Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Od stycznia wzrosną kary dla kierowców. Stawki są szokujące

Od stycznia wzrosną kary dla kierowców. Stawki są szokujące

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział na konferencji prasowej podwyżki płacy minimalnej przyjęte przez rząd, które mają obowiązywać w 2024 r. To – poza podwyżkami dla niektórych najmniej zarabiających pracowników oznacza wyższe obciążenia pracodawców, w praktyce wyższe podatki oraz wyższe różne opłaty i kary. Dotyczy to m.in. karnych opłat za brak obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych – OC

Polisa OC
Polisa OCŹródło: Auto Świat
  • Stawki opłat karnych za brak ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej nakładane na właścicieli pojazdów już dziś są ekstremalnie wysokie
  • W tym roku stawki opłat karnych za brak OC rosły dwa razy
  • W przyszłym roku stawki kar znów wzrosną dwa razy – od stycznia i od lipca

Karna opłata za brak jest jedną z wielu opłat uzależnioną wprost od wysokości płacy minimalnej. Zależy też od okresu, przez jaki nie mamy obowiązkowego ubezpieczenia, a także od rodzaju pojazdu, niemniej punktem wyjścia jest stawka minimalnego wynagrodzenia za pracę. W pierwszej połowie tego roku płaca minimalna wynosiła 3490 zł, a kara za brak obowiązkowego ubezpieczenia samochodu przez okres dłuższy niż 14 dni to jej dwukrotność – aż 6980 zł. Obecnie, od lipca 2023 r., minimalne wynagrodzenie wynosi 3600 zł, a podstawowa stawka za brak OC to 7200 zł. Wygląda na to, że te dość ekstremalnie wysokie kary będą wkrótce znacznie wyższe.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kary dla kierowców od 1 lipca 2024 r.

Aby uiścić gotówką karną opłatę za brak OC, trzeba przygotować pokaźny plik banknotów
Aby uiścić gotówką karną opłatę za brak OC, trzeba przygotować pokaźny plik banknotówŹródło: Shutterstock / Andrzej Rostek

Według oświadczenia premiera Mateusza Morawieckiego od początku przyszłego roku płaca minimalna wzrośnie do 4242 zł, a od lipca 2024 wyniesie 4300 zł. Na tej podstawie ustalone zostaną stawki kar za brak OC, które w przypadku samochodów osobowych od stycznia 2024 r. wyniosą od 1697 zł do 8484 zł – w zależności od okresu, przez jaki nie mamy ubezpieczenia. Właściciele motorowerów i motocykli zapłacą mniej, a właściciele ciężarówek – więcej. Dokładnie stawki wyniosą:

Brak OC przez okres: Samochód osobowy Samochód ciężarowy, ciągnik samochodowy, autobus Motocykl, motorower
1-3 dni 1697 zł 2545 zł 283 zł
4-14 dni 4242 zł 6363 zł 707 zł
powyżej 14 dni 8484 zł 12 tys. 726 zł 1414 zł

Z kolei od lipca 2024 roku opłaty karne wyniosą:

Brak OC przez okres: Samochód osobowy Samochód ciężarowy, ciągnik samochodowy, autobus Motocykl, motorower
1-3 dni 1720 zł 2580 zł 287 zł
4-14 dni 4300 zł 6450 zł 717 zł
powyżej 14 dni 8600 zł 12 tys. 900 zł 1433 zł

Opłaty karne za brak OC: czemu są takie wysokie?

Opłaty karne za brak OC w dość szokującej wysokości równej podwójnej płacy minimalnej biorą się z czasów, gdy po pierwsze, płaca minimalna była utrzymywana na dość niskim poziomie, a po drugie, ryzyko związane z "wpadką" w razie niewykupienia obowiązkowej polisy było niewielkie i w praktyce sprowadzało się do sytuacji, gdy kierowca nieubezpieczonego pojazdu został zatrzymany do kontroli drogowej.

Inaczej mówiąc: złapani – w większości wypadków – z premedytacją unikali zawarcia obowiązkowej umowy ubezpieczenia OC, a w razie złapania ponosili konsekwencje cwaniactwa.

Dziś sytuacja wygląda diametralnie inaczej. Najczęściej "łapani" na braku OC właściciele samochodów nigdy nie próbowali uniknąć tej opłaty, a brak spełnienia obowiązku wynika wyłącznie z ich nieświadomości czy też zapomnienia. Oto bowiem obecne przepisy powodują, że polisa OC przejęta wraz z kupionym samochodem używanym nie ulega automatycznemu przedłużeniu – i właśnie ci właściciele aut, którzy niedawno kupili swój samochód, najczęściej podlegają ukaraniu.

System automatycznej kontroli polis OC jest przy tym bardzo szczelny i w praktyce wystarczy spóźnić się o jeden dzień z zawarciem umowy, aby algorytmy to wychwyciły i aby rozpoczęła się procedura "karna". W praktyce, zanim dojdzie do wyjaśnienia sytuacji, mija więcej 14 dni braku ubezpieczenia i właściciel pojazdu płaci pełną stawkę kary – dziś 7200 zł, a za rok o tej samej porze – 8600 zł.

Oczywiście, nie ma to żadnego sensu, bo wykupienia polisy OC nie da się uniknąć, z jej braku wynikają same kłopoty i nikt rozsądny nie ociąga się z wykupieniem polisy specjalnie. Kara w wysokości 1000 zł wystarczyłaby z naddatkiem, ale – jak łatwo się domyślić – na zmianę zasad ustalania absurdalnych obecnie stawek lepiej nie liczyć.

Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków