Dacia, a dokładnie jej brytyjski oddział, chyba nie do końca zgadza się z "polityką" subskrypcji w motoryzacji, jakie wprowadzają niektórzy producenci. W dużym skrócie polega to na tym, że jakiś układ czy system jest zamontowany w samochodzie, ale włącza się go dopiero po wykupieniu planu abonamentowego. Oznacza to, że mamy coś w aucie, ale musimy dodatkowo zapłacić, aby z tej funkcji skorzystać. Dotyczyć to może np. aktywnego zawieszenia, systemów oświetlenia, skrętnych osi, czy różnych dodatków, takich jak np. podgrzewane siedzenia.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

To właśnie ten ostatni element na "celownik" wzięła Dacia z Wielkiej Brytanii. W ramach "protestu" przeciwko kierunkowi, w którym zmierza branża motoryzacyjna, oraz by podkreślić, że rumuńska marka skupia się na oferowaniu swoim klientom prostych rozwiązań w "starym dobrym" stylu.

Dacia wprowadziła więc na rynek "Heated Seat Saviors", czyli w zasadzie... zwyczajne termofory, które właśnie dzięki tej swojej zwyczajności są małym prztyczkiem w nos dla branży.

Termofory będą dostępne u trzech brytyjskich dealerów Dacii od 1 do 2 lutego, ale nie tylko dla klientów marki, ale dla wszystkich chętnych, którzy skończyli 18 lat. Do akcji oczywiście dołączono regulamin, który podobnie jak cała akcja okraszony jest odrobiną brytyjskiego zjadliwego humoru.