Stylistyka nadwozia debiutującego modelu bliższa jest wzornictwu potężnych terenówek niż SUV-ów. To zasługa m.in. dużych nadkoli, dzięki którym pojazd sprawia wrażenie większego, niż jest w rzeczywistości (długość 4135 mm). Do pojazdów terenowych nawiązuje również osłonami pod zderzakami. Design nowego japończyka ma też drugie oblicze – zwężająca się linia bocznych okien nadaje sylwetce dynamikę, a dach w tylnej części pojazdu obniża się jak w coupé.
Kiedy jednak znajdziemy się w środku samochodu, od razu widać, z jaką klasą mamy do czynienia. Juke został zbudowany na wspólnej dla Nissana i Renault platformie B, czyli na tej samej, którą wykorzystano w Micrze, Nocie i Clio. Dlatego podróżowanie z przodu powinno być całkiem wygodne, za to z tyłu, niestety, nie jest już tak dobrze – wyższym pasażerom może zabraknąć przestrzeni na wysokości kolan oraz nad głowami.Materiały kokpitu są twarde, lecz sprawiają dobre wrażenie. Stylistyka nie odbiega od designu innych Nissanów. W tym przypadku oznacza to duże, czytelne wskaźniki, ograniczoną liczbę przełączników i kilka schowków na drobiazgi.
Bagażnik Juke’a ma 251 litrów – nie jest to oszałamiający wynik przy tej wielkości auta. Pod jego podłogą znalazł się dodatkowy schowek. Po złożeniu kanapy uzyskujemy równą płaszczyznę i przestrzeń ładunkową o pojemności 830 l.
Do napędu przewidziano dwie jednostki benzynowe oraz jednego turbodiesla. Podstawowy silnik ma 1,6 l oraz uzyskuje 117 KM i 157 Nm. Z takim silnikiem samochód będzie oferowany z 5-biegową skrzynią manualną lub bezstopniową CVT. Drugi z silników benzynowych ma identyczną pojemność, ale dzięki doładowaniu i wtryskowi bezpośredniemu rozwija aż 190 KM i ma moment obrotowy o wartości 240 Nm. W tym przypadku napęd przenoszony jest za pomocą 6 przełożeń skrzyni manualnej lub CVT.
Dla oszczędnych kierowców przewidziano diesla z wtryskiem bezpośrednim common rail o mocy 110 KM i takim samym momencie obrotowym jak w mocniejszym benzyniaku. Jednostka ta będzie łączona tylko z 6-biegową skrzynią manualną. Juke trafi do sprzedaży w Polsce we wrześniu. Standardowo otrzyma napęd na przednią oś. Auto z mocniejszym silnikiem benzynowym będzie można kupić także w wersji 4x4 All Mode – jest to kolejne rozwinięcie systemu Nissana, dzięki któremu zostanie zminimalizowana tendencja do podsterowności na zakrętach. Moment napędowy rozdzielany jest nie tylko pomiędzy przednią i tylną osią, lecz także pomiędzy koła z prawej i lewej strony.