- Czas! Czas! Czas! Jaki czas? - pytał lider po zakończeniu przejazdu. - Yes! Fantastyczny koniec sezonu! Udane ostatnie rajdy, Barbórka wygrana, Karowa wygrana... Dziękuję bardzo wszystkim - całemu teamowi, który mi w tym pomagał. Czy śniło mi się dzisiaj te sześć setnych? Śniło mi się nie dzisiaj, tylko cały rok!

Dopiero Kuchar poprawił czas Mariusza Steca na Karowej - o 4,6 sekundy. - Mam lekką pilotkę i mocny samochód - wyjaśnił Mariusz. - Numer 13 okazał się szczęśliwy!

Michał Sołowow utrzymał drugie miejsce w rajdzie, choć kończył ostatni oes bez prawego tylnego koła. - Kostka była wyrwana tam u góry i mieliśmy niestety pecha. Ale walczyliśmy do końca!

Maciej Oleksowicz postawił Imprezę na dwóch kołach przy beczce, jednak po piątym wyniku na Karowej awansował na trzecią lokatę. Kajetan Kajetanowicz odpuścił swoje trzecie miejsce w rajdzie i zrobił show, kręcąc się w wielu miejscach w stylu Janiego Paasonena.

Tomasz Czopik i Zbigniew Staniszewski kończyli Karową na światłach awaryjnych. - Podwójnie się nie udało, bo wcześniej mieliśmy awarię skrzyni biegów - mówił "Stanik". - Teraz silnik się zalewa, wręcz gaśnie. Dwa razy musiałem go ponownie uruchamiać. Bardzo jestem rozżalony - tym bardziej, że fajnie się jechało.

Piotr Maciejewski zjechał z oesu, pozbawiony przedniego napędu (- No niestety, awaria dyferencjału). Marcin Turski pojechał na pamięć, a poza tym dwa razy potrącił beczkę. Kamil Butruk również popełnił błąd na beczce i później bawił kibiców.

Ośkę wygrał Michał Kościuszko, siódmy w generalce na Karowej. Radek Typa w C2-ce okazał się wolniejszy od Swifta na kultowym oesie tylko o 1,2 sekundy. Na trzecim miejscu w ośce finiszował gazowy Golf Hannesa Danzingera. - Barbórka to zawody znacznie trudniejsze, niż mogłoby się wydawać - powiedział Hannes. - Ten rajd nie wybacza błędów! My tymczasem popełniliśmy błąd w doborze opon, stąd spora strata na pierwszym Żeraniu. Gdyby nie to, byłoby jeszcze lepiej, ale nasz wynik w polskim debiucie i tak przynosi nam dużo satysfakcji. Może przyjedziemy także za rok?

Na zakończenie oglądano "złoty" przejazd czterokrotnego mistrza świata Tommiego Mäkinena z czterokrotnym mistrzem olimpijskim Robertem Korzeniowskim. Big Mak zaparkował Imprezę N14 przy beczce i odebrał z rąk dyrektora rajdu, Zdzisława Siwińskiego, statuetkę Pani Karowej.

Wyniki 46. Rajdu Barbórka:

1. Tomasz Kuchar (Subaru Impreza)         16.14,94

2. Michał Sołowow (Peugeot 207 S2000) strata 19,49

3. Maciej Oleksowicz (Subaru Impreza)        32,32

4. Michał Staniszewski (Mitsubishi Lancer)   39,44

5. Grzegorz Grzyb (Fiat Grande Punto)        41,70

6. Tomasz Czopik (Mitsubishi Lancer)         52,34

7. Mariusz Stec (Mitsubshi Lancer)           55,48

8. Kajetan Kajetanowicz (Mitsubishi Lancer)  56,62

9. Marcin Turski (Fiat Grande Punto)       1.01,61

10. Szymon Ruta (Peugeot 207 Sport)         1.06,90

fot. rallyart.pl