Wiadomości Aktualności Klienci już nie chcą manualnych skrzyń biegów. Coraz mniej nowych aut je ma

Klienci już nie chcą manualnych skrzyń biegów. Coraz mniej nowych aut je ma

Rewolucja technologiczna dotyka świat motoryzacji, a manualne skrzynie biegów zdają się przechodzić do historii. Dane wskazują na drastyczny spadek liczby samochodów z manualną przekładnią w rejestracjach zarówno na rynkach europejskich, jak i amerykańskim, co potwierdza ich powolne odejście się na rzecz "automatów".

Manualne skrzynie biegów odchodzą już do lamusa. Nie chcemy ich, bo "automaty" robią za nas całą pracę
Mateusz Pokorzyński / Auto Świat
Manualne skrzynie biegów odchodzą już do lamusa. Nie chcemy ich, bo "automaty" robią za nas całą pracę
  • Manualne skrzynie biegów tracą popularność na rzecz automatycznych, co potwierdzają dane z rynków europejskich i amerykańskiego.
  • W 2001 r. 91 proc. aut na pięciu największych rynkach europejskich miało manualne skrzynie, obecnie to tylko 29 proc.
  • W USA manualne skrzynie stanowiły 28 proc. w 2001 r., a w 2024 r. już tylko 0,8 proc. sprzedawanych pojazdów.

W 2001 roku aż 91 proc. samochodów zarejestrowanych na pięciu największych rynkach europejskich — w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Włoszech i Hiszpanii — było wyposażonych w manualne skrzynie biegów. Marki premium również opierały się na tego rodzaju rozwiązaniach. Motor1.com, cytując specjalistę ds. przemysłu motoryzacyjnego Felipe Munoza, podkreśla, że popularność "manuali" wynikała z ograniczeń technologicznych tamtego okresu i wysokich kosztów produkcji automatycznych skrzyń, które były postrzegane jako luksusowy dodatek.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Producentom coraz mniej opłaca się robić manualne skrzynie biegów

„Podobnie jak w przypadku poduszek powietrznych, postęp technologiczny i jego stopniowe wdrażanie znacząco obniżyły koszty oraz ceny automatycznych skrzyń biegów” – zauważył ekspert. Współczesne potrzeby, takie jak rosnące natężenie ruchu w metropoliach oraz szybkie tempo życia kierowców, sprawiły, że automatyczne przekładnie stały się bardziej praktyczne, pożądane i przestały być postrzegane jako dobro luksusowe, a wręcz standard.

Nawet w Europie nie chcemy korzystać z manualnych skrzyń biegów. W już USA umarły

Obecnie samochody z manualną skrzynią stanowią jedynie 29 proc. rejestracji na pięciu kluczowych rynkach europejskich. Zmiana preferencji jest najbardziej zauważalna w segmencie premium. Jeszcze w 2001 r. jedynie 31 proc. aut premium było wyposażonych w automatyczną skrzynię biegów. W 2024 r. ich udział osiągnął aż 97 proc. Podobny trend obserwuje się wśród marek głównego nurtu — od udziału wynoszącego 5 proc. w 2001 r., liczba ta wzrosła do 63 proc. w zeszłym roku.

W podziale na kraje europejskie najbardziej wyrazistą zmianę zaobserwowano we Włoszech, gdzie udział manualnych skrzyń spadł z 98 proc. w 2001 r. do 48 proc. w 2024 r. To jednak Niemcy najbardziej odwróciły się od tego rodzaju przekładni - w minionym roku były jedynie w 18 proc. nowych aut.

Stany Zjednoczone od dziesięcioleci stoją na czele rynku automatycznych skrzyń biegów. General Motors, które wprowadziło automatyczną przekładnię już w 1939 r., stworzyło grunt dla ich popularyzacji. W 2001 r. 72 proc. nowych aut osobowych w USA miało automatyczną skrzynię biegów. Obecne dane są jednak szokujące - minionym roku manualne przekładnie były obecne w zaledwie 0,8 proc. sprzedawanych pojazdów w USA.

Wystarczy wcisnąć przycisk albo pociągnąć za wajchę i jedziesz. W "automatach" jest mniej pedałów i mniej zachodu
Wystarczy wcisnąć przycisk albo pociągnąć za wajchę i jedziesz. W "automatach" jest mniej pedałów i mniej zachoduAuto Bild

Jeszcze niedawno automatyczne skrzynie biegów były złe w autach sportowych. Już nie są

Chociaż manualne skrzynie są nadal widoczne w samochodach sportowych, ich przyszłość wydaje się już przesądzona. Jeszcze na początku XXI w. skrzynie manualne były preferowane w autach sportowych ze względu na tempo działania "automatów" - ręczne zmienianie biegów po prostu było szybsze, co przekładało się na lepsze wrażenia z jazdy i lepsze czasy na torach. Wraz ze skonstruowaniem skrzyń wielosprzęgłowych, auta sportowe zaczęły być szybsze właśnie z automatycznymi przekładniami. Sens stosowania skrzyń ręcznych to dziś jedynie chęć poprawienia wrażeń z jazdy i można powiedzieć, że pewnego rodzaju wybryk.

Volkswagen już prawie nie oferuje manualnych skrzyń biegów. Doszliśmy do momentu, gdy ich produkcja może być droższa niż "automatów"
Volkswagen już prawie nie oferuje manualnych skrzyń biegów. Doszliśmy do momentu, gdy ich produkcja może być droższa niż "automatów"Żródło: Auto Świat / Piotr Szypulski

Warto też zauważyć, że wielu producentów już jawnie wycofuje się ze stosowania "manuali", by obniżyć koszty. Volkswagen i cała grupa VAG praktycznie nie oferuje w swoich samochodach skrzyń ręcznych (dostępne są tylko w najmniejszych modelach). Co więcej, samochody elektryczne także nie wymagają zmiany biegów, choć tam jest to spowodowane różnicami technicznymi i brakiem potrzeby stosowania typowych biegów. Dla użytkownika jednak jest to typowy "automat".

Autor Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji