Do zatrzymania nieodpowiedzialnego kierowcy doszło 2 listopada br. w Godowie na autostradzie A1. Funkcjonariusze śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli samochód ciężarowy jadący z Czech do Kazachstanu. Ładunkiem były luksusowe samochody osobowe.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW trakcie inspekcji uwagę inspektorów zwrócił intensywny zapach alkoholu w kabinie kierowcy. Po badaniu alkomatem okazało się, że kierujący obywatel Ukrainy miał aż 1,1 promila w wydychanym powietrzu. Na miejsce wezwany został patrol policji, który przejął kierowcę do dalszych wyjaśnień.
- Przeczytaj także: Pierwsze opady śniegu zaskoczyły kierowców w USA. Ponad 100 rozbitych samochodów [WIDEO]
Wysoka kara za lekkomyślność
Prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających wiąże się z poważnymi konsekwencjami. Nic z resztą dziwnego. Tak nieodpowiedzialne zachowanie sprawia zagrożenie nie tylko dla naszego bezpieczeństwa, ale także wszystkich innych uczestników ruchu drogowego.
Zgodnie z obecnymi przepisami za jazdę w stanie nietrzeźwości, czyli powyżej 0,5 promila, może nam zostać odebrane prawo jazdy na okres od 1 do 10 lat. Dodatkowo nałożona zostaje grzywna, 15 punktów karnych lub kara pieniężna na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. W skrajnych przypadkach sąd może nałożyć karę aresztu lub pozbawienia wolności.