Auto Świat Porady Nawet 30 tys. zł i 500 zł za każdy dzień: tyle kosztują błędy przy jeździe z przyczepą

Nawet 30 tys. zł i 500 zł za każdy dzień: tyle kosztują błędy przy jeździe z przyczepą

Wielu kierowców, często zupełnie niechcący, naraża się na poważne problemy podczas wyjazdów z przyczepą kempingową lub towarową. Dlaczego to, że masz prawo jazdy i samochód z hakiem "wbitym w dowód" nie zawsze pozwala na używanie go do ciągnięcia przyczep? Tłumaczymy, w jakiej sytuacji zwykła osobówka z przyczepą na haku może być traktowana prawie jak ciężarówka. Oto lista kontrolna, która pozwoli uniknąć kosztownych wpadek.

Hak holowniczy
Auto Świat
Hak holowniczy
  • Do niedawna kary dla kierowców za prowadzenia auta z przyczepą bez wymaganych uprawnień były symboliczne
  • Od 2022 r. wysokość grzywny z jazdę bez odpowiednich uprawnień wzrosła co najmniej pięciokrotnie, a w skrajnych przypadkach nawet stukrotnie
  • Polskie przepisy są wciąż zagmatwane – nie tak łatwo sprawdzić kto i czym może ciągnąć konkretny typ przyczepy
  • Po podpięciu przyczepy do auta może powstać "zespół pojazdów", który podlega opłatom za przejazd najważniejszymi trasami na takich samych zasadach, jak ciężarówki

Jakie auta są najlepsze do ciągnięcia przyczep? To oczywiste: jak najmocniejsze, z jak najsolidniejszym nadwoziem i im cięższe, tym lepiej, bo wtedy ciężar zaczepiony na haku przeszkadza najmniej. Duży SUV, pickup, terenówka – to auta, w przypadku których holowanie nawet dużej przyczepy kempingowej czy lawety to niemal przyjemność. Ale uwaga! Szczególnie w przypadku takich pojazdów i większych przyczep często okazuje się, że łatwo przekroczyć limity związane z uprawnieniami, jakie daje prawo jazdy kategorii B.

W skrócie: mając prawo jazdy kategorii B, można prowadzić samochód o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t wraz z przyczepą:

  •  lekką, czyli taką, której dopuszczalna masa całkowita nie przekracza 750 kg. Przyczepa lekka nie musi posiadać hamulca. W takiej sytuacji DMC zestawu nie może przekroczyć 4 250 kg.
  • inną niż lekka, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3 500 kg.

Przeczytaj także: Jechał samochodem i zauważył zawiniątko. To było 20 tys. euro

DMC na poziomie 750 kg to w przypadku przyczep kempingowych bardzo mało – takie parametry mają m.in. malutkie, produkowane od kilkudziesięciu lat, polskie przyczepy N126 z Niewiadowa, ale bardziej komfortowe modele są z reguły znacznie cięższe. No i DMC, czyli dopuszczalna masa całkowita, to parametr, którego nie sprawdzimy na wadze – to wartość, która jest wpisana w dokumentach i na tabliczce znamionowej pojazdu. Nie liczy się to, ile w danym momencie przyczepa czy samochód rzeczywiście ważą, tylko ich maksymalna masa przy całkowitym wykorzystaniu ładowności przewidzianej przez producenta. Ta różnica jest szczególnie widoczna np. w przypadku lawet do przewozu samochodów, które mogą np. ważyć 600 kg bez ładunku, ale to wcale nie musi znaczyć, że wolno je podpiąć do samochodu, którego producent dopuszcza holowanie przyczep o masie do 1500 kg, bo dopuszczalna masa całkowita takiej przyczepy może wynosić np. 2500 kg. Policjanta nie będzie w tym przypadku interesowało, czy jedziesz z pełną, czy z pustą przyczepą, liczy się to, co samochód i przyczepa mają w papierach.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Przy autach, które z racji swoich parametrów (wysoka masa własna, odpowiednia moc), są doskonałe do ciągnięcia przyczep, już sama ich dopuszczalna masa całkowita może być zbliżona do DMC zestawu, jaki można prowadzić z prawem jazdy kategorii B.

Jazda bez właściwej kategorii: żegnaj się z prawkiem, szykuj nie mniej niż 1500 zł

Jeszcze dosłownie kilka lat temu za jazdę bez wymaganych uprawnień (jeśli ktoś miał prawo jazdy, ale niewłaściwej kategorii dla danego typu pojazdów), mandat był symboliczny i wynosił 300 złotych – stąd utarło się, że to nie jest aż takie poważne wykroczenie. Tyle że od tamtej pory przepisy się zmieniły, od stycznia 2022 r. w taryfikatorze nie ma już mandatu za prowadzenie bez uprawnień. Ale to wcale nie znaczy, że nie ma za to kary – teraz jest ona znacznie wyższa i nakładana w innej formie. Zgodnie ze zmienionym brzmieniem Art. 94. § 1 Kodeksu wykroczeń, "kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd mechaniczny, nie mając do tego uprawnienia, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych". Nie niższej niż 1500 złotych oznacza, że górna granica "widełek" to 30 tys. złotych – to już zależy od decyzji sądu. No i co jeszcze jest ważne, w razie stwierdzenia tego wykroczenia, sąd orzeka także wobec sprawcy zakaz prowadzenia pojazdów!

Auto z przyczepą jak ciężarówka. Trzeba płacić za przejazd

Jako kierowcy samochodów osobowych bardzo często w Polsce zapominamy, że wiele dróg jest płatnych i nie chodzi tu wcale tylko o autostrady – z bramkami czy bez. Sieć płatnych dróg w Polsce obejmuje aż 5225 km! Żeby zacząć "podpadać" pod obowiązek płacenia za przejazd, na zasadach takich, jak ciężarówki, wystarczy, że zsumowana masa całkowita auta i przyczepy przekroczy 3500 kg. To, że "na legalu", mając kategorię B wolno prowadzić zestaw składający się z auta o DMC do 3500 kg i przyczepy lekkiej (DMC do 750 kg), czyli o łącznym DMC wynoszącym 4250 kg, nie znaczy, że dzięki temu można zostać zwolnionym z opłat za korzystanie z dróg objętych systemem e-TOLL PL. Trzy rzeczy na pocieszenie:

  • kary za przejazd bez wymaganej opłaty w przypadku auta od DMC do 3500 kg z przyczepą są trzykrotnie niższe niż dla ciężarówek;
  • jeśli przez roztargnienie wjedziemy takim zestawem na drogę płatną, to mamy trzy dni na uregulowanie należności, bez ponoszenia kary;
  • inaczej niż kiedyś, kara naliczana jest nie za każdą przejechaną bez opłat bramkę – teraz nie może zostać nałożona więcej niż jedna kara pieniężna za poszczególne naruszenia dotyczące danego pojazdu w ciągu jednej doby (za dobę uznaje się okres od godziny 0:00 do godziny 24:00 w danym dniu).

Ale żeby nie było zbyt pięknie:

  • kara trzy razy niższa niż dla ciężarówek i tak jest niemała, to 500 zł za przejazd drogą płatną bez wniesienia opłaty;
  • możliwość uregulowania opłaty w ciągu 3 dni od zakończenia przejazdu dotyczy tylko sytuacji, w których kierowca nie został przyłapany na gorącym uczynku np. przez Inspekcję Transportu Drogowego;
  • zasada "jedna kara dziennie" dotyczy tylko jednego typu naruszenia, a przepisy pozwalają w takiej sytuacji ukarać kierowcę z różnych paragrafów, np. za niezgłoszenie auta do systemu czy podanie błędnych danych, które mogło skutkować zaniżeniem opłaty.

Uwaga! Żeby narobić sobie problemów, prowadząc taki zestaw, wcale nie trzeba zostać zatrzymanym do kontroli. Na płatnych trasach takie kontrole odbywają się automatycznie – systemy nadzorujące ruch mają dostęp do Centralnej Ewidencji Pojazdów, w której zapisane są wszystkie dane pojazdów, zarówno aut, jak i przyczep – a w przypadku zestawów, system może je zsumować. Przez to, że kara nie jest wcale nakładana od razu, a wezwania przychodzą często po dłuższym czasie, to przy wielokrotnych przejazdach zestawem po danej trasie, może się uzbierać niezła sumka!

Kierowcy aut z przyczepami muszą bardziej uważać na autostradach: duży SUV i ciężka przyczepa to często zestaw o DMC wyższym niż 3500 kg. To oznacza, że na wielu drogach bezpłatnych dla osobówek, trzeba płacić jak za ciężarówkę.
Kierowcy aut z przyczepami muszą bardziej uważać na autostradach: duży SUV i ciężka przyczepa to często zestaw o DMC wyższym niż 3500 kg. To oznacza, że na wielu drogach bezpłatnych dla osobówek, trzeba płacić jak za ciężarówkę.TSV-art / Shutterstock

Jak sprawdzić, czy zestaw mieści się w limicie wagowym?

Przed podpięciem przyczepy upewnij się, czy w dowodzie rejestracyjnym samochodu jest adnotacja o haku, a następnie sprawdź rubryki O1 i O2 dowodu rejestracyjnego auta. Pierwsza z nich mówi o dopuszczalnej masie całkowitej przyczepy wyposażonej w hamulce, a druga – przyczepy niehamowanej. To, że sąsiad ma podobne auto i może np. ciągnąć nim dwutonową przyczepę, nie musi oznaczać, że ty też będziesz mógł – ten sam model auta, w zależności od wersji wyposażeniowej czy silnikowej, a czasem nawet od rocznika czy kraju pochodzenia, może mieć różne możliwości jako holownik!

Następnie sprawdź wartość w polu F2 przyczepy – DMC przyczepy nie może być wyższe od wartości z rubryki O1 lub O2 (w zależności od tego, z jaką przyczepą mamy do czynienia) w dowodzie rejestracyjnym samochodu.

Rubryki O.1 i O.2  w dowodzie rejestracyjnym auta informują o tym, jak ciężkie przyczepy może ono holować. Rubryka F.1 to informacja o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu.
Rubryki O.1 i O.2 w dowodzie rejestracyjnym auta informują o tym, jak ciężkie przyczepy może ono holować. Rubryka F.1 to informacja o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdu.Maciej Brzeziński / Auto Świat

To jednak nie koniec wymagań! Żeby być w zgodzie z przepisami, musisz upewnić się jeszcze, że rzeczywista masa przyczepy nie będzie przekraczała rzeczywistej masy pojazdu holującego. O to łatwo np. w przypadku ciągnięcia pustym pickupem czy busem (to pojazdy, które z reguły są stosunkowo lekkie, jak na ich ładowność i wysoką DMC) pełnej lawety czy dużej przyczepy kempingowej. Jeśli holownik jest lżejszy od przyczepy, to robi się nie tylko nielegalnie, ale i niebezpiecznie.

Lekkie auto i ciężka przyczepa to skrajnie niebezpieczna konfiguracja.
Lekkie auto i ciężka przyczepa to skrajnie niebezpieczna konfiguracja.Auto Bild

Jeśli dane ze wspomnianych rubryk dowodów rejestracyjnych auta i przyczepy są zgodne, to już wiesz, że masz kompatybilny zestaw pojazdów – teraz jeszcze musisz sprawdzić, czy możesz legalnie go prowadzić, mając prawo jazdy kategorii B. W tym celu dodaj do siebie wartości z pól F2 dowodów przyczepy i auta – suma nie powinna przekraczać 3500 kg, a jeśli zestaw składa się z auta i przyczepy lekkiej, DMC nie może być wyższa od 4250 kg.

Co zrobić, jeśli DMC zestawu (auto z przyczepą) przekracza 3500 kg?

Żeby prowadzić zestaw składający się z auta o DMC do 3500 kg i przyczepy innej niż lekka, którego łączne DMC wynosi powyżej 3500 kg, potrzebujesz prawa jazdy kategorii B+E. Dobra wiadomość: egzamin na to prawo jazdy obejmuje tylko część praktyczną (trzeba mieć wcześniej prawo jazdy kategorii B), polegającą na sprawdzeniu umiejętności jazdy z przyczepą na placu manewrowym i w mieście, teorii zdawać nie trzeba. Wiadomość trochę gorsza: trzeba odbyć kurs na kategorię B+E, ale trening każdemu się przyda.

Żeby zdobyć prawo jazdy kategorii B+E, trzeba zdać egzamin praktyczny, ale wcześniej trzeba odbyć kurs.
Żeby zdobyć prawo jazdy kategorii B+E, trzeba zdać egzamin praktyczny, ale wcześniej trzeba odbyć kurs.Auto Świat

Jest też wariant uproszczony, tzw. kod 96 do prawa jazdy – to rozszerzenie uprawnień o możliwość prowadzenia zestawu o DMC do 4250 kg, ale z przyczepą inną niż lekka. To wystarcza w przypadku typowych zestawów składających się np. z ciężkiej terenówki i dużej przyczepy kempingowej czy koniowozu. Zaletą tego rozwiązania jest to, że nie trzeba odbyć kursu, takiego jak na kategorię E do prawa jazdy kategorii B, ale egzamin jest taki sam, jak na B+E. To polska specyfika – są kraje w UE, gdzie kod 96 można uzyskać po odbyciu krótkiego szkolenia, bez żadnego egzaminu. U nas nie może być zbyt łatwo.

  • Uwaga! Jeśli DMC zestawu przekracza 3500 kg, przed wyruszeniem w podróż musisz upewnić się, czy trasa nie będzie przebiegała płatnymi odcinkami dróg, możesz to zrobić na stronach systemu e-TOLL PL .
Nowe radiowozy do kontroli opłat drogowych e-TOLL
Nowe radiowozy do kontroli opłat drogowych e-TOLLTomasz Kamiński / Auto Świat
  • Jeżeli jest ryzyko, że choćby na chwilę wjedziesz na odcinek płatny, to masz do wyboru: albo zainstalować specjalną aplikację lokalizacyjną w telefonie, albo zainstalować w aucie specjalne urządzenie do wnoszenia opłat, takie, jakie montuje się w ciężarówkach (tzw. OBU lub ZSL) oraz zarejestrować się w systemie e-TOLL, a później płacić za przejazdy – stawki wynoszą od 24 do 57 groszy za każdy przejechany kilometr, w zależności od klasy emisji spalin pojazdu i kategorii drogi.
Autor Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji