Wciśnięcie złego pedału to bardzo podstawowy błąd. Tym razem przydarzył się kierowcy elektrycznego samochodu, który zamiast hamulca nacisnął na gaz. Jeżeli kierujący użył siły, z którą zwykł wciskać hamulec, to Model 3 dostał jasny sygnał, o tym, że musi przekazać na koła potężną ilość mocy. Musimy pamiętać, że pojazdy napędzane przez silniki elektryczne mają bardzo szybką reakcję na gaz, co dodatkowo spotęgowało nagłe przyśpieszenie. Finał? Departament Szeryfa Hrabstwa Orange pokazał na Instagramie zdjęcia Tesli Model 3 zawieszonej na kamieniach tuż przy nabrzeżu. Dobrze, że pojazd przejechał jedynie po falochronie i zatrzymał się w ostatnim momencie, zanim wpadł do wody - wtedy byłoby dużo groźniej.

W akcji ratunkowej wzięły udział jednostki lądowe i wodne. Na zdjęciach widzimy, że do tylnej części Tesli przymocowany jest łańcuch, który posłuży do wyciągania auta. Niestety będzie to równie bolesne dla podwozia, co wjazd w kamienie. Jednego jesteśmy praktycznie pewni - naprawa nie będzie należała do najtańszych.