- Niebawem na trasie S1 w rejonie węzła Podwarpie wprowadzona zostanie czasowa organizacja ruchu
- Ruch w kierunku Pyrzowic zostanie przeniesiony na jedną jezdnię, a utrudnienia związane są z remontem trasy
- Kierowcy, którzy planują wylot z lotniska Katowice, powinni uwzględnić możliwe wydłużenie czasu dojazdu
Trasa S1 w woj. śląskim i małopolskim prowadzi od węzła z autostradą A1 w pobliżu katowickiego lotniska w Pyrzowicach do granicy ze Słowacją w Zwardoniu. Na kilku odcinkach, tj. Przyowice — Tychy, Bielsko-Biała — Przybędza oraz Milówka — Zwardoń trasa ma już standard drogi ekspresowej. Dla kierowców, którzy od strony Katowic oraz wschodniej części Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii i Krakowa chcą dotrzeć do lotniska Katowice zlokalizowanego w Pyrzowicach, droga S1 zapewnia najkrótszy dojazd.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoDroga S1 tylko z jedną jezdnią do lotniska Katowice
Jak przekazał PAP rzecznik katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) Marek Prusak, od 28 lipca br. do 2 sierpnia br. na trasie S1 wprowadzona zostanie czasowa organizacja ruchu. W tym czasie drogowcy zamkną północną jezdnię w rejonie węzła Podwarpie w kierunku Pyrzowic i cały ruch skierują na jezdnię południową (prowadzącą w stronę Tychów).
Wprowadzane od poniedziałku zmiany związane są z prowadzonym od połowy lipca br. remontem pierwszej jezdni drogi ekspresowej S1, która została oddana do ruchu jesienią 2006 r. Ten fragment połączył węzeł na ówczesnych drogach krajowych nr 1 i 86 w Podwarpiu w pobliżu Siewierza (woj. śląskie) z węzłem Lotnisko zlokalizowanym niedaleko portu lotniczego Katowice. Drogowcy wymieniają też nawierzchnię na jezdniach będących częścią węzła Podwarpie.
Dlaczego drogowcy remontują trasę S1?
Węzeł Lotnisko, przypomina PAP, w 2012 r. połączono dwiema jezdniami drogi S1 z węzłem Pyrzowice na autostradzie A1. Drugą jezdnią odcinka S1 Podwarpie — Lotnisko kierowcy jeżdżą od wiosny 2021 r.
Obecnie prowadzony remont dotyczy północnej jezdni, która ma już blisko dwie dekady. Na odcinku o długości niemal 13 km drogowcy wymienią warstwę ścieralną, a w miejscach, gdzie będzie to konieczne, remont obejmie też głębsze warstwy konstrukcyjne. Ponadto na obiektach inżynieryjnych wymienione zostaną dylatacje. W ramach prac, których wartość wyniesie niemal 20 mln zł, wykonawca odtworzy również grubowarstwowe oznakowanie poziome.
- Przeczytaj także: Zostało kilka dni. Na miesiąc zamkną tunel na południu Polski. GDDKiA podaje daty i objazdy
Teraz trudniej na S1, ale później ma być lepiej
Pomimo złożoności prac, remont ma być prowadzony z zachowaniem możliwie największej płynności ruchu. Nie zmienia to jednak faktu, że każdy remont wiąże się z utrudnieniami, co powinni wziąć pod uwagę przede wszystkim pasażerowie, którzy planują w najbliższym czasie podróż z lotniska w Pyrzowicach. W związku z remontem czas dojazdu do portu może się wydłużyć.
GDDKiA wyjaśnia, że remont jest konieczny nie tylko ze względów technicznych. To także inwestycja w bezpieczeństwo oraz sposób na poprawę komfortu kierowców. Drogowcy podkreślają, że nowa nawierzchnia poprawi przyczepność, skróci drogę hamowania oraz zmniejszy hałas generowany przez pojazdy.