- Przed wybranymi sklepami sieci Aldi i Biedronka postawiono parkomaty. Pierwsze 60 – 90 minut parkowania jest bezpłatne.
- Okazuje się, że zarządcy naliczają bardzo wysokie opłaty sięgające nawet 150 zł za korzystanie z parkingu (wymagane jest pobranie biletu i umieszczenie za szybą przed rozpoczęciem zakupów).
- Pod lupą znalazła się firma TD System, która zarządza częścią parkingów przy sklepach sieci Aldi i Biedronka.
Zakupy w sklepach Aldi czy Biedronka mogą być bardzo drogie dla kierowców (i to, mimo że pierwsze 60-90 minut jest bezpłatne). Okazuje się, że zarządcy naliczają bardzo wysokie opłaty sięgające nawet 150 zł za korzystanie z parkingu (wymagane jest pobranie biletu i umieszczenie za szybą przed rozpoczęciem zakupów). Co więcej nie są to jednostkowe przypadki. Na nieprzyzwoite praktyki skarżono się wielokrotnie w zeszłym roku. Urząd otrzymał bowiem ponad 100 zgłoszeń od klientów oraz rzeczników konsumentów.
Kierowcy skarżyli się na niewłaściwe oznakowanie oraz problemy z uznaniem reklamacji. Okazało się, że zarządcy parkingów pozostawali nieugięci nawet w sytuacji przedstawienia paragonu zakupów i biletu parkingowego. Sygnalizowano również przypadki naliczenia opłaty w sytuacji, zanim kierowca pobrał bilet i wrócił z nim do samochodu. Przesyłane wezwania do zapłaty opiewały bowiem na kwoty 90 zł i 150 zł.
Tomasz Chróstny, prezes UOKiK wyjaśnia – „Konsument nie może być wprowadzany w błąd. Absolutnie niedopuszczalna jest sytuacja, gdy parking jest źle oznakowany i korzystający nie wie, czego się od niego wymaga. Oczekiwanie w takich sytuacjach płatności, zwłaszcza w dużej wysokości, jest nieprzyzwoite. Podstawowym prawem konsumenta jest prawo do informacji. W postępowaniu zweryfikujemy pod tym kątem regulaminy i praktyki zarządcy parkingów przy sklepach Biedronka i Aldi”.
Póki co trwa postępowanie w sprawie a nie przeciwko danemu przedsiębiorcy. Z dotychczasowej kontroli wynika, że pod lupą znalazła się firma TD System, która zarządza częścią parkingów przy sklepach sieci Aldi i Biedronka. UOKiK nie wyklucza jednak rozszerzenia działań o parkingi przy sklepach innych sieci w Polsce.
Okazuje się, że zarządcy naliczają bardzo wysokie opłaty sięgające nawet 150 zł za korzystanie z parkingu przed sklepem (wymagane jest pobranie biletu i umieszczenie za szybą przed rozpoczęciem zakupów).
Zanim rozpoczniemy zakupy należy pobrać bilet z parkomatu i umieścić za szybą w aucie. Sygnalizowano jednak przypadki naliczenia opłaty w sytuacji, zanim kierowca pobrał bilet i wrócił z nim do samochodu.
Wymagane jest pobranie biletu i umieszczenie za szybą przed rozpoczęciem zakupów. W przypadku dłuższej wizyty lepiej mieć odliczoną kwotę, gdyż parkomat nie wydaje reszty.
Warto zwracać uwagę na oznakowanie przy parkingach pod sklepami. Za odholowanie auta z parkingu przed Biedronką grozi nawet 1000 zł.