Auto Świat Wiadomości Aktualności Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała kierowcę lawety. Przewożone auto potraktowano jako odpad

Inspekcja Transportu Drogowego zatrzymała kierowcę lawety. Przewożone auto potraktowano jako odpad

Inspektorzy z jeleniogórskiego oddziału dolnośląskiej ITD zatrzymali do kontroli kierowcę autotransportera. Uznali, że przewożony przez niego pojazd jest tak bardzo zniszczony, że należy go traktować jako odpad. W związku z tym stwierdzono szereg nieprawidłowości.

Nieprawidłowy przewóz spalonego pojazdu
Zobacz galerię (4)
Źródło zbiorcze dla obrazków importowanych w ramach Onet Editorial Workflow
Nieprawidłowy przewóz spalonego pojazdu

Do opisywanej kontroli doszło 2 kwietnia na autostradzie A4 w woj. dolnośląskim. Specjalnym autotransporterem przewożony był tylko jeden samochód, który miał trafić z Litwy do Niemiec. Z perspektywy jak na zdjęciu głównym wygląda on po prostu na uszkodzony, jednak inspektorzy ITD przyjrzeli się ładunkowi bardzo dokładnie. Okazało się, że Volkswagen T-Cross jest po pożarze. Przód ocalał, jednak wnętrze i tył pojazdu doszczętnie spłonęły.

Inspektorzy z Jeleniej Góry sklasyfikowali go jako odpad, a taki transport powinien spełniać przepisy w zakresie przewozu odpadów, żeby był legalny. Co to za wymogi? Laweta musi być oznakowana, a firma transportowa powinna uzyskać dokument potwierdzający rodzaj przewożonego odpadu i odpowiednie pozwolenia na przejazd przez Polskę. Żaden z warunków nie został spełniony.

Kontrola zakończyła się więc wezwaniem przez inspektorów ITD innych inspektorów, z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska we Wrocławiu, którzy będą prowadzić dalsze postępowanie. Zespół pojazdów trafił na parking strzeżony do czasu usunięcia nieprawidłowości.