• Trasa tegorocznego maratonu liczy 8098 km, w tym 4240 km odcinków specjalnych
  • Rajd ma charakter pustynny i w całości rozgrywany jest na terytorium Arabii Saudyjskiej
  • W imprezie bierze udział 12 Polaków, kilkoro przy wsparciu koncernu paliwowego Orlen

Trasa rajdu podzielona jest na 12 etapów. Pierwszy rozegrano 1 i 2 stycznia 2022 r., finałowy ma się odbyć 14 stycznia. 8 stycznia przewidziano dzień przerwy. Dokładną mapę i rozpiskę etapów znajdziecie poniżej. Dla wielu młodszych kibiców nieco niezrozumiała może być nazwa imprezy – co ma wspólnego z Dakarem, który przecież jest stolicą Senegalu – afrykańskiego państwa leżącego nad Oceanem Atlantyckim? Wyjaśnimy to nieco dalej, przypominając pokrótce historię imprezy.

Trasa Rajdu Dakar 2022 Foto: Dakar
Trasa Rajdu Dakar 2022

Poszczególne etapy Rajdu Dakar 2022

Etap data start i meta trasa łącznie/odcinek specjalny
1A sobota, 1 I, 2022 Jeddah > Hail 614 km | 19 km
1B niedziela, 2 I, 2022 Hail > Ha’il 514 km | 333 km
2 poniedziałek, 3 I, 2022 Hail > Al Artawiya 568 km | 338 km
3 wtorek, 4 I, 2022 Al Artawiya > Al Qaisumah 555 km | 368 km
4 środa, 5 I, 2022 Al Qaysumah > Riyadh 707 km | 465 km
5 czwartek, 6 I, 2022 Riyadh > Riyadh 560 km | 346 km
6 piątek, 7 I, 2022 Riyadh > Riyadh 618 km | 402 km
- sobota, 8 I, 2022 Riyadh dzień odpoczynku
7 niedziela, 9 I, 2022 Riyadh > Al Dawadimi 701 km | 402 km
8 poniedziałek, 10 I, 2022 Al Dawadimi > Wadi Ad Dawasir 830 km | 395 km
9 wtorek, 11 I, 2022 Wadi Ad Dawasir > Wadi Ad Dawasir 491 km | 287 km
10 środa, 12 I, 2022 Wadi Ad Dawasir > Bisha 759 km | 375 km
11 czwartek, 13 I, 2022 Bisha > Bisha 501 km | 346 km
12 piątek, 14 I, 2022 Bisha > Jeddah 680 km | 164 km

W rajdzie udział bierze wielu znakomitych, utytułowanych kierowców. Do ścisłej czołówki zaliczymy Sebastiena Loeba, Stephane Peterhansela czy Carlosa Sainza. Wśród nich, z wysokim numerem startowym 203, znajdziemy reprezentanta Orlen Teamu – Kubę Przygońskiego (pilotuje go Timo Gottschalk z Niemiec). Pozostali Polacy to:

  • Maciej Giemza z numerem 22 również jadący w barwach Orlen Teamu (motocykl)
  • Konrad Dąbrowski (motocykl, numer 26)
  • Kamil Wiśniewski (quad, numer 175, Orlen Team)
  • Aron Domżała z Maciejem Martonem (402, klasa SSV)
  • Michał Goczał z Szymonem Gospodarczykiem (403, klasa SSV)
  • Marek Goczał z Łukaszem Łaskawcem (410, klasa SSV)
  • Darek Rodewald (mechanik w teamie Janusa Van Kasterena, ciężarówka numer 504)
  • Bartek Boba (nawigator w teamie Tomasa Vratnego, ciężarówka numer 514)
Kamil Wiśniewski (numer 175) korzysta z quada Yamaha Raptor 700 Foto: Orlen Team
Kamil Wiśniewski (numer 175) korzysta z quada Yamaha Raptor 700

Spośród zawodników reprezentujących Orlen Team największym stażem może pochwalić się Jakub Przygoński. Do ekipy Orlenu dołączył już w 2007 r. Trzeba przyznać, że to bardzo utalentowany i wszechstronny zawodnik. Na swoim koncie ma nie tylko sukcesy w rajdach terenowych (wśród najważniejszych można wymienić mistrzostwo Polski, zdobycie Pucharu Świata, dwukrotne zajęcie 4. miejsca w Dakarze), lecz także… 5 tytułów Driftingowego Mistrza Polski oraz ustanowiony w 2013 r. i niepobity przez 3 lata Rekord Guinnessa w najszybszym drifcie na świecie (217 km/h). Kariera Kuby Przygońskiego rozpoczęła się od startów na motocyklu, na którym to zawodnik odnosił spektakularne sukcesy jeszcze jako nastolatek. Z kolei Maciej Giemza to nie tylko jeden z najzdolniejszych polskich motocyklistów młodego pokolenia, ale również zawodnik, który wielokrotnie zaznaczył swoją obecność w światowej czołówce. Zawodnik Orlen Team uprawia sporty motorowe od 12 roku życia, a dzięki sukcesom osiąganym w motocrossie i enduro w 2013 r. został zakwalifikowany do programu Akademii Orlen Team. Listę kierowców Orlen Team uzupełnia Kamil Wiśniewski. Kierowca ten ma na swoim koncie między innymi dwa Puchary Świata w rajdach Baja, a także trzy zwycięstwa w dakarowej klasyfikacji quadów z napędem 4x4. Ponadto, Kamil zdobył mistrzostwo i wicemistrzostwo Europy oraz mistrzostwo Polski w rajdach Baja.

Rajd Dakar 2022 – zawodnicy

Na starcie w 2022 roku zgromadziło się 409 ekip. Są one podzielone na kilka kategorii. Bardzo liczne są motocykle (silniki o pojemności do 450 cm3). Warto zwrócić uwagę na dodatkowe klasyfikacje, takie jak Rookie (pierwszy start w Dakarze) oraz Oryginal by Motul – dla zawodników startujących bez wsparcia (ograniczona lista przewożonych rzeczy, brak mechaników, aut wspomagających itp.). Kolejne kategorie to quady, lekkie prototypy oraz pojazdy SSV. Dla wielu kibiców bardzo ważne są samochody. Należy podzielić je na prototypowe (T1) oraz seryjne (T2). Wśród tych pierwszych wyróżniamy auta z napędem 4x4 oraz… 2WD! Tak, okazuje się, że takie pojazdy nawet na piaszczystych wydmach wcale nie są bez szans – to dzięki nieco innemu regulaminowi: mogą być np. szersze i niższe, dopuszczony jest większy skok zawieszenia. W Mini JCW Buggy, jakim startuje Kuba Przygoński, skok kół to 430 mm – wielkość, o jakiej kierowcy aut 4x4 mogą tylko pomarzyć. Auta tylko z tylnym napędem są też lżejsze. Ciekawą konstrukcją są auta w kategorii Ultimate – należy do nich zespół Audi wystawiający auta z napędem hybrydowym szeregowym, w których silnik spalinowy służy tylko jako generator prądu, zaś za napęd odpowiadają silniki elektryczne! Pozostałe kategorie w Dakarze to Truck (ciężarówki), Open (poza regulaminem FIA) oraz Classic. Ciekawostka: deszcz padający na pustyni wymusił na organizatorach zmianę przebiegu trasy poniedziałkowego odcinka.

Rajd Dakar 2022 – rywalizacja

Jak po kilku dniach kształtuje się rywalizacja w poszczególnych kategoriach? Na czele rankingu samochodów plasuje się Nasser Al Attiyah (Toyota) – znany również polskiej publiczności, chociażby ze startów w rajdzie Baja Poland. Co prawda w poniedziałek musiał uznać wyższość Sebastiena Loeba, jednak utrzymał kilkuminutową przewagę. Po stratach z niedzieli „pozbierał się” zespół Audi, jednak ani Sainz ani tym bardziej Peterhansel nie mają już szansy na walkę o czołowe pozycje. A jak wiedzie się Kubie Przygońskiemu? Po 4. miejscu w 2021 r. z pewnością ma aspiracje na podium, ale na razie musi zadowolić się „tylko” 9. lokatą – zadecydował błąd w nawigacji oraz brak pełnej mocy buggy X-Raidu.

Jakub Przygoński ma już na koncie dwa czwarte miejsca – czy tym razem stanie na podium? Foto: Orlen Team
Jakub Przygoński ma już na koncie dwa czwarte miejsca – czy tym razem stanie na podium?

Na czele klasyfikacji motocyklistów znajduje się Brytyjczyk Sam Sunderland. Maciej Giemza po niedzielnych problemach z nawigacją w poniedziałek „złapał” równe tempo i skończył dzień z 20. lokatą (po drugim etapie jest 37., tuż przed Konradem Dąbrowskim – synem Marka Dąbrowskiego). Wśród quadów na czele jedzie Litwin Laisvydas Kancius, zaś Kamil Wiśniewski, spokojnie, ale skutecznie – na 5. pozycji. W kategorii SSV zapowiadała się polska dominacja – pierwszą długą próbę wygrał duet Domżała/Marton, ale w poniedziałek mieli mniej szczęścia, bo po początkowych problemach z mocą musieli zająć się naprawą zawieszenia (spadek na 6. pozycję). Całkiem dobrze radzą sobie pozostałe ekipy Goczał/Gospodarczyk (3. po 2 etapach) i Goczał/Łaskawiec (8. miejsce). W kategorii „ciężkiej” bez zaskoczenia – czołowe miejsca zajmują Kamazy.

Maciej Giemza sporty motorowe uprawia od 12. roku życia. W 2020 r. w Dakarze zajął 17. miejsce. Foto: Orlen Team
Maciej Giemza sporty motorowe uprawia od 12. roku życia. W 2020 r. w Dakarze zajął 17. miejsce.

Warto przypomnieć sobie kilka ciekawostek z historii Dakaru. Rajd po raz pierwszy wystartował w 1977 r., dzięki zaangażowaniu Thierrego Sabine, który wcześniej zgubił się na pustyni i stwierdził, że… to dobry pomysł na rajd. Początkowo nazywał się Paryż-Dakar, ale, żeby urozmaicić imprezę, organizatorzy wielokrotnie zmieniali trasę. W 1987 r. na starcie pojawiły się polskie ciężarówki (Jelcze pokonane przez awarie), zaś w kolejnym roku – również Stary. W 1992 r. trasa prowadziła z Paryża do RPA na południu Afryki, zaś w 1994 r. – z Paryża do Dakaru i z powrotem (jeden z odcinków był tak trudny, że pokonały go tylko… dwa auta). W 2000 r. rajd prowadził w poprzek Afryki (z Dakaru do Kairu), a jednym z problemów było zagrożenie terrorystyczne – zbudowano „most powietrzny”, przerzucając zawodników z Nigru do Libii.

Jacek Czachor w Orlen Team startował od 2000 r. Tu na trasie rajdu w 2003 r. Foto: Orlen Team
Jacek Czachor w Orlen Team startował od 2000 r. Tu na trasie rajdu w 2003 r.

W tym samym roku na trasie pojawili się polscy motocykliści, reprezentujący barwy Orlen Teamu: Marek Dąbrowski oraz Jacek Czachor. W pierwszym starcie zajęli dalsze miejsca, ale już kolejny rok to dużo bardziej profesjonalne podejście (m.in. treningi na amerykańskiej pustyni) i lokaty w czołówce. Od tego czasu zespół przeszedł mnóstwo zmian i stał się liczącym się teamem. Od 2002 r. barwy Orlenu reprezentowała również załoga samochodowa Łukasz Komornicki i Rafał Marton.

Pierwsza załoga samochodowa w Orlen Teamie: Łukasz Komornicki i Rafał Marton Foto: Orlen Team
Pierwsza załoga samochodowa w Orlen Teamie: Łukasz Komornicki i Rafał Marton

Do 2007 r. rajd gościł na afrykańskiej ziemi, jednak potem przyszedł 2008 r. i bardzo trudna decyzja – odwołanie imprezy ze względu na zagrożenie terrorystyczne. Od 2009 r. rajd Dakar organizowany jest dalej, ale już w… Ameryce Południowej (2009-2019) oraz w Azji (od 2020 r.). Mimo tego pozostawiono nazwę, która jest synonimem zmagań na najwyższym poziomie. Do ważnych dat dopisać trzeba jeszcze rok 2012 – na najwyższym stopniu podium stanął Darek Rodewald pełniący funkcję mechanika w teamie Gerarda de Rooya (wynik powtórzony w 2016 r.), a w 2015 r. mogliśmy cieszyć się ze zwycięstwa Rafała Sonika w kategorii quadów.