Krajem, w którym fotoradar złapie nas najszybciej, jest Belgia. W 2017 roku miejscowe urządzenia zanotowały aż 463 092 przekroczeń dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. Tylko nieco gorzej pod tym względem wypadli Hiszpanie (452 191 wykroczeń). Wielu z nich, to zagraniczni turyści, którym zgodnie z międzynarodowymi porozumieniami pomiędzy krajami europejskimi, wysyła się wezwania do zapłaty.

Polska na tej niechlubnej liście zajmuje ósme miejsce. Rodzime fotoradary odnotowały 117 053 wykroczeń.

Fotoradary w Europie - statystyki 2017 r.

Kraj Liczba wykroczeń
Belgia 463 092
Hiszpania 452 191
Niemcy 378 780
Włochy 345 129
Holandia 345 129
Szwajcaria 249 236
Rumunia 117 921
Polska 117 053
Luksemburg 66 662
Czeska Republika 48 824
Węgry 31 469
Słowacja 20 548
Austria 19 375
RAZEM: 2 674 668

Podczas wyjazdów zagranicznych polscy turyści powinni zwracać uwagę na coraz szerszą sieć miejscowych fotoradarów, a szczególnie urządzenia do pomiarów odcinkowych. Takie m.in. można spotkać w wielu czeskich miastach, a szczególnie na obwodnicy Pragi. Miejsca pomiaru są jednak wyraźnie oznaczone i wystarczy tylko przestrzegać dopuszczalnej na takim odcinku prędkości (zwykle 50-70 km/h), by nie otrzymać pocztą mandatu.