Bazując na swoim doświadczeniu inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) często są w stanie wyłapać zestawy drogowe, które nie powinny na drogę wyjechać. Źle zabezpieczony ładunek lub "na oko" za duży bądź zbyt ciężki transport jest dla ITD sygnałem do zatrzymania pojazdu i przeprowadzenia kontroli.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Wiózł bale drewna. Gdyby przewoził mniej, nie byłoby problemu
Wielokrotnie już inspektorzy wykrywali nieprawidłowości przy transporcie drewna. Zapewne dlatego patrol podkarpackiej ITD w Klimkówce, na drodze krajowej DK28, zatrzymał do kontroli ciężarówkę z przyczepą załadowaną drewnem dłużycowym. Już sama liczba przewożonych bali mogła sugerować, że zestaw waży więcej, niż zezwalają na to przepisy.
Aby potwierdzić swoje podejrzenia, inspektorzy zważyli zespół pojazdów. Wynik ważenia nie pozostawiał wątpliwości. Ciężarówka z przyczepą i ładunkiem ważyła o 12,4 t więcej, niż wynosiła dopuszczalna masa całkowita (dmc) zestawu.
- Przeczytaj także: Potrącenie 10-latka. Lista winnych się wydłuża. Narkotyki, ucieczka, poplecznictwo. Będzie coś jeszcze?
Szybki koniec podróży
Jak można się było spodziewać, zbyt duża ilość załadowanego drewna miała także wpływ na naciski poszczególnych osi na nawierzchnię. W przypadku osi napędowej ciężarówki limit przekroczony został o niemal 3 t. Dopuszczalne wartości nieznacznie przekroczyły także naciski pierwszej i drugiej osi przyczepy.
- Przeczytaj także: Opuszczona autostrada A4 straszy pustką. Od lat nikt nią nie jechał
W związku z wykrytymi nieprawidłowościami inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy. Ponadto wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, które może zakończyć się karą pieniężną.