- Ministerstwo Klimatu i Środowiska ma dopłacać do złomowania starych samochodów
- Warunkiem jest jednak nabycie przynajmniej używanego samochodu na prąd
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Aby otrzymać 10 tys. zł dopłaty, trzeba zdecydować się na złomowanie samochodu, który ma więcej niż 10 lat i którego jesteśmy właścicielami nie krócej niż rok. Ale to dopiero połowa warunków, które mają uprawniać do otrzymania dopłaty – ta mniejsza połowa. Drugą częścią umowy ma być zakup używanego samochodu zeroemisyjnego – czyli elektrycznego, które jednak nie będzie mieć więcej niż dwa lata. Oczywiście można kupić też nowy samochód elektryczny – program dopłat jest w przygotowaniu i ma wystartować wręcz "na dniach"
7000 zł dopłaty do elektrycznego roweru lub skutera – to już coś
Alternatywnie – donosi Money.pl – w zamian za zezłomowanie starego samochodu – będzie można dostać 7000 zł dopłaty do roweru albo skutera elektrycznego. To już coś – taka dopłata pokrywa lwią część rachunku za nowy pojazd.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoWażne: złomowany samochód ma być zarejestrowany w Polsce i – przynajmniej przez połowę ostatniego roku – a mieć ważne OC.
To już kolejny pomysł na premię za złomowanie
Premia w wysokości 10 tys. zł za złomowanie starego samochodu przewidywana jest w nowej odsłonie programu Mój Elektryk. W przypadku nabycia samochodu elektrycznego z dofinansowaniem z NFOŚiGW za złomowanie starego samochodu w zależności od formy nabycia będzie można otrzymać kwotę od 5000 do 10 tys. zł.
Niestety, w każdym wypadku warunkiem otrzymania dopłaty za złomowanie jest nabycie tzw. pojazdu zeroemisyjnego.
Używany elektryk z dopłatą? Mnożą się pytania
Dopłata do używanego elektryka to zupełna nowość. To tak jakby odpowiedź na problem ze zbytem używanych samochodów elektrycznych, które mocno tracą na wartości z wielu względów – m.in. z tej przyczyny, że państwo dopłaca do kupowania nowych samochodów elektrycznych. Mnożą się pytania, na które na razie nie ma odpowiedzi, np. czy premię za złomowanie powiązaną z kupnem używanego elektryka można dostać, jeśli państwo już raz dopłacało do jego kupna, gdy był nowy? To by zakrawało na absurd, ale... poczekamy, zobaczymy.
Na razie brak dopłat do samochodów elektrycznych zmroziło ten rynek. Nie ma dopłat, nie ma wielu chętnych na nowe samochody na prąd. Też absurd.