt wypadku, do którego doszło w USA

Nie wiadomo, jak doszło do wypadku, w którym niemal całkowicie został zniszczony fabrycznie nowy Range Rover. Zdarzenie miało miejsce na Midland Avenue w Paramus (USA) w czwartek 23 czerwca. Jak wynika z informacji opublikowanych przez "Dailyvoice", wszystko wskazuje na to, że uszkodzony samochód spadł z lawety, która drogą 17 prawdopodobnie wiozła nowe auta do siedziby firmy Jaguar Land Rover.

Wygląda na to, że po upadku z ciężarówki Range Rover zderzył się z jadącą drogą 17 Hondą Accord. "Dailyvoice" donosi, że początkowo nie było informacji o tym, aby w zdarzeniu ktoś ucierpiał, choć jak stwierdził obecny na miejscu fotograf, co najmniej jedna osoba została ranna. Oba uszkodzone pojazdy zostały odholowane. Nie wiadomo również, jak doszło do samego zdarzenia.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków