Ruch na drodze nr 10 został wstrzymany na odcinku 18 kilometrów z Tanvaldu do Harrachova na granicy z Polską. W ostatnich latach przy obfitych opadach śniegu ruch samochodów ciężarowych jest tam regularnie wstrzymywany, ponieważ do zablokowania drogi wystarczy nawet jedna ciężarówka. Do takiej sytuacji doszło także we wtorek rano.

Policja w regionie południowych Czech wezwała kierowców, aby rozważyli wyruszenie w drogę z Taboru do Pragi. Zamknięta została nie tylko autostrada D3, ale także drogi II i III kategorii. Na oblodzonych i zaśnieżonych drogach policja odnotowała od rana kilkadziesiąt stłuczek i zderzeń.

Na południu Czech są także trudności z transportem kolejowym. Pociągi są opóźnione, ponieważ mokry śnieg zerwał na kilku odcinkach trakcję kolejową.

Z Pragi Piotr Górecki