Na początku grudnia br. tornado spustoszyło fabrykę Chevroleta w Bowling Green w Kentucky. W wyniku jego przejścia uszkodzonych zostało ok. 120 Chevroletów Corvette C8. Auta nie nadają się do naprawy i muszą trafić do zgniatarek i kruszarek.
Choć mówi się o ok. 120 egzemplarzach, które mają zostać zniszczone, być może finalna liczba Corvette, które trzeba będzie zezłomować, będzie jeszcze większa. Pracownicy firmy wciąż sprawdzają, czy poza autami, które w oczywisty sposób zostały zniszczone, inne już wyprodukowane auta nadają się do wydania klientom.
Szkody powstałe w wyniku przejścia tornada są na tyle znaczące, że zdecydowano się na czasowe wstrzymanie produkcji w Bowling Green. Fabryka ewidentnie nie ma szczęścia w starciach z siłami przyrody. 12 lutego 2014 r. pod przyfabrycznym muzeum utworzył się lej krasowy, który pochłonął część wystawy.
