Auto Świat Wiadomości Aktualności Jechał samochodem po torach tramwajowych. "Dziadek, co ty robisz?!"

Jechał samochodem po torach tramwajowych. "Dziadek, co ty robisz?!"

Kierowca osobowej toyoty wjechał na tory tramwajowe na warszawskim moście Północnym i pomimo próby zatrzymania, pędził dalej z Tarchomina w kierunku Bielan — wynika z nagrania udostępnionego na Facebooku. — Co ty robisz? Co ty robisz, dziadek?! — słychać na filmie udostępnionym przez profil Piraci Drogowi.

Wjechał samochodem na torowisko na moście Północnym (Screen:Facebook.com/@piracidrogowi)
Wjechał samochodem na torowisko na moście Północnym (Screen:Facebook.com/@piracidrogowi)PhotoRK / Shutterstock

Nagranie dokumentujące nieprzepisową jazdę kierowcy toyoty po torach tramwajowych pojawiło się 13 stycznia na profilu Piraci Drogowi na Facebooku. Jak dowiadujemy się z opisu, incydent miał miejsce na moście Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, nazywanym mostem Północnym.

Na nagraniu widać, jak kierujący toyotą mknie po torowisku w rejonie przystanku tramwajowego Świderska. — Co ty robisz? Co ty robisz, dziadek?! — komentuje świadek zdarzenia, a zarazem autor nagrania. Pomimo próby zatrzymania, kierowca pojechał dalej. Na torach nie widać żadnego tramwaju.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Samochodem po torach tramwajowych. "Nie mamy zgłoszenia"

Portal tvn24.pl zapytał o tę niebezpieczną sytuację w Tramwajach Warszawskich. Jak się okazuje, nie została im zgłoszona. — W ostatnich dniach nie mamy zgłoszeń o zdarzeniach związanych ze wstrzymaniem ruchu na tym moście, które spowodowane byłyby przez samochody — powiedział enigmatycznie Witold Urbanowicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich.

Warszawska policja także nie wiedziała o zdarzeniu. — Policjanci z Pragi-Północ nie podejmowali interwencji wobec kierowcy jadącego po torach — przekazała st. post. Klaudia Dadasiewicz z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI w rozmowie z dziennikarzem tvn24.pl.

MLT
Powiązane tematy:WarszawaTorowisko
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków