- Maksymalna kwota dopłat do zakupu samochodu elektrycznego ma wynieść 40 tys. zł
- Na maksymalną kwotę mogą jednak liczyć tylko ci nabywcy, którzy zezłomują albo w ostatnim czasie oddali na złom jakikolwiek samochód
- Kwota dofinansowania zależeć ma też od dochodów według zasady: kto zarabia mniej, ten dostanie więcej
- W nielicznych przypadkach dopłata do samochodu elektrycznego może być znakomitym interesem. Im tańszy elektryk, tym bardziej opłaca się powalczyć o dopłatę
W 2025 roku z dopłat do samochodów elektrycznych będą mogli skorzystać – o ile nic się nie zmieni – jedynie nabywcy indywidualni. Dopłaty przewidziano dla osób fizycznych i prowadzących działalność gospodarczą. Maksymalna dopłata – niezależnie od tego, czy mówimy o kupnie, wynajmie długoterminowym czy też leasingu – ma wynieść 40 tys. zł. To brzmi nieźle, ale... trzeba spełnić warunki, żeby dostać aż tyle. Podstawowe kwoty są niższe, przy czym faworyzowane mają być osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą.
Dopłaty dla osób fizycznych kupujących samochód na prąd: podstawowa kwota wsparcia jest dużo niższa niż 40 tys. zł.
- Kupno auta przez osobę fizyczną: w przypadku osób fizycznych podstawowa kwota dofinansowania do zakupu samochodu elektrycznego to 18 tys. 750 zł.
- Jeśli dochód nabywcy samochodu nie przekracza 120 tys. zł rocznie, kwota dofinansowania rośnie o 11 tys. 250 zł – razem mamy już 30 tys. zł.
- Kolejne 10 tys. zł dopłaty ma się należeć za zezłomowanie starego samochodu. Uwaga: skorzystają także ci, którzy oddali na złom stary samochód wcześniej.
10 tys. zł dodatkowo za zezłomowanie samochodu spalinowego, którego ostateczny odbiorca wsparcia jest właścicielem co najmniej od 3 lat oraz zezłomowanie samochodu nastąpiło nie wcześniej niż 01.02.2020 r.
Pewnie niektórzy pożałują, że nie można kupić za drobne pieniądze zużytego samochodu, oddać go na złom i zarobić na dopłacie. Nic z tych rzeczy – stary samochód trzeba mieć od dłuższego czasu.
Słuszne jest zapewne różnicowanie dopłat w zależności od dochodów nabywcy. Bogatsi dostaną mniej.
Leasing i wynajem długoterminowy dla osób fizycznych
- W tym przypadku podstawowa kwota dofinansowania (uwaga, jest to dofinansowanie do wpłaty wstępnej – jeśli wplata wstępna jest niższa, dofinansowanie będzie niższe) – wynosi 30 tys. zł.
- Za zezłomowanie starego auta (na warunkach jak w przypadku kupna samochodu na prąd) dodatkowo przewidziano 5000 zł
- Przy dochodzie rocznym (w roku poprzedzającym) poniżej 120 tys. zł dodatkowo 5000 zł.
Łączna maksymalna kwota dofinansowania leasingu/wynajmu długoterminowego ma wynieść 40 tys. zł.
Kupno i leasing albo wynajem auta elektrycznego na jednoosobową działalność gospodarczą
- Podstawowa kwota dofinansowania do kupna samochodu wyniesie 30 tys. zł
- Dopłata za zezłomowanie samochodu to 10 tys. zł
- Takie same kwoty dofinansowania przewidziano w przypadku leasingu i wynajmu długoterminowego. Uwaga: w przypadku wynajmu długoterminowego dopłaty nie uzyskamy, jeśli w przeszłości ktoś już uzyskał dopłatę na wynajem tego egzemplarza. W przypadku zarówno leasingu jak i wynajmu długoterminowego dopłata udzielana jest do wpłaty wstępnej.
Dopłaty tylko dla osób fizycznych i JDG – Związek Polskiego Leasingu protestuje
Z zaprezentowanego projektu nie są zadowoleni więksi przedsiębiorcy – ich dopłaty (na razie) nie obejmą. Związek Polskiego Leasingu wydał w tej sprawie oświadczenie, w którym czytamy:
Polskie firmy zrzeszone w Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, oraz branża leasingowa i wynajmu długoterminowego z ogromnym zaniepokojeniem odnoszą się do decyzji o wykluczeniu przedsiębiorców, niebędących osobami fizycznymi, z projektu programu „Mój Elektryk 2.0”. Takie rozwiązanie znacząco ogranicza potencjał realizacji jego głównych celów – rozwój elektromobilności w Polsce i redukcję emisji CO₂ – co stawia pod znakiem zapytania skuteczność programu.
Przedsiębiorstwa stanowią fundament rynku pojazdów elektrycznych w Polsce. Z danych PZPM na podstawie CEPiK wynika, że w okresie I-III kwartał 2024 roku aż 87% nowych samochodów elektrycznych osobowych zostało zarejestrowanych przez firmy, z czego 74% przez podmioty leasingowe i wynajmu długoterminowego. Pominięcie tej grupy w programie dopłat to nie tylko osłabienie dynamiki rynku, ale też ryzyko niewykorzystania potencjału programu i zmarnowania przyznanych środków.
