• Honda wyprodukowała przez 70 lat ponad 300 mln motocykli
  • Ma w swojej historii modele, o których marzy każdy fan jednośladów
  • W kolekcji 220 filmów publikowanych na YouTube każdy znajdzie swój ulubiony

Japończycy są gigantami branży motocyklowej. Honda należy do tego zacnego grona. W samym zeszłym roku fiskalnym (w Japonii liczy się trochę inaczej niż w Europie) nabywców znalazło ponad 20,2 mln motocykli Hondy, a od 1949 roku ta japońska firma wyprodukowała już grubo ponad 300 mln motocykli w fabrykach na wszystkich kontynentach. Jest więc w czym wybierać, bo Honda miała w tym czasie wiele modeli, które zapisały się w historii motoryzacji.

Motocykle z muzeum Hondy w Motegi mają swoją reprezentację na YouTube. Seria 220 wideo dostępnych w Honda Collection Hall była ostatnio aktualizowana pod koniec kwietnia. Nie są to nudne powerpointowe prezentacje – filmy pokazują, jak motocykle jeżdżą i jak brzmią. Najważniejsze fakty i dane liczbowe można też w nich znaleźć (po angielsku i japońsku).

Oto nasz subiektywny wybór kilku z nich. Nie będzie po kolei pod względem daty produkcji, ani mocy. Od czego zaczniemy? Od sportowego CBR z 4-cylindrowym 16-zaworowym silnikiem o mocy 69 KM.

A to coś zupełnie innego: uniwersalna Honda Cub, produkowana nieprzerwanie od 1958 roku. W 2017 r. powstał 100-milionowy egzemplarz tego modelu. Niezły wynik! Oto Cub 90 z 1972 r., którego przeznaczeniem było rozwożenie gazet.

Sportowy CBX z z przełomu lat 70. i 80. XX wieku był w swoich czasach flagowym motocyklem Hondy i pierwszym na świecie z 6-cylindrowym silnikiem rzędowym (DOHC, chłodzony powietrzem, moc 105 KM). Kultowa maszyna, która jednak z powodu wysokiej ceny nie stała się rynkowym sukcesem.

W hołdzie sukcesom Hondy w sporcie wyczynowym (4-krotne zwycięstwo w Rajdzie Paryż-Dakar w latach 1986-89) powstała Africa Twin. Na filmie w wersji 650 z widlastym 2-cylindrowym 6-zaworowym silnikiem o mocy 52 KM. Wielka szkoda, że nie pokazano, jak ten motocykl jeździ w terenie. Ale cóż, to muzealny egzemplarz, do offroadu go szkoda.

Nie mogliśmy się oprzeć, żeby wymienić tu jeszcze Hondę NR (skrót od New Racing), nawiązującą do innych sportowych tradycji Hondy – wyścigowych. Ten motocykl był jednym z pierwszych seryjnych z tłokami o owalnym przekroju. Silnik tego egzemplarza (czterocylindrowy, widlasty, 8 zaworów na cylinder, tytanowe korbowody) rozwija moc 77 KM.

Na koniec specjalny wehikuł, który pokazuje, że Honda potrafi myśleć nieszablonowo. Składany Motocampo mieści się do bagażnika małego samochodu. Brzmi bardziej jak kosiarka niż ścigacz, ale w końcu w sprzęcie ogrodowym Honda też jest dobra.

Tak, wiemy, że to nie wszystkie ciekawe motocykle Hondy. Już słyszymy te głosy: „A gdzie Gold Wingi?”, „Nie ma CBX-a”. Na pytanie „gdzie?”, odpowiadamy: w Honda Collection Hall. Na jednym z 220 filmów znajdziecie swój ulubiony model. Dobrej zabawy przy oglądaniu! A może podzielicie się z nami swoimi wrażeniami, który motocykl Hondy wam się najbardziej podoba?