Hybrydowa wersja LS-a pokazana zostanie dwa miesiące po prezentacji nowego LS 500 w wersji benzynowej, jaka odbyła się na salonie w Detroit w styczniu 2017 r. Na razie Japończycy ujawnili jedno zdjęcie flagowej, hybrydowej limuzyny. Nie podają też szczegółów dotyczących napędu.
Można jedna być niemal pewnym, że pod maskę LS 500h trafi ten sam napęd, który wykorzystywany jest w modelu LC 500h. W hybrydowym LC 500h współpracują: silnik V6 o pojemności 3.5 litra i mocy 299 KM z motorem elektrycznym o mocy 179 KM. Łączna moc układu napędowego to 359 KM.
Jeżeli Lexus zdecyduje się na ten rodzaj napędu w najnowszym LS-ie, to jego wersja hybrydowa będzie słabsza od obecnej – schodzącej z rynku. W LS 600h łączna moc układu hybrydowego wynosi bowiem 445 KM, co zapewnia przyspieszenie do „setki" w 6,1 s, a prędkość maksymalna wynosi 250 km/h.
Prawdopodobnie niższa moc nie pogorszy jednak osiągów hybrydowego LS-a, zapewniając jednocześnie niski poziom emisji CO2 i ekonomiczne spalanie. Jest też bardzo prawdopodobne, że w najnowszym hybrydowym LS-ie z układem napędowym współpracować będzie 10-stopniowa skrzynia automatyczna (bezstopniowa, z elektronicznie „podzielonymi" biegami).
Lexus nie wypowiada się na temat wyposażenia modelu LS 500h, można jednak przypuszczać, że jak na flagową limuzynę przystało będzie ona wyposażona we wszystkie dostępne układy i systemy poprawiające komfort jazdy, korzystanie z multimediów i zapewniające najwyższe bezpieczeństwo.
Konkurentami Lexusa LS 500h będą takie modele jak Mercedes klasy S, BMW serii 7, Audi A8, Jaguar XJ. Na polskim rynku Lexus LS 500h pojawi się w listopadzie 2017 r.