Od 6 kwietnia 2022 r. Kijów zlikwidował cło importowe, VAT i akcyzę na auta sprowadzane z zagranicy na własny użytek. Niestety samochody z Unii Europejskiej mogą być odprawiane jedynie w Zosinie oraz Budomierzu, a na pozostałych przejściach w woj. lubelskim, czyli w Hrebennem i Dołhobyczowie nie jest możliwa. Z kolei w Dorohusku odprawiane są lawety z większą ilością aut.

Dalszy ciąg tekstu pod materiałem wideo:

Czeka około 2 tys. kierowców

Jak powiedział, cytowany przez Polską Agencję Prasową rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Michał Deruś, około 2 tys. kierowców czeka we wtorek do odprawy samochodów w tranzycie przez przejście z Ukrainą w Zosinie (Lubelskie). Kolejka liczy ok. 11 kilometrów, a szacowany czas oczekiwania na przekroczenie granicy wynosi ok. 4–5 dni.

Z kolei przez przejście z Ukrainą w Dorohusku mogą być odprawiane lawety z większą liczbą sprowadzanych samochodów, które ustawiają się w kolejce towarowej — razem z ciężarówkami. — Obecnie znajduje się w niej 150 pojazdów, co oznacza 7 godzin oczekiwania — dodał rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.

Przepisy w Ukrainie zmieniono, ponieważ chodzi o to, by osoby, które straciły swój samochód w atakach, mogły go kupić bez dodatkowych obciążeń. Ponadto Ukrainie zależy też na stymulacji małego biznesu.