Włoski producent samochodów sportowych z Sant'Agata Bolognese ma ogromne powody do radości. Przez 12 miesięcy ubiegłego roku Automobili Lamborghini sprzedało na całym świecie 8405 samochodów, co oznacza firmowy rekord wszech czasów. W porównaniu z analogicznym okresem 2020 r. Włosi sprzedali o 13 proc. więcej aut.
W każdym z trzech makro-regionów, w którym Lamborghini oferuje swoje samochody, odnotowano dwucyfrowy wzrost sprzedaży: Ameryka +14 proc., Azja i Pacyfik +14 proc. i EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) +12 proc. Na poszczególnych rynkach popularność aut tej włoskiej marki jest zbliżona i wyniosła odpowiednio 35 proc., 27 proc. i 39 proc. Ale już pod względem zainteresowania modelami Lamborghini w poszczególnych krajach na czoło wysuwają się Stany Zjednoczone, w których sprzedano 2472 sztuki (+11 proc.), na drugim miejscu z liczbą 935 sztuk uplasowały się Chiny (+55 proc.), kolejne miejsca zajęły Niemcy (706 sztuk, +16 proc.) oraz Wielka Brytania (564 sztuki, +9 proc.).
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPod względem popularności poszczególnych modeli Lamborghini na czoło, i to znacząco, wysunął się Urus, którego łącznie dostarczono 5021 sztuk. Na drugim miejscu znalazł się Huracan z silnikiem V10, w przypadku którego duży wzrost zainteresowania nastąpił za sprawą wersji Huracan STO. W efekcie model Huracan wybrało 2586 nabywców. Na trzecim miejscu, z liczbą 798 sprzedanych aut na całym świecie, znalazł się Aventador (V12).
Wszystko wskazuje na to, że obecny rok będzie równie dobry, a może nawet jeszcze lepszy. Okazuje się bowiem, że złożone zamówienia obejmują już niemal całą produkcję zaplanowaną na 2022 r. W ciągu kolejnych 12 miesięcy Włosi chcą zaprezentować cztery nowe produkty.