Logo
WiadomościAktualnościJechał ponad 200 km/h, bo spieszył się po kwiaty dla mamy. Drogówki to nie przekonało

Jechał ponad 200 km/h, bo spieszył się po kwiaty dla mamy. Drogówki to nie przekonało

Policjanci z Piaseczna podzielili się jednym z najdziwniejszych tłumaczeń, jakie słyszeli od karanych kierowców. Prowadzący Opla na obwodnicy Góry Kalwarii jechał 202,6 km/h, czyli o ponad 100 za szybko. Powód takiej szaleńczej jazdy zadziwił funkcjonariuszy.

Jechał ponad 200 km/h, bo spieszył się po kwiaty dla mamy
KPP Piaseczno
Jechał ponad 200 km/h, bo spieszył się po kwiaty dla mamy

Wykroczenie nagrał policyjny wideorejestrator. Po zatrzymaniu mężczyzna tłumaczył, że spieszył się pod kwiaty na imieniny mamy. Faktycznie, to usprawiedliwia dwukrotne przekroczenie dozwolonej prędkości, która na tej drodze wynosiła 100 km/h. Przy okazji mężczyzna stworzył zagrożenie dla siebie, a także dla innych kierowców jadących tą trasą. Policja przestrzega i przypomina, że przekraczanie dozwolonej prędkości nadal jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych.

Zdecydowanie zbyt szybka podróż po kwiaty dla mamy zakończyła się dla syna surowym mandatem. Kierowca Opla otrzymał 2,5 tys. zł grzywny, a jego "konto" wzbogaciło się 10 punktów karnych.

Autor Krzysztof Słomski
Krzysztof Słomski
Wydawca AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji