Do sytuacji doszło 2 listopada br. w okolicy Wołomina. Patrol Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymał do kontroli busa, który zgodnie z dowodem rejestracyjnym mógł przewozić maksymalnie 9 osób, w tym kierowcę. Jak się okazało, kierująca samochodem 42-letnia obywatelka Ukrainy postanowiła delikatnie nagiąć ten limit. Funkcjonariusze ITD odkryli, że oprócz niej w aucie znajduje się aż 12 osób, z czego trzy siedziały w bagażniku.
- Przeczytaj także: Tylko nieliczni kierowcy znają ten znak. Niewiedza może dużo kosztować
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoNiebezpieczna przysługa
Kontrola ujawniła, że kierująca kobieta jest pracownicą jednego z okolicznych przedsiębiorstwa. Swoje pasażerki rozwoziła natomiast z zakładu pracy do miejsc zamieszkania. Za wykroczenie została ukarana mandatem karnym, a także wstrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kobieta mogła prowadzić pojazd jeszcze przez następne 24 godz., jednak dopiero gdy w aucie znajdowała się prawidłowa liczba pasażerów.
Kary za zbyt dużą liczbę pasażerów
Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem za przewożenie większej liczby pasażerów niż pozwala na to limit w dowodzie rejestracyjnym, grozi mandat lub zatrzymanie prawa jazdy. Wysokość kary wynosi 300 zł i 1 punkt karny za każdą dodatkową osobę. Ponadto wstrzymanie prawa jazdy na trzy miesiące następuje, jeśli liczba nadprogramowych pasażerów wyniesie co najmniej trzy.