Dla wielu pytanie: leasing, kredyt czy wynajem, jest pytaniem o wyższości jednych świąt nad innymi. Niemniej warto pochylić się nad tą kwestią przez chwilę, bo niewielkie z pozoru różnice w ofertach mogą generować znaczne koszty lub oszczędności.

Leasing - szybka oferta

Firmy leasingowe kuszą szybkością podejmowania decyzji i łatwymi procedurami. Zdecydowana większość firm działających na rynku ma niemal identyczną ofertę ramową. Opłata wstępna wymagana od klientów zawiera się najczęściej w przedziale od 15 do 25%. Dla stałych klientów istnieje możliwość znacznego zredukowania, a nawet zniesienia opłaty początkowej, jednak skutkuje to wyższą ratą miesięczną. Ustala się także wysokość ostatniej raty, czyli tzw. wartość wykupu samochodu na własność. Zazwyczaj stosuje się 1% wartości początkowej pojazdu, jeśli okres leasingu jest dłuższy niż 24 miesiące. W przypadku leasingu dwuletniego wartość wykupu stanowi 19% wartości początkowej. Jako zabezpieczenie umowy, oprócz faktu, że auto należy do finansującego, stosuje się zwykle weksel in blanco.

W przypadku leasingu nie określa się rocznego oprocentowania od zawartej umowy, ale opisuje się całość kosztów ponoszonych przez korzystającego. Na rynku dostępne są różne oferty - od około 105% wartości pojazdu do 125%. Wartość tę wylicza się na podstawie ceny pojazdu, miesięcznych rat i dodatkowych opłat ponoszonych na rzecz firmy leasingowej. Najczęściej do miesięcznego czynszu dolicza się także kwotę za ubezpieczenie samochodu. Firmy leasingowe z uwagi na skalę prowadzonej działalności mają wynegocjowane z ubezpieczalniami bardzo niskie stawki za pełne ubezpieczenie samochodów. Nie warto na ogół szukać innej oferty, co więcej - najczęściej nie można tego robić, ponieważ firma leasingowa samodzielnie ubezpiecza pojazd kupiony dla klienta.

Warto wczytać się dokładnie w umowę leasingu. Na pierwszy rzut oka wszystkie działające na rynku firmy mają podobną ofertę. Różnią się sumami opłat dodatkowych, wysokością opłat wstępnych itp. Czasem jest to lista opłat dodatkowych (na przykład za wyjazd pojazdu za granicę), czasem ograniczona możliwość dysponowania samochodem. Nieraz wymagane są większe poziomy zabezpieczenia.

Podatek VAT od samochodów w leasingu

Ustawa o podatku od towarów i usług zezwala na pełne odliczenie VAT w przypadku samochodów o masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z jednym rzędem siedzeń oddzielonym od części bagażowej trwałą przegrodą (van), z otwartą przestrzenią bagażową (pikap) mających kabinę kierowcy i nadwozie przeznaczone do przewozu ładunków jako konstrukcyjnie oddzielne elementy. Samochody z dwoma rzędami siedzeń kwalifikują się do pełnego odliczenia podatku VAT tylko wtedy, gdy długość oddzielonej części bagażowej przekracza 50% długości części osobowej.

W przypadku aut osobowych istnieje możliwość odliczenia 60% wartości podatku, nie więcej jednak niż 6 000 zł. Oznacza to, że podatek VAT od samochodów w leasingu odlicza się w wysokości 60% kwoty podatku naliczonego od czynszu (raty) podawanego na fakturze.

Suma odliczeń dla pojazdu nie może jednak przekroczyć kwoty 6 000 zł.

Zanim weźmiesz w leasing - czyli 10 pytań, na jakie trzeba znać odpowiedź

a) Sprawdź koszty zawarcia umowy leasingu. Czy występują prowizje, opłaty manipulacyjne, opłaty wstępne, depozyty i czy będzie je można uznać za część opłat leasingowych, a więc zaliczyć w koszty leasingu?

b) Czy decydujesz się na leasing operacyjny, czy na leasing finansowy, gdzie amortyzacja pojazdu leży po twojej stronie?

c)Jaka jest minimalna opłata wstępna i czy warto płacić minimum?

d) Jaka będzie wysokość miesięcznych rat leasingowych i czy jest możliwość zmiany ich wysokości w okresie trwania umowy?

e) Czy jest możliwość przedłużenia umowy?

f) Czy istnieją możliwości wcześniejszego odstąpienia od umowy i jakie są tego konsekwencje finansowe?

g) Jaka jest wielkość i rodzaj zabezpieczeń wymaganych przez leasingodawcę. Jak to może wpłynąć na zdolność kredytową przedsiębiorstwa?

h)Jak szybko będzie można otrzymać samochód od chwili podpisania umowy?

i) Jak wygląda umowa ubezpieczeniowa, jaki jest zakres ochrony, udziału własnego i jak wygląda proces likwidacji szkody?

j) Co z leasingiem samochodów używanych - kto ocenia wartość pojazdu, jaki jest maksymalny wiek leasingowanego samochodu?

Leasing według prawa

Ustawa określa dwa rodzaje leasingu. Podstawowa różnica polega na tym, że w jednym przypadku odpisów amortyzacyjnych przedmiotu leasingu dokonuje finansujący, w drugim biorący w leasing. Poszczególne rodzaje umów nazywamy leasingiem operacyjnym i leasingiem finansowym. Przepisy o podatku dochodowym jasno precyzują, że umowa leasingu operacyjnego, najczęściej stosowana do finansowania środków transportu w firmach, powinna być zawarta na co najmniej 40% normatywnego okresu amortyzacji, jeżeli jej przedmiotem są podlegające odpisom amortyzacyjnym rzeczy ruchome lub wartości niematerialne i prawne, zaś suma ustalonych w niej opłat, pomniejszona o należny podatek od towarów i usług, odpowiada co najmniej wartości początkowej środków trwałych lub wartości niematerialnych i prawnych.

Firmy leasingowe proponują coraz bardziej atrakcyjne oferty finansowe, leasing operacyjny jest ceniony także z powodów podatkowych. Osławione już stwierdzenie "tarcza podatkowa" pozwala na dokonywanie odpowiednich odpisów związanych z korzystaniem z leasingu. Korzystający z leasingu obniża podstawę opodatkowania, zaliczając do kosztów uzyskania przychodu czynsz inicjalny - czyli opłatę początkową, ratę leasingową, opłaty manipulacyjne, prowizje, koszty użytkowania przedmiotu leasingu, np. ubezpieczenie, paliwo itp. Tak stanowi ustawa. A co to oznacza w praktyce? Dla przykładu, jeśli koszty leasingowanego samochodu wynoszą 60 000 zł (na co składa się cena samochodu i dodatkowe opłaty dla firmy leasingowej) to od podstawy opodatkowania odlicza się w sumie 19% x 60 000 zł - czyli 11 400 zł. Ta właśnie wartość jest ową tarczą podatkową. Zakładając, że średnie koszty leasingu samochodu (czyli tyle, ile przepłaca się za samochód), przy obecnej ofercie wynoszą około 20%, tarcza podatkowa pozwala na pozyskanie samochodu (z wykupem) po cenie niewiele przewyższającej wartość auta u dealera.

O kredyt niełatwo

Małe i średnie firmy, poszukując pieniędzy na samochód, często kierują pierwsze kroki do banku, który obsługuje ich konto. Niestety, wciąż rzadko obie strony dobijają interesu. - Bank wymagał od nas całej listy dokumentów, żądając oryginałów. Na dodatek konieczne jest również wniesienie opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego- mówi Marek Silka współwłaściciel niewielkiej firmy Netmetis, która obecnie szuka pieniędzy na swoje firmowe samochody. Większa część wymaganych papierów nie jest potrzebna na etapie rozpatrywania wniosku. Będą potrzebne dopiero w chwili podpisywania umowy, jednak banki żądają ich bezwzględnie na początku postępowania. Przed podpisaniem umowy bank przeprowadzi procedurę weryfikacyjną, wnikliwie oceniając wiarygodność i wypłacalność firmy - bywa, że wniosek zostaje rozpatrzony negatywnie. Oferty kredytów inwestycyjnych banków są coraz bardziej atrakcyjne. Oprocentowanie spadło do poziomu 5-10% zależnie od banku, ale mimo wszystko w oczach przedsiębiorców nadal uznawane jest za zbyt wysokie. Banki kuszą zatem obietnicą szybkich decyzji kredytowych - ale tylko dla klientów, którzy mają konto od dawna, a ich bilans nie budzi wątpliwości. - W przypadku mojej firmy i samochodów, jakie chcę kupić, oferta banku jest bardziej atrakcyjna finansowo, jednak tarcza podatkowa, jaką daje leasing, czyni kredyt tylko odrobinę tańszym. Skoro różnica jest niewielka, wybieram partnera, który jest bardziej przyjazny - mówi Marek Silka, który ostatecznie zdecydował się na leasing. Trzeba pamiętać, że w przypadku kredytu bankowego przedsiębiorcy mogą w koszty prowadzonej działalności wpisać wyłącznie wysokość odsetek od rat kredytowych, a nie całą ratę, jak w przypadku leasingu.

Choć formalnie kredytowany samochód należy do przedsiębiorcy i to on ma go w swoim bilansie, dokonując odpisów amortyzacyjnych, to trzeba wiedzieć, że zabezpieczeniem kredytu bankowego jest najczęściej właśnie pojazd. Oznacza to, że firma nie może nim swobodnie dysponować, chyba że dokona się zniesienia lub przeniesienia cesji. Kredyt bankowy na samochód powoduje też zmniejszenie zdolności kredytowych firmy - warto o tym pamiętać, kiedy firma się rozwija i może będzie potrzebować pieniędzy na przykład na inwestycje.

Wynajem aut wraz z serwisem

Wynajem długoterminowy, czyli inaczej full service leasing, leasing z pełną obsługą był dotychczas popularny jedynie wśród dużych korporacji. Jednak kolejne firmy oferujące tę usługę na rynku deklarują, że nakierowują się coraz bardziej na małe i średnie firmy. Czy tego typu rozwiązania mogą być atrakcyjne dla przedsiębiorców prowadzących niewielką działalność? Wynajem ma wiele zalet, ale ma też jedną zasadniczą wadę - jest droższy od leasingu, jeśli idzie o miesięczną ratę czynszu. A to dlatego, że zwykle nie ma opłaty wstępnej, nie ma też ostatniej raty balonowej czy też opcji wykupu. Przedsiębiorca płaci tylko za utratę wartości pojazdu w czasie, gdy go użytkuje. Czyli jeśli samochód kosztuje u dealera 100 000 złotych, zaś w chwili zwrotu auta po kontrakcie 60 000 zł, a kontrakt trwa 36 miesięcy, owe 40 000 dzieli się przez liczbę miesięcy. Zakłada się także maksymalny limit kilometrów, jaki samochód może przejechać w okresie wynajmu. Jeśli przebieg jest wyższy, trzeba się liczyć ze słonymi dopłatami. Do tego doliczyć należy niewielką, ale zawsze, marżę firmy leasingowej oraz opłatę serwisową. Właśnie opłata serwisowa jest w tym przypadku dość istotna.

W wynajmie długoterminowym większość kosztów eksploatacji przeniesiona jest na finansującego. To on dba o stan techniczny samochodu, zapewnia ubezpieczenie, likwidację szkód, wymianę opon, samochody zastępcze, słowem wszystko, czym klient nie chce się martwić i zechce zawrzeć w umowie. Następnie pakiet usług jest wyceniany i doliczany do miesięcznej opłaty za samochód. Trzeba jednak dodać, że ze względów podatkowych (VAT od auta i VAT od usług) zawiera się dwie umowy: umowę leasingu pojazdu (maks. 6 000 zł zwrotu podatku VAT dla auta osobowego) i umowę serwisową (pełny zwrot podatku). Koszt umowy serwisowej jest zwykle nieco zawyżany, ponieważ firma leasingowa bierze na siebie ryzyko, na przykład większej awaryjności aut, korzystania z pojazdów zastępczych itp. Z drugiej strony, przedsiębiorca ma zagwarantowaną pełną mobilność i bezpieczeństwo w każdym wypadku. Jedną z ważnych zalet tej formy finansowania jest duża przewidywalność kosztów eksploatacji.

Dla kogo wynajem?

Czy małe firmy powinny korzystać z takich usług? Jeśli park samochodowy rośnie i coraz trudniej nad nim panować, wynajem zaczyna być rozsądną alternatywą. Nieco wyższe koszty miesięczne zwracają się w postaci pełnej mobilności i braku problemów ze starymi autami. - Wysokość raty zależy od wielu czynników. Podstawowe to wartość samochodu (czyli marka, model, wyposażenie oraz rabat zakupowy), stopa procentowa i wartość rezydualna (zależna od marki, modelu, wyposażenia, okresu i przebiegu). Ponadto kalkulowane są usługi dodatkowe: ubezpieczenie (wyliczane od wartości samochodu), obsługa techniczna, wymiana ogumienia, samochód zastępczy (również zależne od marki, modelu, okresu i przebiegu), assistance, obsługa kart paliwowych, opłata administracyjna - mówi Michał Skłodowski, commercial manager w Business Lease. Oferty mogą różnić się od siebie w zależności od zakładanego pakietu usług assistance (np. auta zastępcze) czy zakresu i rodzaju ubezpieczenia i sposobu likwidacji szkód komunikacyjnych. - W przypadku samochodu o wartości 50 000 zł rata miesięczna wyniesie około 1 350 zł netto (dla okresu 36 miesięcy i limitu przebiegu 75 000 km) - informuje Mirosław Kwiatkowski, prezes zarządu Watin Leasing. Według zapewnień prezesa Kwiatkowskiego, miesięczny koszt wynajmu jest tylko o około 150 zł wyższy niż koszt klasycznego leasingu operacyjnego.

Wynajem na krótki okres - samochody w razie potrzeby

Branża leasingowa jest przygotowana także na obsługę firm, które potrzebują samochodów jedynie na kilka miesięcy. Standardowa umowa leasingowa jest w tym przypadku niemożliwa do zastosowania ze względu na minimalny przepisowy okres leasingu (40% okresu amortyzacji). Firmy zajmujące się wynajmem długoterminowym zdecydowanie chętniej zawierają kontrakty na okresy kilkuletnie, choć mają też w swojej ofercie wynajem na tak zwany średni okres (od kilku miesięcy do roku). Lukę uzupełniają też wypożyczalnie samochodów (rent a car), które zawierają kilkumiesięczne lub półroczne kontrakty ze swoimi klientami. - Usługa wynajmu kilkumiesięcznego skierowana jest do firm poszukujących pojazdów przy wdrażaniu nowego projektu, gdy nie jest znany końcowy efekt nowej działalności, a w związku z tym brak jest przesłanek na podpisywanie kilkuletniej umowy leasingu bądź też zakupu nowego pojazdu. Najczęściej firmy wypożyczają samochody na okres 6 miesięcy - mówi Michał Wolniak, kierownik ds. operacyjnych w firmie Sixt, mającej w swojej ofercie usługę flexi lease. Bywa, że przedsiębiorcy poszukują środka transportu dla czasowo zatrudnionych pracowników albo auta w oczekiwaniu na dostawę samochodu zamówionego w wynajmie długoterminowym. - Wynajem na krótki okres umożliwia odbiór samochodu już w dniu złożenia zamówienia - dodaje Michał Wolniak. - Nie ma wymogu wpłaty początkowej (która zwyczajowo wymagana jest w przypadku klasycznego leasingu). Firma zapewnia też pomoc techniczną w ramach dokonywania przeglądów podczas użytkowania pojazdu. Trzeba pamiętać, że, podobnie jak w przypadku wypożyczenia samochodu, klient zobowiązuje się do udziału własnego, czyli własnego wkładu w szkodę zaistniałą w użytkowanym pojeździe bądź też w przypadku jego kradzieży. Wysokość takiego udziału własnego zależy od grupy/klasy samochodu. Im wyższa klasa pojazdu, tym udział własny jest wyższy.

Ubezpieczenia samochodów

Ubezpieczenie samochodów firmowych jest jednym z najważniejszych kosztów, oprócz paliwa, związanych z autami w przedsiębiorstwie. (o szczegółach czytaj też w AF 12/2006). Koszty ubezpieczenia mogą być wliczane w miesięczną ratę czynszu leasingu albo wynajmu długoterminowego. Wtedy mamy ograniczony wpływ na wysokość składek ubezpieczeniowych, ponieważ to nie klient finalny zawiera umowę z ubezpieczalnią, ale finansujący samochody. Jeśli auta należą do przedsiębiorstwa, najważniejszy jest sposób, w jaki jeżdżą kierowcy, czyli szkodowość. Zatem każda stłuczka czy wypadek wpływać będą na wysokość składki w latach następnych. - Przy obliczaniu składki ubezpieczeniowej, szkodowość jest podstawowym czynnikiem, jaki analizujemy. To ryzyko ubezpieczalni, a zatem odpowiednio kalkulowana jest składka ubezpieczeniowa. Im większa wypadkowość, tym wyższa składka - mówi Urszula Stańczak, zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Osobowych i Komunikacyjnych w TU Allianz Polska.

Wciąż mało popularnym rozwiązaniem jest dzielenie się zakładu ubezpieczeniowego zyskami ze swoim klientem. Pobrana od ubezpieczonego składka jest porównywana z wypłaconymi odszkodowaniami. Jeśli wysokość składek znacznie przewyższa wypłacone odszkodowania, zakład ubezpieczeniowy może się ową nadwyżką podzielić z klientem. Profit sharing znany jest w zachodniej Europie od dawna, jednak w Polsce stosuje go jedynie kilka firm. Pokutuje założenie, że jeśli dzielić się zyskami, to równocześnie powinno się wprowadzić dzielenie się ewentualnymi dodatkowymi kosztami. Na to klienci ze zrozumiałych powodów godzić się nie będą.

Zalety wynajmu długoterminowego

- brak opłaty wstępnej, a zatem nieangażowanie własnego kapitału,

- nie ma konieczności wykupu pojazdów po okresie użytkowania,

- nienaruszanie zdolności kredytowych firmy,

- stałe koszty utrzymania samochodów,

- lepsza kontrola kosztów paliwa, serwisu itp.,

- samochody zastępcze w razie konieczności (jeśli wykupiono tę opcję),

- assistance i likwidacja szkód po stronie dostawcy usług.

Sposób na stabilne koszty samochodów w firmie

- Odpowiednio skalkuluj raty leasingu - większa wpłata początkowa i dłuższy okres leasingu obniżają miesięczne koszty, a także zmniejszają koszt wykupu pojazdu (do 1%).

- Rozważ wynajem długoterminowy - nie będzie potrzeby zajmowania się serwisem i obsługą samochodu. Znikną koszty za naprawy, wymiany opon, dostaniesz auta zastępcze. Miesięczna rata wynajmu będzie wyższa niż rata leasingu, ale ogólne koszty utrzymania samochodów mogą być mniejsze.

- Zastanów się nad leasingiem zwrotnym - samochody będące w posiadaniu firmy można odsprzedać, uzyskując wolne środki finansowe. Te same samochody będą wynajmowane przez określony okres od firmy leasingowej za ustaloną kwotę miesięcznego czynszu. Można skorzystać też z full service leasingu

- Monitoruj koszty paliwa - samodzielnie lub za pośrednictwem firmy zajmującej się wynajmem samochodów. Analiza raportów tankowania (kartami paliwowymi) może pozwolić na duże oszczędności.

- Wprowadź procedury zapewniające kontrolę bezpieczeństwa jazdy kierowców. Niższa wypadkowość będzie przekładać się na mniejsze koszty i niższe składki ubezpieczeniowe. Kierowcy jeżdżący wolniej zużywają mniej paliwa.

- Rozważ ryczałt za użytkowanie samochodów prywatnych niektórych pracowników. Za stałą miesięczną kwotę można mieć do dyspozycji samochód z kierowcą, nie troszcząc się o inne koszty (paliwo, opony, ubezpieczenie, stłuczki).