Auto Świat Wiadomości Aktualności Nie zapłacił e-Toll, więc sam prosił się o kontrolę. Funkcjonariusze BKOE odkryli coś gorszego

Nie zapłacił e-Toll, więc sam prosił się o kontrolę. Funkcjonariusze BKOE odkryli coś gorszego

Dość nieoczekiwanie zakończyła się kontrola kierowcy pojazdu z przyczepą na drodze ekspresowej S8. Powodem zatrzymania był brak dokonania obowiązkowej opłaty za przejazd. Funkcjonariusze Biura Kontroli Opłaty Elektronicznej (BKOE) stwierdzili coś jeszcze i musieli na miejsce wezwać policję.

Nie zapłacił e-Toll, był nietrzeźwy
GITD
Nie zapłacił e-Toll, był nietrzeźwy

Opisywana sytuacja wydarzyła się w środę 1 lutego w Rzgowie (woj. łódzkie). Patrol Biura Kontroli Opłaty Elektronicznej zatrzymał do kontroli auto dostawcze ciągnące przyczepę z maszyną budowlaną, ponieważ kierowca nie zapłacił za przejazd drogą S8 (opłata e-Toll). Funkcjonariusze stwierdzili, że całkowita masa zespołu pojazdów przekroczyła dopuszczalne 3,5 tonu, a także ich niekompletne oświetlenie. To poskutkowało mandatami karnymi i zatrzymaniem dowodów rejestracyjnych.

To jednak jeszcze nie był koniec. Nieoczekiwanie okazało się, że prowadzący dostawczego Volkswagena był w stanie nietrzeźwości. Badanie alkomatem wykazało u niego 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Nieodpowiedzialny kierowca został więc przekazany w ręce policji do dalszych czynności.