- Suzuki przygotowało na 2023 r. dwie ciekawe nowości: GSX-8S i V-Strom 800DE
- Obie konstrukcje różnią się między sobą charakterem i przeznaczeniem, ale w rzeczywistości od strony konstrukcyjnej mają ze sobą wiele wspólnego
- Już 17. raz odbywa się cykl szkoleń w ramach Suzuki Moto Szkoły, w których udział mogą wziąć wszyscy użytkownicy jednośladów Suzuki
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Szereg konferencji prasowych i prezentacji produktowych zaczyna się od... cyferek. Tak, tak, przedstawianie wyników finansowych jest niepisaną normą, ale o ile w niektórych przypadkach można traktować to jako zło konieczne i wypełniacz czasu, o tyle w niektórych sytuacjach ma uzasadnienie, w szczególności gdy te cyferki mówią coś po rynku. Tak było w przypadku konferencji, którą Suzuki przygotowało w związku z prezentacją tegorocznej oferty jednośladów tej japońskiej marki.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoW przypadku Suzuki przedstawione dane za okres styczeń-kwiecień 2023 w porównaniu z analogicznym okresem 2022 r. pokazują niesamowitą dynamikę wzrostu sprzedaży jednośladów producenta z Hamamatsu. Sprzedając 405 pojazdów w ciągu czterech pierwszych miesięcy bieżącego roku, Suzuki zanotowało ponad 100 proc. lepszy wynik niż rok wcześniej (201 egzemplarzy). I wygląda na to, że ten trend może się utrzymać, w czym mogą pomóc przynajmniej dwie tegoroczne nowości.
Suzuki GSX-8S i V-Strom 800DE — nowości motocyklowe na 2023 r.
Chociaż Suzuki podczas prasowej prezentacji w jednym miejscu zebrało praktycznie wszystkie jednoślady, które klienci mogą kupić w 2023 r., to oczywiście największą niewiadomą pozostawały dwie główne nowości, tj. V-Strom 800DE oraz GSX-8S, które zostały zaprojektowane praktycznie od zera.
Chociaż obie nowości różnią się między sobą charakterem i przeznaczeniem, to od strony konstrukcyjnej mają ze sobą wiele wspólnego. Suzuki V-Strom 800DE i Suzuki GSX-8S mają taki sam dwucylindrowy silnik, który z pojemności 776 cm sześc. uzyskuje moc 84 KM i 78 Nm momentu obrotowego. Już tylko ten element pozwala nabrać przekonania do nowych jednośladów Suzuki.
Chociaż na papierze wartości nie wyglądają może imponująco, w rzeczywistości trudno cokolwiek obu nowościom zarzucić. Zarówno w mieście, jak i na trasie uzyskiwana moc w zupełności wystarcza, a sama jednostka, co również bez znaczenia, nie wykazuje specjalnej zadyszki podczas przyspieszania, jest wystarczająco elastyczna i na dodatek oszczędna.
Suzuki GSX-8S — oszczędny i zgodny z oczekiwaniami
Podczas spokojnej jazdy GSX-8S potrzebuje ok. 4 l paliwa na pokonanie 100 km. Przy bardziej intensywnym operowaniu manetką gazu, w tym również podczas "zabawy" na torze, wartość zużycia paliwa nie oscylowała w okolicy 6 l/100 km. Poza tym w nowym nakedzie Suzuki wszystko działa w sposób przewidywalny i zgodny z oczekiwaniami kierowcy.
Praktycznie każdy kierowca z łatwością znajdzie wygodną pozycję za kierownicą, a wygodę zwiększa podróżowania zwiększa seryjny quickshifter. Ponadto mamy tu do dyspozycji wiele elektronicznych wspomagaczy, włącznie z trzema trybami jazdy (SDMS) i systemem kontroli trakcji (STCS). Do tego dochodzi dość sztywne, ale sensownie zestrojone zawieszenie, które wspomaga pewność prowadzenia i pokonywania zakrętów.
V-Strom 800DE — uniwersalny typ do codziennych podróży
To, co na pewno pozostaje piętą achillesową Suzuki GSX-8S to ochrona przed naporem powietrza, a raczej jej brak, co zrozumiałe w przypadku nakeda. Tej niedogodności nie ma Suzuki V-Strom 800DE, który o dziwo, chociaż różni się charakterem, a co za tym idzie także geometrią podwozia i pozycją za kierownicą, okazuje się nad wyraz dobrym rozwiązaniem podczas codziennej eksploatacji, także w miejskim gąszczu.
Japońska nowość z grupy Adventure wprowadza jeszcze więcej udogodnień dla kierowcy, ale te wiążą się z możliwością wykorzystania motocykla również poza ubitymi szlakami. To głównie na bezdrożach skorzystamy z trybu G (od gravel, z ang. żwir) i możliwości wyłączenia systemu ABS przy tylnym kole. Do tego dochodzą dwa tryby ABS (jeden na szutrowe drogi i nieutwardzone nawierzchnie, drugi do jazdy miejskiej i zwykłych warunków drogowych), a także pewność i stabilność prowadzenia, których nie każdy może spodziewać się po motocyklu klasy Adventure.
- Przeczytaj także: Sprawdziłem hybrydowe Suzuki Swace. Czy diesel już nie ma sensu?
Suzuki Moto Szkoła już po raz 17.
Argumentem przemawiającym za nowościami z Hamamatsu, ale i nie tylko nimi, jest możliwość wzięcia udziału w Suzuki Moto Szkole, przeznaczonej wyłącznie dla użytkowników jednośladów Suzuki. Tegoroczna edycja jest już 17. i jak zawsze ma na celu nauczenie jeźdźców bezpiecznego pokonywania zakrętów, przećwiczenia taktyki jazdy i obserwację z oceną punktów referencyjnych na torze, a także techniki operowania hamulcem i gazem czy przyjęcia prawidłowej pozycji za kierownicą. W 2023 r. głównym partnerem szkolenia jest PZU.
Suzuki Moto Szkoła 2023 z PZU:
- Tor Stary Kisielin 8.06;
- Autodrom Pomorze 10.06;
- Tor Jastrząb 18.06;
- Tor Łódź 22.07;
- Tor Łódź 12.08;
- Tor Jastrząb 20.08;
- Tor Jastrząb 9.09.
Galeria zdjęć
1/24 
2/24 
3/24 
4/24 
5/24 
6/24 
7/24 
8/24 
9/24 
10/24 
11/24 
12/24 
13/24 
14/24 
15/24 
16/24 
17/24 
18/24 
19/24 
20/24 
21/24 
22/24 
23/24 
24/24 
