"Właśnie spełniły się marzenia naszych Druhów, w dniu dzisiejszym dotarł do nas fabrycznie nowy wóz strażacki, który zastąpi mocno wysłużone GBA - Star 244 oraz GCBA - Jelcz!" - napisali ochotnicy służący w OSP w Wyszynie w woj. wielkopolskim pod postem ze zdjęciami ich nowego pojazdu strażackiego... ulepionego ze śniegu.

Nietypowy wóz strażacki stanął tuż przed remizą. Pojazd wykonano z tak dużą dbałością o szczegóły, że pojawił się w nim wąż gaśniczy, kabina do której można wejść, oraz oświetlenie. Śnieżny wóz to jednocześnie symbol długo oczekiwanego dofinansowania na zakup prawdziwego samochodu, na które strażacy z Wyszyny nie mogą się doczekać od wielu lat. Wystarczy tylko wspomnieć, że na akcje jeżdżą wysłużonym już starem 244 oraz Jelczem.

"Nie mogąc doczekać się dofinansowania, nasi Druhowie wzięli sprawy w swoje ręce. Wystarczył niespełna tydzień ciężkiej pracy, abyśmy mogli cieszyć się fabrycznie nowym ciężkim pojazdem ratowniczo-gaśniczym. Pojemność zbiornika wody zależna od pogody" – czytamy także pod postem OSP, który robi już furorę w internecie.

Ludzie sympatyzują z pomysłowymi strażakami, a okoliczni rodzice zabierają swoje dzieci do remizy na pamiątkowe zdjęcia. Sami autorzy oryginalnego śnieżnego projektu podkreślają, że ulepiony wóz powstał głównie po to, żeby dobrze się bawić, a przy okazji, by udało się zwrócić uwagę na to, że jednostce przyda się nowy pojazd gaśniczy.