Pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów w koszalińskim Zachodniopomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego do egzaminu nie przystąpił nikt. Drugiego dnia było lepiej. Przed komputerami do testu zasiadło 30 zdających. Zaliczyły tylko... dwie osoby.
Poznaj kontekst z AI
Przepisy zmieniły się 19 stycznia. Jeszcze kilka dni wcześniej kolejki chętnych na egzamin przypominały te z czasów PRL-u. Potem entuzjazm w narodzie osłabł. Wszystko przez to, że nowe przepisy bardzo utrudniły test teoretyczny. Zamiast dotychczasowych 18 są teraz aż 32 pytania. 20 ogólnych i 12 dotyczących kategorii, na którą się zdaje. Na dodatek na odpowiedź w pierwszej części jest 15 sekund i 50 sekund w drugiej. Do pytań nie można już wracać.
Czytaj również: W piątek strajk na kolei
- Maksymalnie zdobyć można 74 punkty. Egzamin zdaje się po zdobyciu 68 punktów. Jak jest ze zdawalnością? We wtorek do egzaminu stanęło 30 osób. Zdały dwie - mówi Lesław Bazylak, egzaminator z Koszalina. To oznacza zaledwie 7-procentową zdawalność. Przed zmianą przepisów wynosiła ona 70-80 procent.
- Dlatego cieszę się, że udało mi się wcześniej zdać egzamin teoretyczny. Teraz została mi tylko jazda. Ale tutaj miałam pecha i za pierwszym podejściem, niestety oblałam - mówi Monika Matera (19 l.) W środę do godziny jedenastej na 46 osób podchodzących w Koszalinie do egzaminu teoretycznego zdały tylko dwie. Jak jest w innych krajach Wielka Brytania:
3-częściowy egzamin teoretyczny: 1. odpowiedzi na pytania ogólne, 2. odpowiedzi na 5 pytań dotyczących konkretnego przypadku na drodze, 3. wyświetlanie filmu z jazdy i wyłapywanie w jego trakcie zagrożenia na drodze. Do egzaminu praktycznego własny samochód. Egzamin składa się z 3 części: 1. badanie wzroku, 2. pytania dotyczące bezpiecznego użytkowania samochodu, 3. Dojechanie do wcześniej ustalonego celu
USA:
Kandydat na kierowcę odpowiada na 50 pytań z teorii. Egzamin praktyczny zdaje się własnym samochodem. Obejmuje parkowanie, włączanie się do ruchu, przejazd po okolicy. Czasem proszą o włączenie wycieraczek, pokazanie pojemnika na dany płyn itp. Obowiązkowo badanie wzroku: rozpoznawanie wyświetlanych znaków
Niemcy:
Egzamin teoretyczny: 30 pytań testowych. Za złe odpowiedzi są punkty karne (od 2 do 5). Egzamin jest zdany jeśli nie przekroczy się 10 punktów karnych. Praktyka: sprawdzenie bezpiecznego prowadzenia auta, przepisów i stylu jazdy. Ciekawostką jest to, że osoba, której nie poszła jazda, może ponownie przystąpić do egzaminu dopiero po 14 dniach.
Belgia:
Teoria: 50 pytań, można zrobić tylko 9 błędów. Przeciętnie od egzaminu teoretycznego do uzyskania prawa jazdy upływa 9 miesięcy, czasem nawet rok. Praktyka: 6 lub 20 godzin jazdy z instruktorem. Następnie dostaje się tymczasowe prawo jazdy. Wtedy można jeździć w towarzystwie innej osoby lub samemu.
Francja:
Prawo jazdy jest drogie (ok.1500euro) i trudno je uzyskać. Pytania z teorii dotyczą nawet ekologii. Jeśli nie zda się za pierwszym razem, a nie udaje się ok. połowie zdających, koszty wzrastają do ok. 2 tys. euro, za trzecim razem ok. 2,5 tys. euro
Czytaj również na Fakt.pl